- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (418 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (44 opinie)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Sopot dogadał sie z operatorem paczkomatów
W kwietniu informowaliśmy o konflikcie władz Sopotu z firmą InPost, który poskutkował usunięciem z miasta dwóch paczkomatów, rzekomo stojących bez pozwolenia. Dziś obie strony twierdzą, że konfliktu nie było, a Sopot właśnie został miastem partnerskim InPostu. Zlikwidowane w kwietniu paczkomaty wróciły na miejsce, pojawił się też nowy - zasilany energią słoneczną, a firma już zapowiada ustawienie kolejnych.
Gdy zapytaliśmy wówczas o powody zniknięcia urządzeń, szeregowi pracownicy InPostu zasugerowali nam, że paczkomaty zdemontowano ze względu na decyzję urzędników.
Ci zaś stwierdzili, że owszem, interweniowali, ale firma z własnej woli zdemontowała automaty, które ustawiono bez konsultacji z konserwatorem zabytków.
Obie strony zadeklarowały wówczas chęć przeprowadzenia szybkich rozmów mających przyczynić się do powrotu paczkomatów na miejsce. I faktycznie, paczkomaty znów stanęły przy ul. Cieszyńskiego
We wtorek zaś... Sopot został miastem partnerskim InPostu
- W Sopocie właśnie stanął trzynastotysięczny paczkomat - pierwszy, który zasilany jest za pomocą paneli fotowoltaicznych, a w zamian daje coś od siebie - redukuje ślad węglowy. Ponadto zamierzamy rozwijać szereg usług miejskich wspierających ideę "smart city". Należą do nich m.in. ładowarki elektryczne umiejscowione przy paczkomatach, rozwój transportu przyjaznego środowisku, nasadzenia roślinności oczyszczającej powietrze czy rozwój terenów zielonych w miastach w pobliżu paczkomatów - mówi Damian Niewiadomski, wiceprezes zarządu InPost ds. sprzedaży.
Punkty odbioru przesyłek w Trójmieście
Aktualnie w Sopocie znajduje się 10 paczkomatów, kolejnych siedem znajduje się na obrzeżach miasta. Według przedstawicieli InPostu do końca roku ma stanąć w mieście ma kilka kolejnych automatów.
W przyszłości przy nowych paczkomatach znaleźć mają się m.in. ładowarki do samochodów elektrycznych - takie właśnie auta pojawią się zresztą jeszcze w tym roku we "flocie" InPostu. Jeździć będą w pierwszej kolejności właśnie w miastach partnerskich firmy, czyli też w Sopocie.
"Żadnego konfliktu nie było"
Co ciekawe, zarówno przedstawiciele InPostu, jak i władz miasta twierdzą dziś, że podpisanie listu intencyjnego w sprawie partnerstwa Sopotu i firmy nie jest w żaden sposób związane z kwietniowym zamieszaniem z paczkomatami.
- To są osobne sprawy - mówi krótko Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
- List intencyjny jest wyrazem woli pełnej współpracy naszej firmy z władzami Sopotu - wtórują mu przedstawiciele firmy.
Opinie (103) 3 zablokowane
-
2021-08-11 15:15
Brak konsultacji z konserwatorem zabytkow (1)
na blokowisku na brodwinie, chryste...
- 2 0
-
2021-08-11 17:18
te brodwinskie bloki to przeciez juz prawie zabytki !
Najstarsze sa z 1975 r. Nawet sypac sie zaczynaja - jak prawdziwe zabytki.
- 0 0
-
2021-08-11 15:36
Czy bedzie w koncu na kamionce?
- 1 0
-
2021-08-12 10:07
jak się da komu trzeba to można się dogadać!
ci nie dali to był konflikt. Później jednak zmiękli, że im reszte paczkomatów wywala z miasta to jednak postanowili "się dogadać" :) Oficjalnie oczywiście jak słyszymy żadnego konfliktu nie było, usunięte paczkomaty wróciły na swoje miejsce już wszystko jest zgodnie z konserwatorem zabytków :D :D no kabaret
- 0 0
-
2021-08-12 15:32
Zaj....cię,a kurier dostarczający tam przesyłki będzie dalej biegał od samochodu do maszyny z ciężkimi paczkami(25kg),w deszcz
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.