• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: policjant zastrzelił amstafa

mak
13 lipca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Przy ul. Mickiewicza w Sopocie amstaf najpierw pogryzł się z małym psem, potem zaatakował jego właścicielkę, wreszcie starającego się go schwytać hycla. Kiedy ruszył w stronę policjanta, ten zastrzelił zwierzę.

Amstaff rzucił się na policjanta. Ten strzelił do niego dwa razy. Amstaff rzucił się na policjanta. Ten strzelił do niego dwa razy.


W niedzielę po południu mieszkanka osiedla przy ul. Mickiewicza zobacz na mapie Sopotu wyszła na spacer ze swoim beaglem. Podczas przechadzki natknęła się na przywiązanego do ławki amstafa, którego właściciel spał tuż obok - potem okazało się, że był nietrzeźwy. W pewnym momencie oba psy zaczęły się gryźć. Policja twierdzi, że zaatakował amstaf, nasz czytelnik, który był świadkiem zdarzeniu przekonuje, że wina leżała po stronie beagle'a.

Jednak zdaniem innej czytelniczki, w momencie, gdy psy zaczęły się gryźć, amstaf nie był uwiązany do ławki, a spacerująca z małym psem kobieta zbliżyła się do niego przez nieuwagę: - Amstaf leżał nieopodal krzewu, który czynił go niewidocznym z miejsca, z którego przyszła starsza pani.

Broniącą swojego psa właścicielkę amstaf ugryzł w ramię. Kobieta wezwała na miejsce patrol policji. - Przybyły na miejsce policjant zadzwonił po hycla - mówi Monika Aleksandrowicz z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Hycel jednak nie mógł sobie poradzić z silnym zwierzęciem. W końcu amstaff zerwał się ze smyczy i powalił go na ziemię, po czym ruszył w kierunku policjanta. Wtedy funkcjonariusz wyciągnął broń i dwukrotnie strzelił w jego kierunku. Zabił psa na miejscu.

- Policjant nie przekroczył swoich uprawnień. Wiedział, że pies jest agresywny. Nie mógł natomiast strzelać, gdy ten szarpał się z hyclem, wówczas bowiem mogło dojść do tragedii - mówi Monika Aleksandrowicz.

Nasz czytelnik ma jednak wątpliwości: - Policjant strzelał dwa metry od miejsca, w którym znajdował się właściciel psa.

Podczas całego zajścia właściciel psa nie zareagował, cały czas spał na ławce.

Na razie nie wiadomo czy pies był szczepiony. Okaże się to dopiero po sekcji zwłok zwierzęcia.

Nieodpowiedzialnemu właścicielowi sąd może wymierzyć karę grzywny nawet do 5 tys. zł.
mak

Opinie (793) ponad 20 zablokowanych

  • sądzę, że właścicielka tego bugla ;P pogryzła właściciela amstafa aż stracił przytomnośc (1)

    i później amstaf zaczął go bronić

    a teraz wszystko zatuszowali... że niby amstaf ją drapnął

    a tak wogule ta historyjka nie trzyma się zupełnie, a napisana jeszcze w taki dziwaczny sposób, bezsensowna forma stylistyczna
    przez jakiegoś studenciaka praktykanta

    pytania dla detektywów
    skąd się wziął tam nagle i od razu hycel - czekał w pogotowiu czy na policji aż ta baba go wezwie...??
    Jak długo ta baba gryzła się z amstafem - czy ta kobieta nie jest aby chora na wścieklizne i czy była zaszzczepiona??

    • 7 6

    • cos w tym jest co tu ktos wczesniej napisal

      w normalnym kraju nie byloby tematu.
      ot policjant zrobil co trzeba. Jak sie ma psa to sie za niego odpowieda.

      Dobrze, dla wlasciciela, ze byl pijany bo jakby sie rzucal to tez moglby dostac kule w reke lub noge i nikt by nie plakal bo jest zwyklum pijakiem, ktory leczy kompleksy agresywnym psem....
      Gorzej dla spoleczenstwa, ze kulki w lape nie dostal, bo bylby spokoj prze jakis czas i nauczka.

      Dobrze, ze policjant byl czlowiekiem odwaznym i stanowczym.

      • 4 1

  • Brawo dla Policji

    Czas juz skonczyć z terrorem psich panciow.Nie mam nic przeciwko psom tylko im wlascicielom i ich powinni karać za puszczanie samopas pieskow a takich amstafów to wogóle powinno sie zabić i tego typu psy i bylby spokój bo takie psy maja niedowartosciowani debile ,karki i blondyneczki.

    • 16 4

  • .... (1)

    szkoda, ze rikoszetem ten chlor nie oberwał, ponosi całą winę za to zajście....pies to jego ofiara,jego głupoty.....

    • 13 0

    • dobrze, że ów policjant nie trafił rikoszetem w rikszę niechcący...

      • 0 0

  • Brawo tak powinni postepowac

    • 14 0

  • pies zabił psa (1)

    co to za hycel co nie dał sobie rady z amstafem a policyjna suka wezwana do takiego zdarzenia powinna tez być przygotowana jakaś inna amunicja czy coś jak pies może zabić psa skandal

    • 2 18

    • jak można być durniem ? to skandal !!

      • 2 0

  • brawo Policja

    Mam broń zrobił bym tak samo.Panie policjancie szacunek dla pana.

    • 18 1

  • BRAWO!! Powinni tak robić z każdym napotkanym psem obronnym, który chodzi bez kagańca i jego właścicielem

    • 13 3

  • Psy

    Brawo Panu Policjantowi ,wszstkie psy powinne być wystrarzelane wraz ze swoimi właścicielami, bo s****ą a właściciele wogóle nie sprzątają. także kulka w łeb.

    • 8 3

  • wszystko przez właścicielkę beagla!!!

    • 6 11

  • piesek lechisty

    pewnie ten kundel był kundlem swojego pana lechisty czy arkowca zamieszkałego w sopocie. właściciela też zastrzelic, bo jaki kundel taki jego właściciel! a karków bezmózgich jest dużo z takimi kundlami!

    • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane