W tym sezonie letnim po raz ostatni zobaczymy Operę Leśną i goszczące w niej festiwale w znanej od lat oprawie. Z okazji 100-lecia jubilatki zagości tam m.in. Tracy Chapman, przez wielu nazywana Bobem Dylanem w spódnicy. We wrześniu rozpocznie się trwający rok remont obiektu. Następny Sopot Festival być może odbędzie się...na plaży.
Operę Leśną czeka istna, choć wyczekiwana od lat, rewolucja.
- Tydzień temu otrzymaliśmy oficjalnie decyzję z Ministerstwa Kultury o przyznaniu nam 40 proc. z 80 mln zł na remont Opery Leśnej. Wkrótce ogłosimy przetarg na wykonawcę i od września zaczynamy roboty budowlane - ogłosił w poniedziałek
Jacek Karnowski prezydent Sopotu.
Oznacza to, że ten sezon, choć jubileuszowy, będzie ostatni w takiej scenerii i formie, jaką znamy.
Opera Leśna przynajmniej na 12 miesięcy będzie wyłączona z obiegu. Ale zanim miejsce to otrzyma nowoczesną oprawę, czekają nas ciekawe wydarzenia.
- 5 lipca w Operze Leśnej wystąpi Tracy Chapman z zespołem. Będzie to jedno z większych wydarzeń w tym sezonie - zapowiada
Eugeniusz Terlecki szef BART-u. Słynna amerykańska wokalistka odwiedzi Sopot w ramach europejskiej trasy, podczas której będzie promować swój najnowszy album "Our Bright Future".
W Polsce była po raz pierwszy i ostatni w 2006 roku w Warszawie. Znana jest z takich hitów jak "Talkin' Bout A Revolution", "Fast Car" czy "Baby Can I Hold You". Wierna swojemu popowo-folkowo-soulowemu stylowi, od lat wiernie wspiera wszelkie akcje humanitarne i społeczne, występując np. na koncertach na rzecz Amnesty International czy na pamiętnej imprezie z okazji 70. urodzin Nelsona Mandeli.
Podobnie jak w ubiegłych latach, tak i teraz nie zabraknie kilku festiwali, tym bardziej, że Opera Leśna stała się miejscem swoistej wojny na festiwale. Od kilku lat każda licząca się w Polsce stacja telewizyjna ma tam swój. Polsat - TOPtrendy, TVP2 - Sopot Hit Festiwal, a TVN - Sopot Festival - organizowany obecnie po raz piąty i ostatni przez tę stację.
- Wiadomo już, że w ramach TOPtrendy i Sopot Festival będą wydarzenia poświęcone stu leciu Opery Leśnej, szczegóły to na razie tajemnica - wyjaśnia
Wojciech Fułek, zastępca prezydenta Sopotu.
Jednak co będzie z festiwalami w 2010 roku, kiedy opera będzie zamknięta? -
Polsat swój festiwal zorganizuje pod namiotem. Gdzie? Możliwości jest kilka, mamy przecież plaże czy hipodrom - tłumaczy Wojciech Fułek.
W tej chwili nie wiadomo kto przejmie pałeczkę po TVN i zorganizuje sztandarowy Sopot Festival. Czy formuła festiwalu organizowanego przez stację zadowalała włodarzy Sopotu? -
Pozytywne było przywrócenie walki o bursztynowego słowika i chcemy to utrzymać. Która stacja telewizyjna poprowadzi festiwal, tego jeszcze nie wiadomo. Trwają rozmowy, wszystko przed nami - wyjaśnia zastępca prezydenta.
W ramach obchodów władze Sopotu nie zapominają o korzeniach Opery Leśnej, która pierwotnie słynęła ze sceny operowej.
- Przed wojną nigdy nie była tam zagrana słynna opera Wagnera "Tristan i Izolda". Teraz wykonają ją artyści z Theatre Chemnitz z Niemiec. Mieszkańcy Sopotu trwającą trzy godziny operę będą mogli obejrzeć za jedyne 5 zł, pozostali za 35 - 40 zł - zapowiada Wojciech Fułek.
Pod koniec lipca
Jerzy Gruza, który w Operze Leśnej odpowiadał za 26 edycji Sopot Festival - tym razem przedstawi znany hit
Teatru Muzycznego "Skrzypka na Dachu". Ponadto nasz znany na całym świecie pianista
Leszek Możdżer wystąpi z międzynarodowym kwartetem, do którego zaprosił go
Phil Manzanera, uznawany za jednego z najlepszych gitarzystów na świecie.
Atrakcji z okazji jubileuszu Opery Leśnej będzie znacznie więcej. Festiwal "Sopot ulica artystów" będzie pretekstem, aby od 1 maja w mieście na cztery miesiące pojawiła się nowa waluta - guldeny, a także markowa odzież przygotowana przez znaną firmę odzieżową z Trójmiasta. Ostatnim wydarzeniem przed zamknięciem jubilatki będzie 29 sierpnia festiwal Sopot Bards Meeting - poświęcony
Edwardowi Stachurze.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
