• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot fortelem uniknął chaosu ze śmieciami

Marzena Klimowicz-Sikorska
12 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W Gdyni, choć reforma śmieciowa przebiegła bez takich perturbacji jak w Gdańsku czy Sopocie, wciąż można natknąć się na taki obrazek. W Gdyni, choć reforma śmieciowa przebiegła bez takich perturbacji jak w Gdańsku czy Sopocie, wciąż można natknąć się na taki obrazek.

Kiedy mieszkańcy Gdańska i Gdyni pomstowali na reformę śmieciową, mieszkańcy Sopotu nawet nie odczuli, że coś się zmieniło. To dlatego, że kurort ominął przepisy nowej ustawy o czystości w gminach.



Czy Gdańsk i Gdynia powinny pójść tą samą drogą co Sopot i samodzienie wywozić śmieci?

W Gdańsku, gdzie chaos z wywożeniem śmieci był największy, sytuację wreszcie udało się załagodzić. Co prawda wciąż bardzo wielu mieszkańców nie segreguje śmieci, ponieważ nie ma odpowiednich pojemników, to odpady zniknęły z większości altan. Są wywożone na bieżąco.

Jeszcze kilka dni temu dostawaliśmy każdego dnia po kilkanaście zgłoszeń opisujących zalegające worki, brak kubłów i nieudolność firmy wywozowych, Teraz sytuacja wydaje się być unormowana.

W Gdyni, choć zmiany wywołały mniej nerwów u mieszkańców, do ideału wciąż sporo brakuje.

- Wraz z wprowadzeniem ustawy teoretycznie niewiele powinno się zmienić - przetarg na odbiór odpadów wygrała firma Sanipor, czyli ta która dotychczas obsługiwała wspólnotę, w której mieszkam. Dodatkowo posiadamy własne pojemniki na śmieci zgodne ze standardem segregacji odpadów w Gdyni - papier, szkło, plastik oraz odpady zmieszane - pisze w liście do naszej redakcji pan Marek z Gdyni. - Niestety tak się nie stało. Mimo harmonogramu odbioru odpadów segregowanych, przestały być one odbierane. Zmieszane są wywożone, natomiast odpady segregowane zalegają w pergoli - dodaje.

Co zaskakujące, z opiniami mieszkańców zgadzają się przedstawiciele Saniporu.

- W Gdyni nie ma sytuacji, w której brakuje kubła na śmieci. Natomiast pojemników do segregacji udało nam się rozstawić ok. 70 proc. - przyznaje Grzegorz Protasiewicz z firmy Sanipor. - Naszym największym problemem jest brak dostępu do śmietników na zamkniętych osiedlach. Wciąż czekamy na przekazanie nam kluczy od członków niektórych wspólnot. Do tego część pozamawiała za małe pojemniki i często zamiast minimum 1100 litrów zamówiły na 240 litrów. W związku z tym po dwóch dniach śmieci się już wysypują.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom bezpłatne worki dla domów jednorodzinnych będą rozdawane dopiero od poniedziałku, choć miały być od początku lipca. Dopiero w czwartek Sanipor otrzymał ok 13,5 tys. sztuk od miasta.

Z miasta napływają też optymistyczne informacje. W niektórych dzielnicach nie brakuje entuzjastycznych głosów po prawie dwóch tygodniach od wprowadzenia reformy.

- Wszystkie pojemniki w pergolach zostały terminowo wymienione na nowe. Odbywa się regularny wywóz, nie brakuje 1100 litrowych kontenerów do selektywnej zbiórki odpadów. Znacząco poprawiła się estetyka pergoli, a ludzie wyraźnie segregują śmieci - cieszy się pan Mikołaj z Pustek Cisowskich.

Najmniej problemów po 1 lipca miał Sopot, który uniknął śmieciowego zamieszania nie organizując przetargu na odbiór odpadków. Jeszcze na początku 2012 r. władze miasta zwróciły się do specjalisty prawa ochrony środowiska i prawa administracyjnego, prof. Marka Górskiego, z prośbą o opinię. Miasto chciało bowiem bez przetargu powierzyć wywóz śmieci swojej jednostce budżetowej, czyli Zakładowi Oczyszczania Miasta.

"(...) Sformułowania przepisów zawartych w znowelizowanej ustawie o utrzymaniu porządku i czystości w gminach nie wykluczają w sposób jednoznaczny możliwości samodzielnego wykonywania przez gminę zadania polegającego na zorganizowaniu i prowadzeniu odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości w ramach tzw. systemu gminnego. Możliwość samodzielnego podejmowania przez gminę takich działań wynika natomiast z przepisów ogólnych (...). Oznacza to, że gmina ma możliwość dokonania wyboru - prowadzenie działań samodzielnie, przez swój zakład budżetowy, bądź też wybranie w tym celu, w drodze przetargu, partnera zewnętrznego(...)" - napisał w opinii Marek Górski.

W Sopocie zdecydowali więc, że śmieciami zajmą się sami. Brak jakichkolwiek skarg do naszej redakcji zdaje się potwierdzać, że był to dobry ruch.

- Skorzystaliśmy z nieścisłości w przepisach i jak widać odbyło się to z korzyścią dla mieszkańców - przyznaje Anna Dyksińska z biura prasowego Urzędu Miasta Sopotu.

Miejsca

Opinie (130) 2 zablokowane

  • Sopot zapłaci karę to żaden fortel tylko łamanie prawa

    Na całą Polskę (kilka tysięcy gmin) tylko kilkanaście niezrognizłowało przetargów, i tylko Sopot nie zasłania się brakiem czasu itp.

    Inne dobrze wiedzą, że trzeba to zrobić (kierują sprawę do Trybunału Konstytucyjnego ale przetargi ogłaszają).

    Sopot zapłaci karę, albo jeszcze gorzej. Ktoś to opisał tutaj:

    • 2 6

  • Segregacja śmieci w Sopocie rozpoczyna się na plaży (1)

    Plaża jest tak brudna , że za pomocą wiaderka, łopatki i grabelek można swobodnie przeprowadzać "Kurs segregacji śmieci dla najmłodszych".

    • 9 2

    • To niech przeprowadza kazda mamusia i tatus

      • 3 0

  • ten "fortel" bedzie kosztowl sopocian 50 tys. zl (2)

    ...bo przeciez Karnowski ze swojego portfela nie zaplaci kary narzuconej przez ministra ochrony srodowiska tylko zaplaca to sopocianie przez urzad miasta. zatem spryt czy niegospodarnosc?

    • 7 3

    • a kto powiedział że jednorazowo mu dadzą 50 tys. Będą go wzywać i za każdym razem dostanie 50tys.

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • NICZEGO NIE OMINĄŁ (1)

    tylko złamał zapisy ustawy i udowadnia że miał prawo.

    • 4 4

    • " mieszkaniec "-Kościerzyny zapewne........

      Bo Sopotu zapewne nie ....chociaż

      • 2 2

  • co się w Gdańsku unormowało????

    Takiego smrodu ze śmietnika jak dzisiaj po 8 rano ( w codziennej drodze na parking) nie czułam nigdy przedtem. Aż się zbierało na wymioty. Zapraszam na ulicę Powstania Listopadowego, altanka pod blokiem przy ul. Związku Jaszczurczego 2. Takiego syfu nie było nidgy przedtem! To że reforma kiepska wszyscy wiemy od dawna ale wdrożenie nowego systemu jest skrajnie nieudolne - za tak drastyczną podwyżkę cen wywozu odpadów mieszkańcom należy się przyzwoita obsługa - jest katastrofalnie! To kolejny dowód na to że konkursy do UM "g...no" dają (w tym przypadku wręcz dosłownie) bo wygrywają je ci, którzy mają wygrać - a UM to takie miejsce że nikt i tak do du..y się nikomu nie dobierze za nieudolność. Pozdrawiam wszystkich magistrów z naszego urzędu,w końcu się władza PA skończy i oby zmieniły się obyczaje w UM. PS. Oczywiście są i osoby poztywne - większość pań w ZOM na Chełmie (dowody sosbiste, prawa jazdy, dodowody rejestracyjne)za to przy Nowych Ogrodach masakra: na 6 osób z którymi maiłam styczność w ciągu jednej wizyty miesiąc temu: 3 były uprzejme i pomocne: pani z ewidencji ludności, pani od odpisów z aktów urodzenia i pan z ochrony, pozostałe 3 osoby siedziały w miejcy w którym jaksię potem okazało mogłam zostawić swoje pismo - były zajętę romową ze sobą i bardzo im przeszkadzało, że im przeszkadzam jednak zdecydowały się wyświadczyć mi tę łaskę i spojrzeć na mój papier (2 panie i jeden pan). Retsauracje, bary, sklepy z niemiłą obsługą upadają ale przecież UM nikt nie zlikwiduje. Bezkarne mumie.

    • 5 1

  • W Sopocie nie ma syfu...bo miastem rzadzi przewidywalny szeryf....

    ...powiazany z przewidywalna opcja polityczna....ja juz oczyma wyobrazni widze te hałdy smieci gdyby miastem rzadzil ktos inny kto w radzie miasta kuma sie teraz z ludzmi Kartofelosława Jarczyńskiego bohatera spod Smolenska!

    • 5 4

  • Sopot zawsze był najlepszy

    a frustraci zawsze bedą ujadać

    • 7 8

  • A jak taka ustawa wygladalaby np w 2005 za rzadow Kartofeloslawa Jarczynskiego?

    1.Wszystkie gazety na Swiecie pokazywalyby agentow ABC przyczajonych za smietnikami albu na wniosek Kaminskiego ukrytych w kublach na smieci.2. Zdrajcy,antypatrioci i zwolennicy opcji niemieckiej czyli przeciwnicy pisu byliby odpowiedzialni za to ze reforma sie nie udala a Guzikiewicz paliłby opony pod domem Donalda Tuska.3.Urzednicy odpowiedzialni za ten syf byliby wyciagani z mieszkan o 6 rano przez `niezaleznych` prokuratorow w blasku dziennikarskich fleszy i w obecnosci kamer a wiadomosci pokazywalyby winnych jako newsa........itd itp.Na szczescie mamy 2013 rok,opcja Kartofeloslawa w Sopocie nigdy nie wygra wyborow.....jest w miare porzadek,chociaz bez przesady...u mnie pod budynkiem przez kilka dni byl syf ale juz jest ok.Pozdrawiam sopocian.

    • 3 4

  • smieci-oprocz podwyżki nic sie nie zmieniło- (1)

    w gdyni był przetarg ale wszyscy wiedzieli ze będzie to sanipor-czyli przetarg na pokaz- ponadto nic się nie zmieniło oprócz ceny dla osob samotnych 300% w gore- takich mamy gospodarzy 300% i plać i to jeszcze z góry.usługe normalnie każdy wykonuje potem dostaje kase a miasto z góry wszystko chce-co z tymi którzy za mieszkania nie placa do tego wytwarzają więcej smieci niż normalne gospodarstwo/podejrzewam ze radni tak wymyślili ze my za nich płacimy/Żeby wyciągać kase od przeciętnego Polaka to nie trzeba być wykształciuchem-małe dziecko tez tak potrafi-Jedna wielka masakra.

    • 3 1

    • przy 3 dzieci placilem 55 zl

      teraz place 32 zl wiec punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia

      • 1 0

  • na Karwinach nawet 400% podwyzki

    "nic się nie zmieniło oprócz ceny dla osob samotnych 300% w gore"- a na Karwinach nawet 400% ( z 7,70 na 32 zł). A pojemniki na plastik za małe, zwłaszcza, że społdzielnia "oszczędza" i wystawia jeden mały pojemnik na 3 budynki mieszkalne czyli ok.100 mieszkań.

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane