• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopockie korty w rejestrze zabytków. Na razie decyzja nieprawomocna

on
25 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (66)
Procedura wpisu do rejestru zabytków nadmorskich kortów tenisowych w Sopocie trwała kilka lat. Procedura wpisu do rejestru zabytków nadmorskich kortów tenisowych w Sopocie trwała kilka lat.

Korty tenisowe w Sopocie z końca XIX wieku zostały wpisane do rejestru zabytków województwa pomorskiego. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna. Historyczny teren obejmuje 14 kortów tenisowych, budynek dawnej poczekalni przy ul. Jakuba GoykiMapka i dom klubowy przy ul. Ceynowy 5-7Mapka. Ochrona konserwatorska objęła też rosnący tam starodrzew.



Czy sopockie korty tenisowe powinny być w rejestrze zabytków?

Decyzję o wpisaniu do rejestru zabytków województwa pomorskiego sopockich kortów tenisowych podjął Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Nie jest ona prawomocna. Oznacza to, że Sopocki Klub Tenisowy, czyli użytkownik wieczysty terenu, który jest przedmiotem konserwatorskiego wpisu, może się odwołać.

Dodatkowa ochrona sopockich kortów



Konserwatorska ochrona kortów ma zapewnić temu ponad stuletniemu kompleksowi dodatkowe zabezpieczenie prawne.

Stawowie. Zabytkowy pałacyk z parkiem, który od lat popada w ruinę



- Sopockie korty tenisowe pozostaną kortami, bez możliwości zbudowania tam aparthotelu, a do tego zmierzały osoby związane z Sopockim Klubem Tenisowym z siedzibą w Zamościu, a wcześniej w Pruszkowie i Siedlcach. Czekamy na uprawomocnienie tej decyzji, wniesienie odwołania przez SKT pokaże prawdziwe intencje tych osób - komentuje Jacek Karnowski.
  • Procedura wpisu do rejestru zabytków nadmorskich kortów tenisowych w Sopocie trwała kilka lat.
  • Sopocki Klub Tenisowy wrócił na korty.

Czy zarząd SKT odwoła się od tej decyzji i czy wpis coś zmieni w działalności klubu - nie wiadomo.

Sopot Tenis Klub jest na "tak"



Działający tam również od 2016 Sopot Tenis Klub (powstał m.in. jako sprzeciw wobec negatywnych działań SKT i jego ówczesnego Zarządu), który do początku bieżącego roku posiadał korty objęte teraz wpisem do rejestru, decyzję konserwatora komentuje jako krok w dobrym kierunku.

- Jako środowisko tenisowe jesteśmy bardzo zadowoleni z tej decyzji. Uważamy, że ponad 120 letnia historia tenisa zostanie utrwalona. To bardzo dobra informacja i dla mieszkańców Sopotu i Trójmiasta, nie mówiąc już o miłośnikach tenisa. Korty niezależnie od zarządcy, zasługują na to by pozostały tam dla przyszłych pokoleń, by ta historii Sopotu tak się utrwalała - przekazała mecenas Eliza Zeidler, pełnomocnik Sopot Tenis Klubu.
Jak podkreśliła, wpis do rejestru zabytków nie wpłynie na korzystanie z tych kortów zgodnie z ich przeznaczeniem i możliwość gry w tenisa.

Sopot Tenis Klub prowadząc działalność tenisową w Sopocie użytkuje w tej chwili halę im. Braci Korneluków i korty letnie położone przy Grodzisku w oparciu o umowę z miastem.

Co jest we wpisie do rejestru?



W uzasadnieniu decyzji o wpisie można przeczytać m.in., że "nieruchomość znajduje się na terenie układu urbanistyczno-krajobrazowego miasta Sopotu, wpisanego do rejestru zabytków województwa pomorskiego (...). Oprócz tego w Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków ochroną objęte jest założenie zieleni terenu kortów, budynek szatni kortów (dawna poczekalnia) oraz budynek klubowy".

Ponadto teren zespołu kortów tenisowych ochroną objął miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

"Zgodnie z definicją prawną zabytek to nieruchomość lub rzecz ruchoma, ich części lub zespoły (...) stanowiące świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia, których zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną (...)" - czytamy w uzasadnieniu.

Wieloletni spór o korty zakończył się w sądzie



Od wielu lat sopockie korty tenisowe są źródłem konfliktu na linii prezydent Sopotu a zarząd Sopockiego Klubu Tenisowego, o czym pisaliśmy niejednokrotnie.  


Miasto chciałoby odzyskać kontrolę nad zabytkiem, a klub planował wcześniej inwestycje na tym terenie - m.in. budowę aparthotelu. W grudniu 2022 r. Sąd Rejonowy w Sopocie wydał postanowienie, które dało zielone światło do powrotu Sopockiego Klubu Tenisowego na korty - po tym jak obiekt dzierżawił Sopot Tenis Klub.
on

Miejsca

Opinie (66) 5 zablokowanych

  • Ten nieudacznik Karnowski nie umie zarzadzac Sopotem. Nie nadaje sie nawet na kierownika zmiany miejskiego szaletu. (1)

    Na podobnym stanowisku oberszaleciarza w Malborku wymagano wyzszego wyksztalcenia (prawdziwego a nie kupionego dyplomu za ppieniadze z miejskiej kasy) oraz bieglej znajomosci trzech jezykow obcych. Watpie aby pasozyt znal dobrze swoj ojczysty jidisz.

    • 6 0

    • W sedno

      • 2 0

  • Cwaniaki z Sopockego Klubu Tenisowego sie nie uwłaszcza za darmoche ;)

    Teraz na spokojnie zamiast hotelarstwem będą mogli zająć się promocja tenisa ;)

    • 23 2

  • Ale to musi boleć Kudłatego...nie udało się (1)

    • 7 1

    • Wlasnie sie udalo...nke bedzie hotelu

      • 0 1

  • Zła decyzja.

    To uniemożliwi modernizację, która z kolei uniemożliwi organizowanie międzynarodowych turniejów. Wystarczy zablokować przejęcie gruntów na inne przeznaczenie niż korty.

    • 3 1

  • Xoxox

    Tak to już jest, w Gdańsku podobnie. Do rejestru można wpisać prawie wszystko. Po pierwsze trzeba było nie oddawać na wieczyste użytkowanie. Jest z Sopotu i fajnie ze są korty, ale wg mnie jest tego dość dużo, zajmuje sporo miejsca i wolałbym żeby tam było coś innego miejskiego.

    • 4 5

  • smiech

    • 1 0

  • Dwóch cuemnych typów obeszło się smakiem

    Jak to jest możliwe, że w Polsce może dojść to takiej sytuacji, że dwóch przestępców może praktycznie za darmo przejąć 4 ha ziemi w centrum Sopotu. Waldemar Białaszczyk - przestępca, skazany prawomocnym wyrokiem za okradanie własnego klubu. W tej chwili trafił do sądu kolejny akt oskarżenia w sprawie okradania klubu na ponad 2 miliony złotych!!!
    Bartłomiej Białaszczyk - syn Waldemara. Kiedyś oskarżony o zabójstwo człowieka. W lutym tego roku skazany prawomocnie za korupcję - powoływanie się na wpływy w ministerstwie. Pospolity bandzior. Przekształcili Sopocki Klub Tenisowy w maszynkę do zarabiania pieniędzy. Pozostali sami (no z kilkoma szemranymi towarzyszami, nieudacznikami, którzy liczą, że coś im skapnie). Ha ha ha Białaszczyki się z Wami nie podzielą - to są ludzie bez honoru. Prawdziwi pasjonaci tenisa, byli członkowie SKT założyli nowy klub -Sopot Tenis Klub. Klub świetnie prowadzony przez inteligentnego, młodego Prezesa, który postawił na szkolenie. I to z sukcesami. W wyniku działań Panów mam nadzieję już nie długo B a nie Białaszczyków musieli oddać część kortow, ale ja jestem pewna, że dadzą radę i nadal będą wykonywać robotę na wysokim poziomie. A panowie B pamiętajcie karma wraca!!!...czego Wam i sobie życzę.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane