- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (173 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (360 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (70 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (429 opinii)
Śmigłowiec ewakuował członka załogi promu Wawel
Załoga śmigłowca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej przeprowadziła we wtorkowy poranek udaną akcję ratowniczą na Bałtyku. Z pokładu promu Wawel, znajdującego się 60 km od brzegu, zabrała rannego mężczyznę i przetransportowała go do Gdyni. To już 26. w tym roku akcja ratownicza z udziałem załogi ratowników MW.
Na miejsce zdarzenia natychmiast została wysłana załoga śmigłowca ratowniczego Mi-14PŁ/R. Maszyna dowodzona przez kpt. pil. Dariusza Sionkowskiego wystartowała z lotniska w Darłowie o godz. 7:25 i po ok. 50 minutach lotu znalazła się nad promem Wawel. Warto wspomnieć, że przed przybyciem śmigłowca, do jednostki podpłynął statek Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa m/s Bryza. Jednak ze względu na wysokie fale i wiatr wiejący z prędkością 7 m/s, przetransportowanie poszkodowanego na jej pokład okazało się niemożliwe.
- Śmigłowiec wykonał manewr zawisu nad promem, a następnie przy wykorzystaniu dźwigu opuszczono ratownika chor. Pawła Szymańskiego, który przygotował chorego do podjęcia przy pomocy noszy. O godz. 8:45 zakończono operację podjęcia mężczyzny, a załoga rozpoczęła lot w kierunku lądu. Po 22 minutach lotu Mi-14PŁ/R wylądował na lotnisku w Gdyni Babich Dołach, gdzie poszkodowany, przytomny, został przekazany obsadzie karetki pogotowia - wyjaśnia kmdr ppor. Czesław Cichy, oficer prasowy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej to jedyna w Polsce formacja lotnicza utrzymująca całodobową gotowość do prowadzenia działań poszukiwawczo-ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Strefa polskiej odpowiedzialności w tym zakresie obejmuje obszar ponad 30 tys. km kw. powierzchni morza. Skład załogi śmigłowca ratowniczego Mi-14PŁ/R tworzy czterech żołnierzy Marynarki Wojennej: kpt. pil. Dariusz Sionkowski (dowódca załogi), por. pil. Jerzy Tatuśko (drugi pilot), chor. Paweł Szymański (ratownik) oraz bosm. Adam Tepurski (technik pokładowy).
To już 26. w tym roku akcja ratownicza z udziałem załogi śmigłowca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Od początku lat 90. załogi samolotów i śmigłowców lotnictwa morskiego uczestniczyły w aż 584 akcjach ratowniczych i w ten sposób udzieliły pomocy 309 osobom.
Opinie (32)
-
2015-10-20 12:48
(1)
to w końcu ich robota. o co to larum. Maliniak vel Klenczon prywatnie latał do poznania za kasę z budżetu i spoko. kto ma ten lata.
- 14 33
-
2015-10-20 20:58
Dziwne,wielu by chciało dostać się na Wawel,nawet po trupach do celu a jego zabrali... dziwna sprawa
- 6 0
-
2015-10-20 12:50
Powinni im kupić nowe helikoptery najlepiej Sikorsky jak w cywilizowanych krajach (2)
bo strach latać tym ruskim złomem
- 32 17
-
2015-10-20 13:10
A dlaczego Sikorskiego, bo są amerykańskie ?
Akurat zakupiony Caracal o wiele lepiej nadaje się do tego zadania.
Porównaj sobie wykorzystując informacje z Wikipedii dane techniczne Mi-8 i Caracala, który ma go zastąpić, weź w szczególności pod uwagę udźwig, ilość zabieranych ludzi i zasięg lotu z ładunkiem powiedzmy 2 ton i po tym zobacz jakie ma możliwości Sikorski S-70 i zobaczysz że to nie jest ta liga.- 20 0
-
2015-10-21 08:40
Ale się znasz cebularzu...
Te śmigłowce (Mi-14PS) zwane przez Ciebie złomami mają świetny zawis, dobrze znoszą warunki bałtyckie. Przez sytuację polityczną jest jedynie problem z zakupem części do nich, no i niestety przez resursy często są w warsztacie. Lepiej przygotuj się merytorycznie bo te śmigłowce wiele razy pokazały ile potrafią.
- 3 0
-
2015-10-20 12:54
Paluszek i główka... (3)
Czego się nie zrobi, żeby się poobijać w pracy. No a godzinki lecą. Szkoda, że ktoś na prawdę mógł potrzebować pomocy, a wtedy nie ma komu lecieć, bo już są w drodze po pana uderzyłemsięwgłówkę.
- 1 70
-
2015-10-20 13:05
Żartujesz sobie chyba. Urazy głowy sa bardzo niebezpieczne. Wstrząs mózgu, pęknięcie czaszki to częste następstwa urazu glowy
- 22 1
-
2015-10-20 13:29
Paluszek i brak glowki
Ty nie jesteś antykretyn, ty jestes100% KRETYN
- 25 2
-
2015-10-21 13:52
Baranie on walczy w szpitalu teraz a ty tak piszesz
- 4 0
-
2015-10-20 13:00
(1)
A przepraszam anakonda z Gdyni juz nie utrzymuje calej dobowy zmiany?? Chyba tak.
- 1 9
-
2015-10-20 13:18
Tu masz odpowiedź
http://lotniczapolska.pl/Zmiany-w-systemie-pelnienia-dyzurow-SAR,38386
Anakonda na kanale jest u Ździcha.- 3 0
-
2015-10-20 13:04
(1)
To juz sie robi nudne. Po co informowac o kazdej akcji? Ktos znajomy tam lata? Wykonuja swoja prace i tyle. Lepiej byscie cos napisali o tragicznym wyposazeniu tych ratownikow. 1 smiglowiec na taki obszar jak polskie wybrzeze? Przeciez kazdy serwis to ryzyko.
- 27 6
-
2015-10-20 13:15
dokładnie
czemu nie piszecie w takim razie o wszystkich akcjach straży pożarnej, policji, pogotowia itp?
- 6 3
-
2015-10-20 13:06
Pytanko (2)
Gdzie są te nowe śmigłowce co zapowiadał rząd ?
Dalej radzieckimi klekotami latamy, czyli PO znowu obiecywała i dała ciała, nic nowego.- 12 21
-
2015-10-20 13:44
PO je da dla Kopaczowego Radomia , czy POŁodzi
nigdy dla Gdyni. Jakby mógł wojewoda, to jeszcze by zabrał ten ruski Mi-14PŁ/R
- 1 9
-
2015-10-20 13:53
Wytrzymajmy Towarzysze! Już 26 października dostaniemy wszystko! Od Pana Maliniaka i Pani straSzydło. Tylko pamiętajcie Towarzysze - tylko PiS!
- 5 2
-
2015-10-20 13:12
Nieźle pędzili. (2)
Lecieli pewnie na sygnale. 60 km w 50 minut to raptem o połowę szybciej od prędkości tego promu;-)
- 8 11
-
2015-10-20 13:22
Ośle czytaj ze zrozumieniem! (1)
60km na płn od Rozewia a heli leciał z Darłowa tj mniej więcej 166km w linii prostej do miejsca pozycji statku. Wg map wiatru jeszcze mieli pod wiatr.
http://earth.nullschool.net/#current/wind/isobaric/1000hPa/orthographic=-339.58,56.19,3000- 16 1
-
2015-10-20 13:32
Tak, tak.
Biednemu zawsze wiatr w oczy.
- 1 8
-
2015-10-20 13:35
szacun...
- 10 3
-
2015-10-20 13:36
Gratulacje ! Jesteście nam potrzebni ! Dziękuję za pomoc dla siebie ale za innych też.
- 21 3
-
2015-10-20 14:23
Prom
Jest w Gdańsku, dzisiejszego poranka mógł płynąć do Gdańska, do Szwecji odpływa o 18:00.
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.