- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (77 opinii)
- 2 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (119 opinii)
- 3 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (54 opinie)
- 4 Ubywa mieszkańców i rozwodów (388 opinii)
- 5 Niespokojna noc na gdańskich drogach (180 opinii)
- 6 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (34 opinie)
Sopot: dyskusyjna interwencja stróżów porządku
Służby zatrzymuję mężczyznę, który na Monciaku sprzedawał watę cukrową.
Monciak, wokół tłum ludzi, a strażnicy miejscy obezwładniają i zatrzymują sprzedawcę waty cukrowej. Część gapiów głośno komentuje, głównie złorzecząc na stróżów porządku, część nagrywa całe zajście. Po dwóch dniach miasto przedstawia swoją wersję: mężczyznę zatrzymano, bo sprzedawał watę bez zezwolenia, a obezwładniono go, bo... dotkliwie pogryzł jednego ze strażników.
Zatrzymywany mężczyzna krzyczy, wzywa pomocy, wokół gromadzą się gapie. Część z nich dość ostro komentuje akcję służb.
"Jaja se robicie?!", "jak wam nie wstyd?", "bestialstwo!" - na filmie słychać m.in. takie komentarze. Po obezwładnieniu, strażnicy prowadzą mężczyznę do radiowozu. "Za co? Ludzie! Ja nic nie zrobiłem" - krzyczy.
Strażnicy: sprzedawca był pijany i agresywny
Do sprawy w poniedziałek odnoszą się sopoccy urzędnicy. Rozsyłają do mediów komunikat, w którym tłumaczą powody i przebieg interwencji. Wedle ich słów zatrzymany mężczyzna był pijany (1,5 promila w wydychanym powietrzu) i agresywny (miał dotkliwie pogryźć jednego ze strażników miejskich).
Dodają, że zatrzymany człowiek jest doskonale znany sopockim strażnikom, bo wielokrotnie był już karany mandatami za nielegalny handel w mieście.
- Sprzedając watę nie posiada żadnych zgód sanitarnych, nie ma wymaganych książeczek zdrowia, żadnego zaplecza sanitarnego, a czystość urządzeń pozostawia wiele do życzenia - mówi Tomasz Dusza, komendant sopockiej straży. - Warto także zaznaczyć, że działalność nie jest nigdzie zarejestrowana i należy do tzw. szarej strefy podatkowej.
Czy wszystko to uzasadnia tak ostrą interwencję? Czy służby zareagowały dobrze? A może ich interwencja nie była zbyt profesjonalna? Zapraszamy do dyskusji.
Opinie (359) 9 zablokowanych
-
2017-05-16 12:15
Zgoda na sprzedaż waty cukrowej - JP.DL to się nazywa faszyzm.... (1)
- 2 2
-
2017-05-16 13:25
Jak zachorujesz od takiej brudnej waty to pretensje tylko do siebie .....
a i nie narzekaj ze miasto ci czegos nie wyremontowalo czy zbudowalo bo nia mialo za co gdyz nie wplynely podatki od tego sprzedawcy,,, a wiec pomysl zanim cos napiszesz.
- 0 1
-
2017-05-16 12:27
Straż Miejska jest potrzebna, odciąża Policję od spraw mniejszego kalibru
takich własnie jak handel obwoźny, psie łajna, palenie w niedozwolonym miejscu itd.
- 9 3
-
2017-05-16 12:33
(2)
Inna sprawa to, ze jezeli chce sie zarabiac na zycie w branzy spozywczej, to musi sie miec ksiazeczke zdrowia z aktualnymi wynikami badan lekarskich.
No bo co by to bylo, gdyby taka wate cukrowa/pizze/lody/paczki sprzedawal ktos z czynna gruzlica .... Strach sie bac !
Nawet za tej ohydnej komuny takie rzeczy sprawdzano. Byl od tego Sanepid, PIH i nikt (poza przylapanymi) sie jakos nie skarzyl.
No chyba, ze marzy wam sie powrot saturatorow z gruzliczanka .... A moze sie myle ?- 9 1
-
2017-05-16 13:18
Tak, higiena w handlu ok
ale mniej było chorób zakaźnych za czasów saturatorów.
Ciekawe dlaczego?- 1 0
-
2017-05-16 18:57
Tak sprawdzcie sklepy ludzie bez badan pracuja i na czarno. Szczeg.żabki sopockue
- 1 0
-
2017-05-16 12:43
glupie polactwo, wsioki juz najechaly Sopot
a pincet na pewno biora, uwazaja za swoje prawo. Nie wiedza te baby-przekupy, ze rzad nie ma swoich pieniedzy, ze biora sie z podatkow.
Smutne, ze Polska wciaz jest taka chlopska mentalnie, ze zlodziejstwo i cwaniactwo wciaz jest uznawane za cnote- 2 1
-
2017-05-16 12:45
Straż Miejska (1)
Brawo dla Straży Miejskiej w Sopocie i szacunek dla chłopców z OPP Gdańsk. Mam nadzieję, że nie będzie to jedyny przypadek tego typu interwencji tylko ostro i konkretnie się do tego weźmiemy i w sezonie w końcu na monciaku nie będzie waciarzy, baloniarzy, bębniarzy i innego dziadostwa! Zawsze możecie na mnie liczyć w tępieniu tego tałatajstwa. Szybkiego "powrotu do pełnego zdrowia" dla f-sza Straży Miejskiej :). Pozdrawiam wszystkich normalnych i uczciwych mundurowych.
- 10 2
-
2017-05-16 13:16
Weźcie się lepiej, by nie było rajdów samochodowych na Monciaku !
Jakoś w nocy SM na Monciaku nie uwidzisz.
- 2 1
-
2017-05-16 12:58
bo każdy pijak to złodziej!
- 3 0
-
2017-05-16 13:22
I bardzo dobrze zrobili , złamał prawo , inni ponosza koszty zezwolen badan
itd itd oraz płaca podatki . Szara strefe trzeba eleminowac , a przestepce zatrzymac a to że drze sie wniebogłosy to jego forma zachowania liczac na pomoc od przypadkowych przechodniów .
Ci sami co dzis krytykuja straz jutro beda narzekac dlaczego nie reaguje bo kupili dziecku wate a te dostało salmonelli .....- 6 0
-
2017-05-16 13:29
Lepiej dla niego..
..jakby kradł.
- 1 3
-
2017-05-16 13:30
Co za durne baby i ta cała widownia
Co komentują. Sensacji szukają Gość nie ma papierów do sprzedaży to wypad takie prawo a policja tylko wykonuje obowiązki to się obrończynie znalazły. Wypad na spacer na molo a nie się gapić Najlepiej żebyśmy żyli w państwie bezprawia a może by tym babą ktoś torebkę zwinął to ciekawe kogo by wolały. Tragiczny naród
- 7 2
-
2017-05-16 13:43
Burak z watą
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.