- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (105 opinii)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (104 opinie)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (97 opinii)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (219 opinii)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (87 opinii)
Śmiertelny wypadek w Gdyni. Kierowca pijany
Pijany 21-latek uciekający przed policją spowodował we wtorek późnym wieczorem tragiczny wypadek na ul. Hutniczej . Doszło do czołowego zderzenia - nie żyje kierowca auta, w które wjechał pijany mężczyzna. Nie miał prawa jazdy, a już wcześniej był poszukiwany przez policję - za jazdę po pijanemu.
Aktualizacja godz. 14:14 Sprawca wypadku ma zostać przesłuchany przez prokuraturę w czwartek. Jego stan jest na tyle dobry (prokuratura mówi o "powierzchownych obrażeniach"), że będzie mógł usłyszeć zarzuty. - Będzie to zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwym i spowodowania w tym stanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do 12 lat więzienia - mówi Witold Niesiołowski, szef Prokuratury Rejonowej w Gdyni.
Z pewnością na ewentualny wymiar kary dla 21-latka będzie miało wpływ to, że już wcześniej został zatrzymany przez policję, gdy prowadził auto pijany, a także to, że przez blisko rok unikał odpowiedzialności za ten czyn i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.
Oprócz niego ranne zostały dwie pasażerki auta, które prowadził. Stan obu jest cięższy niż stan sprawcy wypadku. Jedna z nich - 33-latka - również była pijana, miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Druga z kobiet była trzeźwa.
W pewnym momencie od strony Rumi nadjechał seat ibiza. Auto zwolniło, ale w momencie, kiedy policjanci chcieli je zatrzymać, kierowca przyśpieszył i jechał z ogromną prędkością w kierunku Estakady Kwiatkowskiego. Policjanci od razu zaczęli pościg za kierowcą.
Niestety, zanim udało im się go dogonić, doszło do tragedii. Tuż za skrzyżowaniem z ul. Pucką kierowca seata stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym w kierunku Rumi jaguarem XT.
33-letni kierowca tego drugiego auta, mieszkaniec Gdyni, zginął na miejscu. 21-latek (również mieszkaniec Gdyni) oraz dwie pasażerki seata: 18-latka i 33-letnia kobieta, trafili do szpitala.
- Badanie krwi potwierdziło, że kierowca seata był pijany. Miał w organizmie 1,8 promila alkoholu. Chociaż przebywa w szpitalu, to formalnie został zatrzymany. Jak tylko jego stan na to pozwoli, zostanie przesłuchany. Wiemy, że był on już poszukiwany przez policję - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Mężczyzna nie posiadał także prawa jazdy. Jak ustaliliśmy, 21-latek był poszukiwany w związku z przestępstwem, którego dopuścił się w kwietniu ubiegłego roku, kiedy to... zatrzymano go, gdy pijany (mając 1,8 promila) prowadził auto bez prawa jazdy.
Opinie (1012) ponad 20 zablokowanych
-
2014-01-11 10:53
Co to za sprawiedliwosc :( (2)
1.Pijany 2.Bez prawa do jazdy 3.Ucieczka przed kara przez rok 4.Ucieczka przed kontrolą 5.Nadmierna prędkość i stworzenie zagrożenia na drodze 6.Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym....... i tylko 12 lat... chyba się w autobus przesiąde. Nie wyobrażam sobie zginąć nagle przez idiotę i zostawić żone i syna 3 latka samych :/
- 9 5
-
2014-01-14 09:14
Na początku śmieciu uważam żeś chory na głowę (1)
Twoja opinia jest chora idz do psychologa, bo z twoją głowa coś nie tak.Młody chłopak zostanie ukarany,człowiek który zginął przypadkiem to poprostu pech i tyle na ten temat.
- 6 4
-
2014-02-09 20:28
Takich kijów - jak ten h8j "ZNAJOMY" - za ten tekścik winno się kastrować PO identyfikacji IP !
- 1 2
-
2014-01-11 14:19
Jest przyzwolenie na picie. Obojetnie czy kowalski czy ktos pije w sluzbach. (1)
2009 rok pijany policjant po sluzbie wyjechal Passatem z komisariatu w Wejherowie. Jechal w kierunku Bozego Pola(Lebork). Zygzakiem. Ludzie dzwonili, ze facet jedzie jakos dziwnie zygzakiem i jest pijany. Dyzurny policji w Wejherowie mowil, ze auto terytorialnie znajduje sie na terenie nalezacym do policji w Leborku i nie wysle radiowozu.
Po ilus tam minutach ludzie dodzwonili sie do Leborka. Policja wyjechala. Na wyjezdzie z Wielistowa pijany kierowca(policjant) jadacy z Wejherowa zjechal na lewy pas. Zderzyl sie z cysterna, ktora wpadla do rowu. Kierowca cysterny zginal w ogniu w kabinie tira, policjant przezyl. W necie sa fotki.
I co nie ma przyzwolenia? :( Gliniarz mial 2promile...- 10 0
-
2014-01-14 10:04
jakieś namiary?
- 0 0
-
2014-01-11 19:20
gratuluje policji
To policjanci sa sprawcami tej tragedii jakby na to nie spojrzec,
- 4 6
-
2014-01-11 22:30
nie byl poszukiwany to wymysl
tak chcial bog
- 6 4
-
2014-01-12 11:26
był czy nie poszukiwany i tak powinien on zdechnąć bo to kundel a nie Sebastian chłopak miał całe życie przed sobą nie mógł się doczekać dziecka..cieszył się a tu taki śmieć go zamordował bo tylko tak to można nazwac po prostu morderca i mam nadzieje ze zdychnie w pudle pedał..25 lat to mało..
- 5 7
-
2014-01-12 12:02
SEAT ZABIŁ przecież taka jest teraz moda na reportaże ..
- 1 2
-
2014-01-12 21:25
Poduszki
Czytając komentarze o poduszkach w Jagu przypomniał mi się temat na pewnym forum, w którym pewien zbulwersowany kierowca narzekał na upierdliwego diagnostę, czepiającego się niesprawnych poduszek w aucie.
Nawet był pomysł wyjęcia kontrolki aby przejść przegląd.
Polska a raczej jej mieszkańcy to dziwny kraj, jeśli kupować to od Niemca bo tam nic nie odpuszczą na przeglądzie ale tu najlepiej zlikwidować głupie przeglądy.
A później taka jak na fotkach.- 4 0
-
2014-01-12 22:24
nic niedzieje sie bez pszyczyny
byl poszukiwany rok pewnie ukrywal sie na neptunie dobre to policja sie wykazala tsz a bylo zatszymania dokonaci w domu wogle sie nie ukrywal
- 4 2
-
2014-01-13 20:13
tylko 12 lat????!
i gdzie ta trzeźwa miała mózg?? wsiadając do tego bydlaka???
- 3 3
-
2014-01-14 13:22
Myślenie jest proste
jeżeli wypiłem poprzedniego wieczora, budzę się trzeźwy jak świnia, biorę prysznic, jem śniadanie, wypijam kawę a wydarzenia poprzedniego wieczora odeszły do historii - i mimo to alkomat wskazuje > 0,2 - to o czym to świadczy? Ta norma jest do d*py i nie ma się nijak do stanu trzeźwości! Do jednego wora są wrzucani i pijani i trzeźwi a statystyki kretyńsko rosną. Ustalić normę na poziomie 0,5 po przekroczeniu której jest kara bezwzględnego aresztu/osadzenia oraz odebranie prawka i patologia się skończy. Obowiązujace 0,2 powoduje tylko taki efekt, że nikt tego nie traktuje poważnie.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.