- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (327 opinii)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (28 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (338 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (890 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (93 opinie)
Sopot: dyskusyjna interwencja stróżów porządku
Służby zatrzymuję mężczyznę, który na Monciaku sprzedawał watę cukrową.
Monciak, wokół tłum ludzi, a strażnicy miejscy obezwładniają i zatrzymują sprzedawcę waty cukrowej. Część gapiów głośno komentuje, głównie złorzecząc na stróżów porządku, część nagrywa całe zajście. Po dwóch dniach miasto przedstawia swoją wersję: mężczyznę zatrzymano, bo sprzedawał watę bez zezwolenia, a obezwładniono go, bo... dotkliwie pogryzł jednego ze strażników.
Zatrzymywany mężczyzna krzyczy, wzywa pomocy, wokół gromadzą się gapie. Część z nich dość ostro komentuje akcję służb.
"Jaja se robicie?!", "jak wam nie wstyd?", "bestialstwo!" - na filmie słychać m.in. takie komentarze. Po obezwładnieniu, strażnicy prowadzą mężczyznę do radiowozu. "Za co? Ludzie! Ja nic nie zrobiłem" - krzyczy.
Strażnicy: sprzedawca był pijany i agresywny
Do sprawy w poniedziałek odnoszą się sopoccy urzędnicy. Rozsyłają do mediów komunikat, w którym tłumaczą powody i przebieg interwencji. Wedle ich słów zatrzymany mężczyzna był pijany (1,5 promila w wydychanym powietrzu) i agresywny (miał dotkliwie pogryźć jednego ze strażników miejskich).
Dodają, że zatrzymany człowiek jest doskonale znany sopockim strażnikom, bo wielokrotnie był już karany mandatami za nielegalny handel w mieście.
- Sprzedając watę nie posiada żadnych zgód sanitarnych, nie ma wymaganych książeczek zdrowia, żadnego zaplecza sanitarnego, a czystość urządzeń pozostawia wiele do życzenia - mówi Tomasz Dusza, komendant sopockiej straży. - Warto także zaznaczyć, że działalność nie jest nigdzie zarejestrowana i należy do tzw. szarej strefy podatkowej.
Czy wszystko to uzasadnia tak ostrą interwencję? Czy służby zareagowały dobrze? A może ich interwencja nie była zbyt profesjonalna? Zapraszamy do dyskusji.
Opinie (359) 9 zablokowanych
-
2017-05-16 08:05
Widać doskonałe wyszkolenie strażników i policjantów - w kilka osób nie są w stanie obezwładnić i zapakować do samochodu jednego wydzierającego się jegomościa. Brawo!!!
- 3 7
-
2017-05-16 08:10
Nieudolna SM!! (1)
Dobrze, że był tylko jeden "groźny przestępca". Gdyby było ich więcej np. trzech, Strażnicy Miejscy musieliby wezwać posiłki z całego 3miasta. Ups!! co ja gadam, nie podeszliby do przeważającej siły wroga. -Kolejna KOMPROMITACJA!! tzw. Strażników Miejskich.
Niestety takie zachowanie powyższych "funkcjonariuszy" widać w większości rejonów naszego kraju.- 3 16
-
2017-05-16 08:19
Tutaj również widać pracujących "Strażników Miejskich"
Widać nie mają zbyt dużo pracy, skoro siedzą, czytają opinie i klikają paluchy w dół.
Echh!! weźcie się wreszcie za szkolenie do pracy!!!- 1 2
-
2017-05-16 08:20
Watę kręcił dla dzieci za darmo? pewnie NIE wiec zarabiał kasę a podatku nie odprowadzał! plus czynny opór tak by dostał mandat i było by po problemie. też nie płaćmy podatków.
- 14 2
-
2017-05-16 08:24
Obrońcy uciśnionych (1)
Drą gęby i nie pozwalają służbom pracować! totalny brak szacunkudla służb mundurowych(mamy powody z przeszłości im nie ufać ale czasy się zmieniły!) od nas wiele zależy -jakiś czas temu słyszę na placu zabaw jak babcia mówi do wnuczka "chodż do domu bo jak nie to pan policjant cie zabierze" az mnie zmroziło ,nie wytrzymałam i powiedziałam pani czy? nie lepiej by było mówić wnuczkowi ze policjant jest po to by nam pomagac , a jak sie zgubi to ma podejcść do polijanta i poprosić o pomoc.a nie uczyć dziecko że policjant jest zły!!! nie napiszę co usłyszałam w odpowiedzi:( powiem jedno- zgroza a potem się dziwią że my młodzi nie szanujemy starszych jak czasem sami sobie na to pracują
- 16 3
-
2017-05-16 21:19
Weź się głąbie naucz pisać, a dopiero później bierz się za pouczanie kogokolwiek!
- 0 0
-
2017-05-16 08:26
Obeszli się z typem zbyt łagodnie.
- 10 3
-
2017-05-16 08:30
bardzo dobrze że go zatrzymali, człowiek przesadzał. Ostatnio zamówiłem u niego małą watę dla córki, miała kosztować 10 złotych!!! Ludzie tyle mu płacili naprawdę. Skończyło się na tym że dałem mu 5 i poszliśmy, nigdy więcej, jednak dobra nauka dla córki że wszędzie trzeba uważać.
- 10 2
-
2017-05-16 08:30
Motłoch
SM sama by sobie poradziła z gościem ale dzięki uprzejmości tłumu linczujacego bez tak naprawdę podstaw wezwali OP.
- 3 3
-
2017-05-16 08:32
a co chcecie mieć jarmark jak w MIelnie ?
i dobrze wypad z tym badziewiem na krupówki ... tu ma być porządek i kultura a nie przaśne rozrywki bidy i tandety
- 8 3
-
2017-05-16 08:41
nic nowego, kolejne zorganizowane zatrzymanie jednego z przedstawicieli kartelu sprzedajacego wate cukrowa
Najsmutniejsze w tym jest to ze banda zakutych lbow glosuje na to ze to interwencja byla wporzadku.
- 1 7
-
2017-05-16 08:42
straż miejska w Sopocie i wszystko jasne! Tumany się nie dostały do policji a teraz kozacza zamiast się zająć tym co powinni! Tam gdzie się dzieje krzywda i niebezpieczeństwo ich nie ma tylko tyraja biednych ludzi przykład Pan sprzedający wate albo rowerzyści!
- 2 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.