- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Śmigłowce dały pokaz nad Gdynią
Dwa wojskowe śmigłowce Mi-17 nadleciały nad prom pasażerski "Stena Spirit", po czym z jednej z maszyn desantowali się komandosi Formozy. Do tego ranną osobę z Mola Południowego w Gdyni zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wszystko odbyło się w ramach pokazowego ćwiczenia pod kryptonimem "Korsarz-17".
Zgodnie ze scenariuszem ćwiczenia, prom pasażerski "Stena Spirit", który znajdował się nieopodal Mola Południowego został opanowany przez terrorystów. Na rozpoznanie wysłano Turbolet L-410, czyli samolot Urzędu Morskiego w Gdyni. Po czym od strony falochronu nadleciały na bardzo małej wysokości dwa wojskowe śmigłowce Mi-17.
Przeczytaj też: Porty i statki z lotu ptaka, czyli patrol turboleta nad Bałtykiem
Jeden ze śmigłowców zabezpieczał akcję, a z pokładu drugiego komandosi Formozy opuścili się po linie na pokład. Jednocześnie żołnierze Wojsk Specjalnych dokonywali abordażu z pokładów ribów, czyli szybkich łodzi hybrydowych.
Następnie, po zneutralizowaniu napastników, żołnierze zostali zabrani z miejsca działań za pomocą ribów. Tyle że na promie "Stena Spirit" niedługo później wybuchł pożar. Ewakuacją pasażerów zajął się więc morski statek ratowniczy SAR-1500, a za gaszenie zabrał się holownik "Fairplay-26".
Zobacz również trening komandosów Formozy, którzy skakali za śmigłowca ze spadochronami i płetwami
Poza tym łódź wysłana z "Kapitana Poinca", flagowej jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, podjęła rozbitka, który znalazł się w wodzie i oczekiwał pomocy.
Kilkaset osób, które obserwowały ćwiczenia, zobaczyło też w akcji śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował nieopodal Akwarium Gdyńskiego i zabrał stamtąd rannego. Impreza zakończyła się natomiast pokazem manewrowania ribami i prezentacją możliwości działek wodnych "Kapitana Poinca". Jak co roku ćwiczenie było jednym z elementów Święta Morza w Gdyni.
Pamiętali o tych, co odeszli na wieczną wachtę
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (112) 4 zablokowane
-
2017-06-24 14:12
luki
to chyba były MI-8 a nie MI-17 sprostowanie jednak MI-17 :)
- 0 0
-
2017-06-24 14:51
super ale to nie wszystko
Wnoszę o częste ćwiczenia i różnorodne pokazy zwłaszcza teraz latem w wakacje. Jeżeli to możliwe zanim służby dojdą do perfekcji a społeczeństwo się wiele nauczy. Pracowałem na morzu i wiem jak to jest podczas ćwiczeń podczas różnych okazji czy alarmów próbnych. Natomiast jak już coś się stanie lub dzieje na gorąco to się okazuje, że wiele nie działa, ktoś coś spieprzył, zapomniał, zachorował, nie nasmarował, spadł, przewrócił się , zaplątał we własne paski od kapoka, itd. Szkoda tego wyliczać bo życie jest takie smutne post factum i jak trzeba żyć ze świadomością, że się coś nie udało, spieprzyło i bodaj ktoś nie zginął lub nie wyjęta w porę korba zabiła asystenta podczas próbnego spuszczania lodzi ratunkowej w Świnoujściu na polskim masowcu . Przerażają mnie działania bez ćwiczenia na wielkich, nowoczesnych jednostkach pasażerskich, promach , tankowcach, kontenerowcach, itd. To istna dżungla problemów do przezwyciężenia przez ratowników, strażaków, to jak olbrzymie drapacze chmur gdy windy nie działają...Cześć ich ciężkiej i niebezpiecznej pracy. Pokładamy w nich naszą ufność i bardzo ich wspieramy w życiu rodzinnym i sąsiedzkim.
- 0 0
-
2017-06-24 14:56
super
szacun dla naszych zolnierzy!!! milo bylo popatrzyc na profesjonalizm Formozy
- 1 1
-
2017-06-24 20:25
dzisiaj też napieraly do bólu - chyba Antoni wariat albo Adrian wpadki do Gdyni? cód, że nic nie spadło.....
poderwali wszystko, podobno nawet drzwi od stodoły latały.... i oba TU 154M...
- 1 0
-
2017-06-24 20:55
Super ale i tak bym nie dojechal bo urzedasy nasza dzielnice zamkneli brawo
- 0 0
-
2017-06-24 21:44
Pokaz
Wielka szopka, Mi-17 ledwie dyszy, Eurocopter zabiera jednego rannego (co z pozostałymi?), śmigłowiec zabezpieczający bez uzbrojenia, wszyscy się cieszą. Dużo huku i dziewczyna z ........
- 1 0
-
2017-06-25 00:45
Ostatki lotnictwa
Ostatnie dwa ktore jeszcze latają.
Byle na morzu nie bylo żadnej tragedii.- 0 0
-
2017-06-25 09:20
Koszmar
Hałas atakuje nas zewsząd , cały dzień przy zamkniętym oknie. Hałasują wszędzie a potem się dziwią, że ludzie głuchną.Wielka mi atrakcja.
- 1 1
-
2017-06-25 10:36
Kurde no w sobote tez latali i w niedzeilę tez latają non stop tym zlomem nad sródmieściem. Kiedy paliwo im się skończy? (1)
- 1 0
-
2017-06-25 11:10
Szukają terrorystów. Jak może taki pilot lub Ci co są z nim, coś namierzyć, jak ten hałas nie daje im myśleć i widzieć. Gdynia jest miastem spokojnym i nie ma co ludziom zakłócać spokoju starym, hałaśliwym złomem. A poza tym tych blokad miasta jest za dużo. Robić imprezy na obrzreżach miasta co popieram.
Sim- 0 0
-
2017-07-31 16:49
Szału nie robi
Szału nie robi pokaz strasznie wolno wszystko
Pod ostrzałem wszystko wychodzi- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.