• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sondaż: Adamowicz przed Wałęsą

ms
15 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 10:31 (15 października 2018)
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
W sondażu dla Gazety Wyborczej największym poparciem cieszy się obecny prezydent Paweł Adamowicz (30 proc.), przed Jarosławem Wałęsą (26 proc.) i Kacprem Płażyńskim (23 proc.). 


W sondażu dla Gazety Wyborczej największym poparciem cieszy się obecny prezydent Paweł Adamowicz (30 proc.), przed Jarosławem Wałęsą (26 proc.) i Kacprem Płażyńskim (23 proc.).

Paweł Adamowicz przed Jarosławem Wałęsą i Kacprem Płażyńskim - tak wygląda ranking poparcia kandydatów na prezydenta Gdańska w sondażu Kantar Millward Brown przygotowanym dla Gazety Wyborczej.



Czy wierzysz w rzetelność sondaży przedwyborczych?

W porównaniu z poprzednimi sondażami (dla Onetu i Dziennika Bałtyckiego) oznacza to zmianę na szczycie rankingu, gdzie liderującego do tej pory Jarosława Wałęsę (Koalicja Obywatelska) zastąpił obecny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, reprezentowany przez komitet Wszystko dla Gdańska. Taka sytuacja miała już jednak miejsce w sondażu przeprowadzonym dla mediów publicznych, gdzie jednak trzej najpopularniejsi kandydaci mieli niemal identyczne poparcie. Sondaż potwierdza też stabilną, trzecią pozycję kandydata PiS Kacpra Płażyńskiego.

Sondaż przygotowany dla Gazety Wyborczej powstał na podstawie rozmów telefonicznych, przeprowadzonych na próbie 1005 pełnoletnich mieszkańców Gdańska. Badanie odbyło się w dniach 6-12 października, czyli w okresie, gdy Paweł Adamowicz mierzył się w sądzie z Kacprem Płażyńskim, a szykowany na zastępcę Jarosława Wałęsy Karol Spieglanin wycofał swoją kandydaturę.

Wyniki sondażu poparcia w Gdańsku



Paweł Adamowicz (Wszystko dla Gdańska) - 30 proc.
Jarosław Wałęsa (Koalicja Obywatelska) - 26 proc.
Kacper Płażyński (Prawo i Sprawiedliwość) - 23 proc.
Jacek Hołubowski (Gdańsk Tworzą Mieszkańcy) - 1 proc.
Elżbieta Jachlewska (Lepszy Gdańsk) - 1 proc.
Andrzej Ceynowa (SLD) - 1 proc.
Dorota Maksymowicz-Czapkowska (Narodowy Front Polski) - 0 proc.
Niezdecydowani - 14 proc.
odmowa odpowiedzi 4 proc.

Poparcie kandydatów w wyborach na prezydenta Gdańska. Informacje zbierane telefonicznie w dniach 6-12 października wśród 1005 gdańszczan. Poparcie kandydatów w wyborach na prezydenta Gdańska. Informacje zbierane telefonicznie w dniach 6-12 października wśród 1005 gdańszczan.
Przy ocenie tych wyników warto zwrócić na to, w jaki sposób trzech kandydatów zdominowało to zestawienie, razem zdobywając 79 proc. poparcia. Wciąż wysoki pozostaje jednak odsetek niezdecydowanych wyborców. Ta 14-procentowa grupa stanie się zapewne obiektem zabiegów wszystkich kandydatów w ostatnim tygodniu przed głosowaniem, które odbędzie się w najbliższą niedzielę, 21 października, w godz. 7-21.

Druga tura w Gdańsku może być emocjonująca



Ze wszystkich sondaży prowadzonych od wielu miesięcy wynika, że w Gdańsku dojdzie do drugiej tury wyborów. Z symulacji przeprowadzonej przez pracownię Kantar Millward Brown wynika, że w drugiej turze głosowania wygrają:

Jarosław Wałęsa 45 proc. z Pawłem Adamowiczem 43 proc.
Jarosław Wałęsa 61 proc. z Kacprem Płażyńskim 32 proc.
Paweł Adamowicz 59 proc. z Kacprem Płażyńskim 33 proc.

Sondaż: trzy komitety w Radzie Miasta Gdańska



Ankieterzy pracowni Kantar zapytali też gdańszczan o ich poparcie dla kandydatów ubiegających się o miejsce w Radzie Miasta. Tutaj największą popularnością, większą niż ich kandydat na prezydenta, cieszą się kandydaci z listy Koalicji Obywatelskiej (PO i Nowoczesna) - 32 procent. Na drugim miejscu uplasowali się kandydaci z list PiS - 20 proc., a na trzecim walczący o mandaty z list Wszystko dla Gdańska Pawła Adamowicza - 13 procent.

Pozostałe komitety nie przekraczają w sondażu 5-procentowego progu zapewniającego uzyskanie choć jednego mandatu. SLD i Lepszy Gdańsk zdobyły po 4 pro.t, Gdańsk Tworzą Mieszkańcy - 3 proc. Narodowy Front Polski oraz Wolni i Solidarni (WiS) - po 1 proc.

Zastrzeżenia do sondażu Kantar Millward Brown



Krytyczne uwagi do sposobu przeprowadzeni sondażu ma Jędrzej Włodarczyk, kandydat na radnego z listy Lepszy Gdańsk oraz wspierający kandydaturę Elżbiety Jachlewskiej na prezydenta Gdańska. Był on jedną z osób, do których dzwonili pracownicy pracowni Kantar. Twierdzi, że ankieter dysponował złymi danymi na temat kandydatów i zarejestrowanych w Gdańsku komitetów wyborczych.


Aktualizacja, godz. 10:30 Pomyłka ankietera nie dotyczyła prezentowanego powyżej sondażu. Pracownik sondażowni dzwonił bowiem do Jędrzeja Włodarczyka już po przygotowaniu badania dla Gazety Wyborczej. Dodatkowo, chodziło o inną pracownię ze słowem Kantar w nazwie - Kantar TNS a nie Kantar Millward Brown.
ms

Opinie (694) ponad 50 zablokowanych

  • kantar dzwoni do mnie raz w tygodniu- chce ankiety na rożne tematy, ponieważ się zgadzam kontakt utrzymujemy - wiec wiem jak się tworzy sondaże bo pewnie maja swoją bazę -

    • 10 2

  • No i tak powinno być

    Tylko doświadczenie i wyniki

    • 7 15

  • Czy ktoś w tym mieście w ogóle nadaje się na prezydenta?

    Adamowicz jest na tym stanowisku za długo, potrzeba odświeżenia.
    Płażyński to dzieciak bez doświadczenia, w dodatku z polecenia Jarosława.
    Wałęsa nic nigdy nie robił u podstaw dla miasta, brak doświadczenia nawet w radzie dzielnicy.
    Inni niestety nie mają szans..... a szkoda, bo są bardziej kompetentni i z pomysłami. Brak im siły przebicia.
    Z drugiej strony drodzy kandydaci: nie można zacząć swojej kampanii np 4 lata przed wyborami? Tylko miesiąc przed? Słabizna

    • 10 5

  • Jak Płażyński może mieć tak słaby wynik ?

    Przecież twardy PIS-owski elektorat gdański to 26%.
    Jak Kacper może zatem mieć tylko 23% poparcia?

    • 16 8

  • jest ok

    I niech tak zostanie bo mam złe zdanie o narybku politycznym

    • 4 16

  • Każdy będzie lepszy od Adamowicza bo będzie uczciwszy (1)

    Budyń to megaloman i pyszałek traktujący Gdańsk jak swoj folwark.

    • 27 10

    • To był szczyt hamstwa z jego strony że nie pozwalał na uroczystość na Westerplatte tylko dlatego że przyjedzie pisowski prezydent, koszulka z napisem Konstytucja na Neptuna, też była nie na miejscu... Panie Adamowicz, pan tu tylko włada ale miasto Gdańsk to nie Pana wlasnosc

      • 4 1

  • GW? Nie wierzę w ich opiniotwórcze sondarze...

    • 18 3

  • Liczę na mądrość gdańszczanek i gdańszczan

    Ufam, iż nie zagłosują ponownie na pana Adamowicza
    Swoją drogą, również nie widzę na fotelu prezydenta pana Wałęsy...
    Wolę wybrać mniejsze zło i postawić na pana Kacpra, być może on jemu właśnie uda się rozbić kastę układów i układzików w Gdańsku

    • 23 19

  • Wałęsa

    tylko nie ten lewacki piesek z brukseli!!!!!

    • 25 4

  • Szok , atak Pisowskich płatnych troli z pampersami w kroku (1)

    zmasowany i tutaj najbardziej to widać ,a będą pluć na wszystko co się w Gdańsku dzieje aż do wyborów. Już w ponad 5O polskich miastach Polski są pomniki lub ulice Kaczora ,dochodzą kolejne i kolejne, ale w Gdańsku nie pozwolimy na to . Niech rządzi Gdańskiem byle kto, ale nigdy Pisuar ,a tym bardziej Kacper karierowicz co wlazł do partii ,której jego ojciec nie popierał , pomyślał sobie chłopczyk ( zrobię karierę z Pisem ,bo u koryta .

    • 14 21

    • żal mi CIebie

      i twojej mamusi

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane