• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śnięte ryby w kanale Łacha. Co je zabiło?

Maciej Naskręt
2 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Wśród śniętych ryb w kanale Łacha są m.in. szczupaki i liny. Wśród śniętych ryb w kanale Łacha są m.in. szczupaki i liny.

Śnięte ryby pojawiły się w kanale Łacha zobacz na mapie Gdańska. Inspektorzy ochrony środowiska twierdzą, że to z powodu wysokiej temperatury i dużej roślinności w kanale. Mieszkańcy nie wierzą w ich ustalenia.



Mieszkańcy śnięte ryby wyciągają na brzeg od tygodnia. Mieszkańcy śnięte ryby wyciągają na brzeg od tygodnia.
W minionym tygodniu w Kanale Łacha pojawiły się śnięte ryby. - Na powierzchni zbiornika widać unoszące się m.in. okazałe szczupaki i liny. Poinformowałem służby miejskie, ale nikt nie zabrał chociażby słoika z wodą do badania - mówi Daniel Parat, mieszkaniec jednego z domów w sąsiedztwie kanału.

Co na to Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku? - Po przeprowadzeniu wizji lokalnej ustaliliśmy, że prawdopodobną przyczyną śnięcia ryb jest zbyt duża roślinność w kanale, która odbiera im tlen. Ponadto podwyższona temperatura wody jaka występuje w okresie czerwca powoduje przyduchę. Będąc przy zbiorniku nie stwierdziliśmy żadnych plam substancji na powierzchni, czy nieprzyjemnego zapachu - mówi Jacek Puchajda z Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Część mieszkańców uważa, że za śnięcie ryb mogą być odpowiedzialni działkowcy, którzy zaczęli rezydować na południe od kanału Łachy po tym jak zlikwidowano im ogród przy Drodze Zielonej we Wrzeszczu. Kontrole odprowadzania odpadów m.in. odpływowych prowadzi tam Straż Miejska.

Jak oceniasz jakość wód w rzekach i jeziorach na Pomorzu?

- Nie było żadnych zastrzeżeń, ale pragnę podkreślić, że kontrolowaliśmy umowy i wywóz nieczystości z zarządem ogródków działkowych, a nie poszczególnymi działkowcami. Z naszych informacji wynika, że teren działek ogrodniczych jest mocno zdrenowany i niewykluczone, że jakieś środki dostały się do zbiornika wodnego - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.

A może martwe ryby są efektem poławiania ryb z użyciem prądu? - Na pewno nie. Żaden z poławiaczy nie zostawiłby takich okazów ryb na powierzchni - uważa Daniel Parat.

Kanał Łacha to nieduży zbiornik wodny o długości ok. 800 metrów. Wybudowany został jeszcze przed wojną w celu odwodnienia przyległych terenów. Niedawno jego odpływ omyłko zasypano podczas budowy przystanku tramwaju wodnego.

Co radzą teraz inspektorzy z WIOŚ? - Zarządca kanału przede wszystkim powinien usunąć zieleń - mówi Daniel Parat.

Za zbiornik odpowiedzialna jest miejska spółka Gdańskie Melioracje. O problemie śniętych ryb jej pracownicy wiedzą od tygodnia.

- Jednym ze sposobów na poprawę warunków dla ryb w kanale jest jego odmulenie. Trzeba zamówić koparkę z długim ramieniem i wydobyć z dna roślinność. Te prace jednak wymagają ogłoszenia przetargu. Analizujemy co można zrobić, by poprawić warunki na kanale. Nie możemy sobie pozwolić na natlenianie kanału. Jest to zbyt drogie - wyjaśnia nam Andrzej Chudziak, zastępca dyrektora Gdańskich Melioracji.

Miejsca

Opinie (85) 7 zablokowanych

  • Nooo... znalazło się oczywiście mnóstwo ekspertów którzy już znają przyczynę powyższego wydarzenie. No ale przecie to Polska - kraj gdzie każdy jest ekspertem w każdej dziedzinie, gdzie każdy wszystko wie najlepiej, a prawdziwi "eksperci" są tak naprawdę do niczego, tylko kasę trzepią. Szkoda ze żaden z tych domorosłych ekspertów nie zbierze próbki wody i nie zaniesie jej do sanepidu.

    • 4 3

  • Jakieś jaja, ktoś odbierał roboty i ktoś nadzorował

    Niech teraz zapłaci za odkopanie kanału, a przede wszystkim ustalić co ryby zabiło, jeśli działkowcy spuszczają trucizny to ich obciążyć kosztami, proste.

    • 7 0

  • POGARSZA! Nie "pogorsza".

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestie. Treść została poprawiona.

    • 0 0

  • Taraz każde ogródki działkowe to osiedla mieszkaniowe. Ludzie budują tam doby bez kanalizacji, wylewają wszystko do ziemi jak leci.

    • 6 0

  • tzw. przyducha (2)

    To nic innego jak tzw. przyducha.
    Mało tlenu w wodzie, przy wysokiej temperaturze i eutrofizacji wód

    • 3 5

    • do Violki

      Violka jak przyducha występuje przy temp. poniżej 20 st (bo miało to miejsce około 25 czerwca, kiedy było zimno i deszczowo) to co będzie przy 25 i więcej?. Przyjdź i zobacz tą gnojowicę to zobaczysz na czym ta przyducha polega. Nie jest to złośliwa uwaga, ale trzeba to zobaczyć by móc oceniać. Tak samo próbujesz oceniać sytuację jak inspektorki, czyli na leniwego "eksperta" :)

      • 4 1

    • Kolejna specjalistka internetowa z koziej d**y ...

      • 3 0

  • nasi restauratorzy

    juz zacierali rece tanie takie ryby dla europejskich gosci to cos co wyroznia

    • 0 0

  • OMYLKOWO

    jakis cwaniaczek odebral walizke kapusty i opala teraz sadelko na Hawajah

    • 3 1

  • Fikcja rządzenia PO

    wioś to fikcja za pieniądze publiczne.

    • 5 0

  • ciekawe (1)

    gdzie ten kanał jest?

    • 0 4

    • kanał

      w tekście podstawowym masz link do mapy

      • 1 1

  • a o jednym zapomnieli!!!!!!!!!!!!1

    Inspektor ochrony środowiska chyba ma za ciemne okulary, zapomnieli wspomnieć iż z kanału ubyło ponad 0,5 metra wody, i to cała przyczyna zarastania wąskiego kanału i braku tlenu w wodzie a co za tym idzie efekt śniętych ryb. A poza tym dla ścsłości woda gdzieś spłynęła ponad miesiąc temu i nikt nie potrafi wyjaśnić dlaczego. A może mają jakiś plan nasi urzędasy.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane