Sopot chce kupić za ponad 10 mln zł działkę od miejskiej spółki zarządzającej Hipodromem. Wszystko po to, aby Hipodrom Sopot mógł wcześniej spłacić kredyt, którego koszty zdecydowanie wzrosły w ostatnim czasie, a także uregulować... zaległości podatkowe względem miasta. Chodzi o działkę, na której powstać miał hotel, ale nie było chętnych na jej zakup.
tak, bo rata bardzo wzrosła i zaczyna mi brakować środków na jej spłatę
23%
wysokość raty nieco utrudnia mi planowanie wydatków, ale wciąż zachowuję płynność finansową
20%
nie, bo wysokość mojej raty jest wciąż niewielka
11%
nie, bo nie mam kredytu
46%
O budowie hotelu na terenie
Hipodromu mówi się od lat. Jeszcze przed zakończeniem
rewitalizacji tego obiektu, już w roku 2013 r., sopoccy radni przyjęli uchwałę o przystąpieniu do zmian w planach miejscowych dla całego obszaru Hipodromu - jednym z powodów był właśnie pomysł budowy hotelu.
Jego powstanie umożliwiałoby organizację na obiekcie większych imprez, takich jak np. zgrupowania kadry jeździeckiej.
Ostatecznie
nowy plan miejscowy dla obszaru Hipodromu przyjęto w 2019 r. Według jego zapisów hotel
mógłby powstać niedaleko torów 
, w rogu terenu zbliżonym do przystanku
SKM Sopot Wyścigi. Budynek mógłby mieć wysokość nie większą niż 8 m, przy czym plan umożliwia stworzenie podwyższenia części obiektu do 11,5 m wysokości.
W 2021 r. Hipodrom Sopot próbował sprzedać działkę - oczekiwał za nią
blisko 14 mln zł.
Chętnych na jej zakup jednak nie było.
Miasto kupi działkę od miejskiej spółki
Teraz okazuje się, że działkę od miejskiej spółki... kupi miasto.
- Z powodu drastycznie rosnącego oprocentowania kredytu, który ma zaciągnięty Hipodrom Sp. z o.o., a który w 80 proc. kapitału i odsetek z racji udzielonego poręczenia spłaca gmina, podjęto decyzję o zakupie od Spółki działki o powierzchni 4 840 m kw. za cenę 10 09 000 zł netto. Ze środków ze sprzedaży Spółka w całości spłaci resztę. Pozostała po spłacie kredytu część (1,5 mln zł) w całości zostanie przeznaczona na spłatę zobowiązań Spółki wobec Gminy z tytułu zaległego podatku od nieruchomości. Tak więc zakup tej nieruchomości pozwoli na wygaśnięcie umowy poręczenia, nie będzie rosnących kosztów kredytu, uregulowane zostaną również zaległości podatkowe - czytamy w projekcie uchwały przesuwającej na ten cel środki w budżecie miasta.W czwartek podczas sesji Rady Miasta Sopotu przyjęto uchwałę o zmianach w tegorocznym budżecie, w której przesunięto na ten cel środki.
Co stanie się z samą działką? Miasto prawdopodobnie będzie chciało ją sprzedać.
- Na razie pozostanie ona w zasobach miasta. W przyszłości mógłby tam powstać np. niewielki hotel. Pamiętajmy jednak, że jest to teren wpisany do rejestru zabytków i każda potencjalna inwestycja objęta będzie szczególnym nadzorem - mówi Izabela Heidrich, rzeczniczka sopockiego magistratu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
