- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (43 opinie)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (169 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (147 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (189 opinii)
- 5 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (124 opinie)
Sopot nie dla budki z kurczakami. "Urwiemy łeb hydrze"
Jak zakończyć działalność niechcianej budki z jedzeniem, którą postawiono w reprezentacyjnej części miasta? Nakazać miejskim służbom wyremontowanie chodnika przy posesji, na której stanęła. Oficjalnie władze Sopotu nie przyznają, że taki jest cel remontu, właściciele przyczepy z kurczakami nie mają jednak wątpliwości.
"Na posesji stanęła kolorowa przyczepa, chyba kempingowa przerobiona na uwaga: kurczak z rożna, hamburgery, kiełbaski z gryla. Na jej dachu komin wielkości wielkiej rury kanalizacyjnej. Na posesji na bezczela trwają prace przy budowie wielkiej podłogi - ogródka. Na niej stanęły ohydne, piwne ławy. Myślę sobie kręcą film o latach 80-tych a pani w okienku z dumą: jutro otwieramy" - napisał (pisownia oryginalna).
Prezydent odpisał mu m.in. "urwiemy łeb hydrze". I faktycznie, jak twierdzą właściciele przyczepy, od razu po otwarciu biznesu napotkali na trudności.
- Władze Sopotu są przeciwne takim inwestycjom, dlatego próbują od samego początku nas powstrzymać. Drugiego dnia działalności mieliśmy kontrolę Sanepidu, który rzekomo miał podstawę przypuszczać, iż działamy nielegalnie i bez pozwolenia. Zresztą była to kontrola interwencyjna - po wglądzie do wszystkich dokumentów panie inspektorki sporządziły protokół i zasugerowały zamknięcie przyczepy, powołując się na brak złożenia wniosku o wpis do rejestru zakładów podlegających urzędowej kontroli. My taki wniosek złożyliśmy w Gdyni, ponieważ tam jest siedziba firmy - mówi pani Joanna, właścicielka przyczepy.
Kolejne próby przyblokowania działalności przyczepy nie przynosiły skutku. Aż do środy. Wtedy to przed posesją, na której stoi przyczepa, pojawiły się miejskie służby... i rozebrały chodnik.
- Ponoć nie było wiadomo, co jest pod chodnikiem i mógł on zagrażać mieszkańcom i turystom - ironizuje właścicielka przyczepy.
Urząd: nierówność chodnika i brak estetyki
- W trybie awaryjnym, wynikającym z nierówności i braku estetyki, Zarząd Dróg i Zieleni rozpoczął remont chodnika. Był on planowany na jeden-dwa dni, ale, z uwagi na nieprawidłowości co do ogrodzenia posesji, które wchodzi w granicę pasa drogowego, został przerwany. Zgodnie z przepisami prawa, ZDiZ wszczął postępowanie administracyjne zmierzające do odzyskania terenu należącego do gminy. Po zakończeniu postępowania administracyjnego, prace zostaną wznowione - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Oznacza to, że w sezonie sprzedaż kurczaków z przyczepy nie będzie już raczej możliwa. I choć urzędnicy w sposób bezpośredni nie przyznają, że całe zamieszanie jest po prostu fortelem wymierzonym w budkę z jedzeniem zdecydowanie nieprzystającą do standardów zrewitalizowanej ul. Haffnera, to nie kryją, że przyczepa nie jest przez nich w tym miejscu mile widziana.
- Nieestetyczna buda stanęła na prywatnym terenie, bez żadnych uzgodnień. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wszczął w czerwcu postępowanie administracyjne w sprawie ustawienia obiektu bez wymaganych zgód. Jest to obiekt niezgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Odrębne postępowanie w tej sprawie prowadzi także miejski konserwator zabytków - mówi Dyksińska.
A wy jak sądzicie? Czy miasto w tym przypadku dość niebezpiecznie balansuje na granicy prawa, poza przepisami? Czy taka postawa urzędników nie sprawi, że o mieście będzie się mówiło, iż wybiórczo traktuje swoich przedsiębiorców? Czy może należy pochwalić urzędników za niestandardowe rozwiązanie problemu samowolnego ustawienia niezbyt estetycznej budki z kurczakami?
Opinie (320) 7 zablokowanych
-
2016-07-07 21:30
zero interesu ma w kurczakach pan karnowski
nazwisko specjalnie z małej litery !!!!! , z restauratorów można ściągnąć krocie !!!!!
temu panu dziękujemy !!!!- 16 1
-
2016-07-07 21:36
Dlaczego są dręczeni ludzie, którzy maja jakieś plany na swoje życie?
W naszym mieście jak czytamy są często dręczeni ludzie, którzy są na bakier z władzą , ja tez tego doświadczam, wiem co ci ludzie muszą przechodzić, wszystkie kontrole i takie tam, ale nie pozwolić się zniszczyć, być twardym, tu daje radę tylko kamień , bo kosa ostra, ale tępa :)
- 16 2
-
2016-07-07 21:47
Sopot nie Kocmyrzów
Sopot chyba nie Kocmyrzów :) - nic nie ujmując temu ostatniemu. Fakt że zalatuje to " eleganckimi zapachami " na 100m.
- 3 4
-
2016-07-07 21:51
Sopotu nie szpeci potrzebna budka z kurczakami tylko zbędni śmierdziele!
Władze Sopotu powinni zrobić porządek z bezdomnymi a mianowicie przenieść ich jadłodajnie z najgłówniejszej ulicy miasta gdzieś na tyły. Obecnie są wystawieni na publiczny widok szczególnie ludzi przejeżdżających przez to miasto.
- 12 3
-
2016-07-07 21:56
aaaa, jasełka (1)
przylączyć sopot do Gdańska
i będzie po problemie w kwadrans- 5 3
-
2016-07-08 11:51
albo do Gdyni, wszystko jedno
byle wydusić ten wrzód- 0 0
-
2016-07-07 21:56
a jak miasto ideweloper sr*ja betonem i stawiają galerie i bloki to nikt chodnika jakoś nie rusza,,,
ciekawe. i czerwonej hondy tez nie ruszyli... ciekawe,
- 14 0
-
2016-07-07 22:01
Nie zawsze wszystkich stać na knajpę w której nie zawsze wszystko świeże (1)
Łapuwkarstwo i włażenie w d*pę w Sopocie się szeży.
- 13 1
-
2016-07-08 08:46
Aż dziwne, że "świeże" napisane poprawnie
"Łapuwkarstwo", "szeży" - że co???
- 1 0
-
2016-07-07 22:08
I tak Karnoszenka przeniósł Sopot na Białoruś...
:)
- 16 2
-
2016-07-07 22:20
Wstyd panie prezydencie - to na prawdę nie przeszkadza a co do wyjaśnień z instytucji panu polegających to jeszcze większy wstyd ,mogę panu przesłać co najmniej kilkaset miejsc uszkodzonych chodników w sopocie,wstyd jakie pan ma służby,takie głupawe wypowiedzi
- 13 2
-
2016-07-07 22:23
Cześć
Sopot to zbiorowisko złodzieji gangsterów i kur.. ale to władzom nie przeszkadza a buda z kurami tak ? Ja to niebezpieczne miasteczko omijam szerokim łukiem.
- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.