- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (142 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Sopoccy radni odrzucili nowe ceny wody
5 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
Saur Neptun Gdańsk chciał podnieść o 3 grosze zarówno koszt dostarczenia wody, jak i odbioru ścieków w mieście. Sopoccy radni jednogłośnie odrzucili propozycję podwyżki. W przyszłym roku o cenach decydować już będzie nowe państwowe przedsiębiorstwo - Wody Polskie.
Tymczasem Sopot, którego mieszkańcy płacili w ostatnich miesiącach znacznie mniej, bo 3,11 zł za metr sześcienny wody i 5,57 za odprowadzenie ścieków, odrzucił właśnie głosami swoich radnych propozycję Saur Neptun Gdańsk, która zakładała podwyżkę.
Według pierwszej propozycji dostawcy cena metra sześciennego wody miała wzrosnąć o 8 groszy, czyli o 2,6 proc., a cena odprowadzenia ścieków o 31 groszy, czyli o 5,47 proc. Całkowity wzrost łącznej kwoty wyniósłby ok. 4,7 proc.
Po proteście Sopotu Saur zmienił swoją propozycję: zarówno cena wody, jak i odbioru ścieków miała wzrosnąć o 3 grosze, czyli odpowiednio o 3,2 proc. i 0,5 proc. (łączny wzrost pełnej kwoty wyniósłby 1,6 proc.).
Sopoccy radni jednogłośni
Sopoccy radni i na tę propozycję się nie zgodzili. Wszyscy - zarówno ci związani z koalicją skupioną wokół Jacka Karnowskiego, jak i z opozycją (Kocham Sopot i PiS) - zagłosowali za jej odrzuceniem.
W uzasadnieniu przyjętej przez radnych uchwały o odmowie zatwierdzenia taryfy za wodę oraz odprowadzenie ścieków mowa jest o tym, że taryfa zaproponowana przez Saur Neptun Gdańsk została wyliczona niezgodnie z przepisami.
Zdaniem sopockich urzędników i radnych w niewłaściwy sposób zostały przez Saur naliczone koszty sprzedaży wody z Sopotu do Gdańska (to właśnie ze względu na to ceny wody dla Sopotu są niższe niż dla Gdańska). Według urzędników Saur ujął w swoich wyliczeniach koszty produkcji wody stacji na Brodwinie, nie biorąc pod uwagę tego, że ta stacja nie produkuje wody dla Gdańska.
Kolejną kwestią podniesioną przez radnych i urzędników było błędne, ich zdaniem, naliczenie przez Saur należności z tytułu przyjmowania sopockich ścieków do gdańskiego systemu kanalizacyjnego. Zdaniem Sopotu należność tę zawyżono o ok. 400 tys. zł.
Co dalej z cenami wody w Sopocie?
Decyzja radnych oznacza, że przynajmniej na razie cena wody w Sopocie nie zmieni się. Saur musi do końca marca przygotować nową propozycję, przy czym (w związku z wejściem w życie nowych przepisów) nie będzie jej przedstawiać Sopotowi, a Państwowemu Gospodarstwu Wodnemu Wody Polskie. To ono od przyszłego roku będzie decydować o cenach wody. Potwierdzają to przedstawiciele Saur Neptun Gdańsk.
- Odrzucenie wniosku taryfowego zaproponowanego przez SNG oznacza ze mieszkańcy Sopotu będą się rozliczać za wodę według taryfy obowiązującej w 2017 roku. Kolejny wniosek o zmianę taryfy, zgodnie z nowo przyjętym prawem wodnym, będzie procedowany już nie z samorządem, jak to miało miejsce do tej pory, a z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie - mówi Magdalena Rusakiewicz, rzecznik SNG.
piw
Opinie (71) 1 zablokowana
-
2017-12-06 01:51
W Sopocie Rządzi Dzejms z Kamionki zwany Nadpytą lub Bokser spod Biedry.
- 1 0
-
2017-12-06 07:37
Kudłaty (1)
jeszcze próbuje walczyć
- 6 1
-
2017-12-06 10:13
A co chciał pryszczaty ?
- 0 0
-
2017-12-06 12:37
Ciekawe, czy łysy gdański gospodarz - udziałowiec Francuzów - podwyższy nam ceny?
Wylatuje na zbity pysk, więc mu pewnie wsio ravno...
- 2 0
-
2017-12-06 13:22
Mądrzy Radnii
przynajmniej w Sopocie.
- 1 0
-
2017-12-06 15:25
Sopot wymiera. Za 20 lat szkoły będą puste. Ciekawe ile wtedy kosztować będzie woda może 100 zł za kubik ?
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.