• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopoccy optymiści

ms
3 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Socjologowie z PBS DGA zapytali sopocian o ich stosunek do własnego miasta. Z badań wynika, że mieszkańcy najmniejszej części Trójmiasta raczej nie wyprowadziliby się nigdzie indziej.

W odczuciu mieszkańców kurortu wzrosło ich poczucie bezpieczeństwa. - W poprzednim sondażu aż jedna czwarta mieszkańców Sopotu stwierdziła, że nie czuje się bezpiecznie w swoim mieście. Teraz tylko 10 proc. sopocian uważa podobnie - powiedziała Radiu Gdańsk Marta Jankowska z PBS.

Badaczka PBS-u, firmy na wskroś sopockiej, dodaje, że spora część sopocian uważa, że ich miasto jest przede wszystkim dla turystów, a dopiero potem dla samych mieszkańców. - Jednak znakomita i coraz bardziej rosnąca większość sopocian zdaje sobie sprawę, że przyjazdy turystów są korzystne zarówno dla nich samych, jak i dla całego Sopotu - dodaje Marta Jankowska.

Żebyśmy nie postrzegali sopocian jako przesadnie beztroskich warto zaznaczyć, że nie są oni bezkrytyczni wobec swoich władz. Większość z nich twierdzi, że nie ma wpływu na decyzje podejmowane przez miejskich urzędników. Jednak z drugiej strony tylko ok. 10 proc. sopocian jest zaangażowanych w działalność jakiejś organizacji pracującej na rzecz swojego kurortu.

Badania zostały przeprowadzone przez PBS DGA (dawną Pracownię Badań Społecznych) na zlecenie sopockiego magistratu. Mają pomóc władzom lepiej zarządzać miastem.
ms

Opinie (97)

  • Badania zlecone przez magistrat

    (czytaj ugrupowanie Samorządność Sopot wydające bezpłatną gadzinówkę NASZ SOPOT ) to s****a pieniędzy. Wiadomo, że w Sopocie wszystko jest NAJ (ale na pokaz). Tak na prawdę to na co dzień brudne i mało kulturalne miasto z zakompleksioną i ograniczoną władzą, dla której zdolny i samodzielnie myślący młody człowiek jest śmiertelnym zagrożeniem.

    • 0 0

  • Kasiu,

    jak rozumieć pkt. 4: "spawa lasy Sopockie niewykorzystany potencjal a drugiej strony obraz nedzy i rozpaczy". Czy jesteś za tym, aby wybudować kolejną leśną knajpę, taką jak Godding? To Eldorado dla pijaków! Prezydent miał rozwiązać ten problem i co... Cisza!

    • 0 0

  • To widac wsrod portalowych Sopocian.

    Sa optymistami , bo ich wybrancy wygrali wybory !

    • 0 0

  • kasiu kakobe?

    suhaj, jeśli nowy człowiek (prezio) obróci o 360st. status quo to zastanów się gdzie się znajdziecie........

    noooo.....

    chyba lepiej o 180?? co nie?

    • 0 0

  • karnowski dymisja

    karnowski dymisja

    • 0 0

  • Sopot Jarmarczny

    totalny brak spójności, grający na fujarkach indianie, nawalające w bębny dzieci kwiaty, eleganckie warte setki tysięcy samochody, kilometrowe kolejki po lody z wieśniackiej budki, sklep z tanią odzieżą z wystawą z lat osiemdziesiątych obok eleganckiej restauracji z mokroogródkiem prawie na ulicy, wokół wejścia na molo stoiska rodem z Jarmarku Dominikańskiego, brudne plaże i woda lejąca się bez przerwy z pryszniców, brak miejsca na regularne boiska do siatkówki plażowej, spacer "promenadą" przy plaży urozmaicony widokiem nieprzyciętej ... trawy?, chaszczy?, zeschniętych krzaków? z zapaszkiem zwierzęcych odchodów pomieszanym ze starym przypalonym olejem oraz dźwiękiem disco polo ..., za rogiem śmierdzące podwórka, sypiące się klatki schodowe...
    Co się dzieje z milionami złotych ze sprzedanych plomb?
    Kasiu, w stu procentach zgadzam się z Tobą. Kiedy doczekamy się uczucia przyjemności z widoku miasta dobrze zarządzanego?

    • 0 0

  • Super

    Optymizm po oczach bije z tych komentarzy, różowe okulary stają się przeżytkiem.

    • 0 0

  • Kasiu

    Masz 100% racji.Zapytałam pewnej wczasowiczki jak jej sie podoba w Sopocie i wstyd mi się zrobiło , bo powiedziała że widziała dużo ładniejsze miasta w Polsce .Ja jestem zmuszona wymyślać dla wczasowiczów co w Sopocie można zobaczyc oprócz chodzenia w te i we wte po monciaku.Zachęcanie mi kiepsko wychodzi, bo wynika że sopocianie cieszą się byle czym.Żadnych większych ambicji niż monciak i chata góralska.Oczywiście mówimy tu o skromniejszych turystach , a nie o podstarzałych macho.A o dworcu cosię nasłuchałam.Szkoda słow!!!!

    • 0 0

  • hmmm...

    Chciałem wrócić do Sopot,mojego rodzinnego miasta,ale niestety odrzucono moje CV,w "konkursie":)...,ciekawe jakie trzeba mieć kwalifikacje/koneksje?/żeby pracować w sopockim magistracie?!
    Jest to miasto morza możliwości kiedyś Perłą Bałtyku nazywane...
    dziś...,no coż...parafrazując..,reszta jest milczeniem!To milczenie jest krzykiem...:(((
    Chyba na koncówkę ziemskiego żywota wybiorę Gdynię:)))

    • 0 0

  • Kasia Kakobe,

    Rozumiem, że można krytykować, ale chociaż od absurdalnych przykładów wypadałoby się powstrzymać.
    Ten z Podlaskim to już chyba szczyt fantazji. Co znaczy „lepiej funkcjonują”? Więcej sklepów Biedronka tam działa? A pod sklepami więcej miejscowych pija winka? Wybacz, ale w Podlaskim panuje taka bieda, że o turystyce mogą zapomnieć jeszcze na długie lata, a fakt faktem, że ich gminy mają takowe walory, ale podobnie jest w zachodniej części Warmińsko-Mazurskiego. Ho ho, od dawna mi się marzyło aby do Braniewa i w okolice przyjeżdżali ludzie jak Polska długa i szeroka – i ze Szczecina i z Sanoka.
    Szczególnie, że i w mieście jest co zobaczyć i za miastem można całkiem przyjemnie spędzić czas. Tylko jednej rzeczy brakuje – „kasa misiu, kasa”.
    Na razie ciągle trwa walka z bezrobociem, udało się reaktywować browar, ale to jest tylko jedna jaskółka, stopa ciągle jest przerażająca – 31% oficjalnie. Nieoficjalnie pewnie sięga 40stki. W Podlaskim o ile nie identyko, to może nawet gorzej.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane