• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopocki Park Północny uznany za... cud

Piotr Weltrowski
22 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Odnawiając park miasto stworzyło m.in. pomosty nad jego podmokłą, bagienną częścią. Odnawiając park miasto stworzyło m.in. pomosty nad jego podmokłą, bagienną częścią.

Odnowiony w zeszłym roku za blisko 8 mln zł park wygrał w konkursie "Polska pięknieje. Siedem cudów funduszy europejskich". Nie miał sobie równych w kategorii dotyczącej turystyki aktywnej.



Tegoroczna edycja konkursu organizowanego przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego jest już trzecia z kolei. Wyróżniane są w nim te projekty realizowane przy współudziale środków unijnych, które najbardziej przyczyniły się do podniesienia atrakcyjności turystycznej i kulturalnej Polski.

W przypadku sopockiej inwestycji, UE zapewniła dotację w wysokości prawie 3,7 mln zł. To m.in. dzięki tym środkom udało się odnowić liczący sobie ponad 15 hektarów park rozciągający się wzdłuż sopockiego wybrzeża od Łazienek Północnych do granicy z Gdynią.

Władze miasta od początku zakładały, że Park Północny zobacz na mapie Sopotu, w przeciwieństwie do swojego odpowiednika po drugiej stronie molo, zachować ma "dziewiczy" charakter. W dużej mierze skupiono się więc na pracach związanych z pielęgnacją rosnących w tym miejscu rzadkich gatunków drzew i krzewów. Dokonano także nowych nasadzeń.

Nie zapomniano także o rekreacji. Park Północny stał się pierwszym parkiem w Trójmieście, gdzie powstały bezkolizyjne i oddzielne ścieżki dla spacerowiczów, rowerzystów i rolkarzy. Wybudowano także interaktywną ścieżkę edukacyjną - na specjalnie przygotowanych słupach umieszczono informację o florze, faunie i historii parku.

Co ważne, na terenie parku zamontowano także 136 lamp, które zdecydowanie zwiększyły bezpieczeństwo spacerowiczów. - Od chwili otwarcia park stał się bardzo popularnym wśród sopocian miejscem rekreacji. Bezkolizyjne ścieżki dla pieszych, rowerzystów i rolkarzy, piękne parkowe otoczenie, mnóstwo zieleni i bliskość morza sprawia, że traktujemy go jako wizytówkę miasta - mówi Bartosz Piotrusiewicz, nowy wiceprezydent Sopotu, który w poniedziałek jedzie do Warszawy odebrać ministerialną nagrodę.

Opinie (213) ponad 20 zablokowanych

  • park super (1)

    jedyna chyba inwestycja jaka się chyba udała Sopotowi.... resztę którą wprowadził Karnowski to porażka .... tunel przypominający wiadukt i cały kompleks budynków, który jest własnością Sharatona zepsuł cały urok Sopotu.
    Jedno z najpiękniejszych miejsc Polski zostało oszpecone architektonicznym gniotem i przehandlowane za tak cenną lokalizację......
    Moi przedmówcy którzy chwalą Karnowskiego chyba nie mieli nic do czynienia z UM w Sopocie ..... jest to najgorzej funkcjonujący urząd jaki znam w Trójmieście ..... Gdynia ma fajną wibrację i otwartość . Większość można spraw załatwić od ręki lub mailowo a Sopot to klika nieprzychylnych urzędników, którzy bez Karnowskiego zgody nie zrobią nic. Cała ta sytuacja przypomina bardziej strukturę prywatnej instytucji niż kogoś kto reprezentuje podatników i dobro ogółu.

    • 12 7

    • TO SIE TAM DO GDYNI

      W Y P R O W A D Z

      • 1 0

  • i gites majonez! ale czy tam u was w PL ktos biiega? ja biegam 3 km nad oceanem i tu wszyscy biegaja a czy w PL ktos biega czy (7)

    wszyscy tylko narzekaja???

    • 4 8

    • (1)

      ja biegame co prawda nie nad oceanem ale codziennie po lesie w trojmiejskim parku krajobrazowym tez jest fajnie

      • 3 0

      • I tak trzymaj, chopie.

        • 1 1

    • lepiej sie nie kompromituj 3 km to ja robie jak jestem zmeczony po pracy (3)

      ijeszce jedno nad oceanem to moze sz sobie biegac dlatego ze tam ludzie robia co trzeba a nie gadaja o byle pierdołach nikt sie nie chwali ze udało musie poprawnie sznurówki zawiazac tylko robi to co do niego nalezy!!

      • 0 3

      • Ale Wy zazdroościcie tym w Kalifornii (USA)

        • 0 2

      • (1)

        lepsze 3 km niż nic, cyfrowy trolu

        • 0 2

        • buraku co sie boisz pod pisac przestan sie osmieszac 3 kilometry to dzieci w przedszkolu robia!

          • 0 2

    • felek~usa

      Ja nie biegam, bo mam słabe stawy, ale za to co dzień dojeżdżam rowerem do roboty 10 km (w milach to będzie 6,21 m) w jedną stronę. Nie wiem czy u Was w Kalifornii ktoś jeździ na rowerze, ale u nas coraz więcej. Samochodu nie lubię, co jest rzadkością zarówno w Kalifornii i w Polsce.

      • 1 0

  • nasze prawa kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa innych...DO PSIARZY (3)

    osoby na rowerze i rolkach maja prawo jeździć po wyznaczonych dla nich trasach...psy puszczone luzem uniemożliwiają im to...jeżdżę i wiem, że psy atakują ludzi w ruchu...miałam mnóstwo niebezpiecznych i nieprzyjemnych sytuacji z "łagodnymi psami" atakującymi osobę w ruchu, więc gdy puszczacie psa luzem- stresujecie nas i narażacie zarówno nas jak i siebie na duże konsekwencje...nawet z utratą życia (ja np. musiałam uciekać przed psem na ruchliwą ulicę, strach pomyśleć co by było gdyby były zielone światła dla aut, ale nawet to nie daje do myślenia psiarzom). wy macie prawo iść z psem na smyczy po trasie obok mojej...może sobie nawet biegać, ale niech będzie na smyczy...więc czego wy oczekujecie? że przestaniemy jeździć, by wasze psy mogły zająć i nasze trasy? jeśli i to nie przemawia wam do rozumu i wasz egoizm bierze górę to wyobraźcie sobie, jeśli jesteście w stanie, że codziennie musicie walczyć np. z amstafem, wilczurem lub nawet takim pieskiem jakiego wy macie, który sobie biega luzem i akurat sobie was upatrzył- bo psy "upatrzyły" sobie osoby na rowerze i rolkach i bardzo często je atakują... sama myśl o wyjściu przyprawia was o dreszcze bo będziecie musieli znów być w stanie podwyższonej czujności- nie ma mowy o relaksie...musicie być gotowi na spotkanie z kłami, pazurami i stoczeniem ulicznej walki...w najlepszym przypadku tylko będzie za wami gonił głośno szczekając, ale może się wam wgryzie w łydkę, może nie... ach ta niewiadoma...nie znacie psa i nie wiecie do czego jest zdolny...jeśli pies jest mały, to musicie cały czas patrzeć pod nogi bo może wam wbiec pod kółka czysta frajda, prawda? Nie odbierajcie nam radości z korzystania ze sportu i nie narażajcie nas, bo spotkanie psa puszczonego luzem jest dla nas niebezpieczne i stresujące, nawet jeśli pies w tej chwili nie jest na mojej trasie, ale nie jest na smyczy, może w każdej chwili do mnie wbiec...i już nie mogę sobie po prostu odpocząć, zrzucacie swoją odpowiedzialność za psa na mnie...z tym, że wy tego psa jako tako znacie, a ja nie...- my waszych praw nie łamiemy, uszanujcie nasze...

    • 6 3

    • o Boze

      nawet sie tego nie chce czytac .Ego ,ego i jeszcze raz ego

      • 0 1

    • a jakich "praw psiarzy" nie łamiesz? (1)

      psiarze i psy nie mają żadnych praw, więc łatwo ich nie łamać - w całym trójmieście nie ma jednego porządnego, przestrzennego miejsca do wyprowadzania psów - na kilkudziesięcio-hektarowym pasie urządzonej zieleni Jelitkowo-Zaspa jest wydzielone miejsce dla psów (z jedną ławeczką) - ogrodzone, wydeptane błoto o wymiarach... uwaga!...całe ~20x20m! Wyobraź sobie co by się tam działo gdyby wpuścić więcej niż jednego psa!
      W kwestii niełamania "waszych praw" to nie jest to prawda, ponieważ notorycznie: rolkarze jeżdżą po trasach rowerowych i chodnikach dla pieszych; rowerzyści analogicznie po trasach dla rolkarzy (tudzież po trasach rowerowych pod prąd! - Orłowo-Sopot naprzeciwko CH Klif) i chodnikach (osobiście zostałam najechana na chodniku przez rozpędzonego rowerzystę, dodatkowo uważają, że ścieżki w lesie są ich własnością i cała reszta ma schodzić im z drogi); a piesi po trasach rowerowych i dla rolkarzy; młode mamy ostentacyjnie paradują wózkami gdzie popadnie szkoda nawet pisać - śmiem twierdzić, że jest remis
      co nie znaczy, że powyższe popieram tyle, że nie lubię egoistycznych, jednostronnych sądów

      • 2 2

      • rolkarze mogą jeździć po chodniku- nawet powinni, mogą też jeździć po trasie rowerowej...co do terenu to mamy 1 trasę...właśnie tą w tym parku. Ja praw psiarzy nie łamię...nie czepiam się dopóki pies jest na smyczy, nawet kagańca już się nie czepiam, choć by wypadało. Przykro mi, że nie macie więcej miejsc do puszczania luzem i życzę wam byście je mieli (choć możecie w mniej uczęszczanych miejscach o ile mi wiadomo), ale puszczanie psów luzem w najbardziej uczęszczanych, pełnych ludzi na rolkach i rowerach miejscach jest chore, jest szczytem braku myślenia i egoizmu. Nawet jeśli twój pies nie jest bestią i się na mnie nie rzuci to ja naprawdę o tym nie wiem. Luzem są puszczane psy- bestie, rzucające się i te nierzucające się, nie muszę i naprawdę nie chcę się zastanawiać do której kategorii twój pies należy- właśnie dlatego powinny wszystkie psy muszą być na smyczy. Próbuję nawiązać dialog, chcę obalić mit durnego psiarza- ale mam wrażenie, że sytuacja jest praktycznie beznadziejna. Kochacie swoje psy- okay...ale dla nas to są zwierzęta nieprzewidywalne, nieznane, niebezpieczne...nie tylko łamiecie prawo ale odbieracie nam przyjemność spaceru/jazdy- to nie jest egoistyczne? za młode mamy nie odpowiadam...może je też sterroryzujecie psami, a rowerzysta na trasie dla rolek to już nasz problem

        • 1 2

  • bzdura bzdura (4)

    jaki dziweiczy charakter? ta niby dziewicza przyroda to wynik niechlujnej gospodarki drzewami a własciwie jaj braku oraz niewiedzy pani ktora niby zajmuje sie w urzedzie zielenia to nie jest zaden dziwiczy teren bo jak park moze być dziewiczy ???? jest takie określenie ??? poprostu kiedys zaprzestano regularnej pielegnacji i wycinek i tyle w końcu park zdziczal zobaczyc wystarczy na starych rycinach i zdjeciach to BYL PARK a nie dziwiczy park tylko park z regurlnie obsadzonymi alejkami polanami itp. TO NIE JEST REZERWAT a tlumaczenie niewiedzy i zaniedbań slowem dziewiczy nie jest uzasadnione poprostu urzedniczka powinna torche sie na tym znac park jest teraz za ciemny i a drzewa rosna zbyt gesto i tyle.

    • 4 4

    • mieszkaniec (2)

      Co Ty technokrato? Przyroda Ci przeszkadza? Za dużo drzew i zieleni? No tak, za takimi jak Ty długo matka Ziemia nie pociągnie.

      • 1 0

      • (1)

        jaki technokrato ? trzeba oddzielic zielen w miescie i zielen np. w lasach itp. zielen w miescie ma toarzyszyć człowiekowi a nie zarastać to co kiedys sam stworzył tzn. ze 100 lat temu kiedy park polnocny byl noralnym parkiem pielegnowanym cietym to bylo zle ? to moze w imie walki z technokratami zapuscimy park oliwki niech tez zdziczeje a potem powiemy ze to taki jego dziewiczy urok ?

        • 1 2

        • anonimie

          Kiedyś to miasta była małe. Zieleni było wbród, a kawałek betonu czy muru to była rzadkość. Samochodów nie było wcale. Dziś jest odwrotnie. Terenów zielonych, obojętnie czy to park, las, łąka etc ubywa. Przybywa za to terenów bez zieleni. Byduje się wszędzie i dużo, coraz więcej. Dlatego każde dbanie o kawałek dziewiczej zieleni dziś to wielki plus dla przyszłości.

          • 0 0

    • no coś w tym jest:D ale generalnie teraz wybrneli z tych zaniedbań na 5+ :)

      • 0 0

  • A sie chciałem zapytać dlaczego śmieciarze którzy co dziennie sprzatajai zabieraja śmieci z pod mojej klatki

    Niedostali jeszce zadnego medalu?? Przeciez to dokładnie to samo.Najpierw zapuscili park pozwolili na jego dewastacje a teraz troszke posprzatali i dostaja jeszce za to nagrode? To jest chore!!!
    Nagrode mozna dostac za to ze sie cos zrobiło z własnej woli jeszce brakuje by nagrode za odbudowe mola dostali!! Najpierw dosprowadzili molo do dewastacji niezabepieczyli go mimo tego ze byłi ostrzegani i proszeni by zabezpieczyli mlo prze szotmami.To mieli t gdzies teraz jak juz ostroga zniszczona to on teraz molo dobudowują!!
    dziwny ten krj urzedasy zamiast budowac nowe zeczy to niszcza dobre potem naprawiaja i krzyczą jaki wieli sukces!!

    • 3 2

  • Jaki tam sukces (2)

    Za 8 mln EUR utrzymać naturę to sukces? To może za 10-15 lat oddychanie powietrzem ziemskim będzie sukcesem, bo człowiek już wszystko sprywatyzuje łącznie z powietrzem?

    Wniosek: W naturę nie trzeba inwestować. Wystarczy jej nie przeszkadzać i szkodzić.

    • 3 2

    • koszta (1)

      Nie EURO tylko ZŁ

      • 1 0

      • mieszkaniec

        Niech będzie PLN. 8 mln PLN w zachowanie natury to i tak dużo

        • 0 0

  • normalnie zrobione, bez rewelacji. od razu jakiś "cud" ? (1)

    na miano "cudu" to trzeba sobie zasłużyć... bardziej ...

    • 1 1

    • v.

      Wiesz, na dwoje babka wróżyła. Choć osobiście dla mnie poprawianie natury za grube pienądze to żaden cud, ale niech nazywają go cud i niech się cieszą. Wiadomo, że teraz żaden deweloper tam się nie wepchnie. Przynajmniej do czasu, aż zmieni się plan miejscowy.

      • 0 0

  • skoro to jest "cud" to znaczy tylko tyle jak słabo rewelacyjne są efekty tych funduszy

    UE

    • 0 1

  • Sopocki Park Północny uznany za... cud

    To może tak w Zakopanem uznać za cud Tartry? I przy okazji pobudować parę yuppiegett dla Warszafki tuż pod Drogą pod Reglami? I miasto zarobi, i prestiż będzie, a to, że przyroda straci? A kogo to obchodzi?

    • 3 3

  • wniosek z tego że komuna była najlepsza (1)

    nie budowano,nie zmieniano,dzikie krajobrazy,żadnych ścieżek rowerowych czy innych rolek żadnej straży pałętającej się pod nogami ,pieski plażowały razem z nami żaden dzieciak nie podłapał żadnego choróbska było goło ale wesoło.Naprawde ta sztucizna i te ciągle stękające mądrale nie podobają mi się wcale.Pokolenie smutasów

    • 4 4

    • słuchaj kobietko

      w PRL było mnustwo ścierzek rowerowych odrazu jak robili to robili asfaltowe ludzie po nich chodzili rowerzysci jezdzili a wrotkarze sie tez cieszyli nikt nikomu nieprzeszkadzał!!Ale ty za młoda i za głupi jestes by to pamietac!
      W parku pułnocnym był super asfalt który zaniedbany teraz zastapili kostakami
      w tej POwskiej Polsce nieudaczników potrzebowali 10lat by dosj po rozum do głowy ze trzeba kłasc asfallt a nie kostke brukową!!
      Wtedy odrazu wiedzieli ze trzeba połozyc asfalt bo to najlepsza i gładka powierznia dla wszystkich .I to za głupiej komuny było robione wtedy tez nikt robili osiedla z podwórkami dla dzieciaków z trawnikami i z przedszkolami nie jak teraz gdzie stawia sie blok w odległosic 4 metrów od nastepnego ze mozna sąsiadowi przez ono wskoczyc!

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane