- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (318 opinii)
- 2 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (196 opinii)
- 3 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (336 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (918 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (177 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (260 opinii)
Sopot: schody nie dla matki z wózkiem
Gdyby nie pomoc przechodnia...
Kobieta z wózkiem próbuje wejść po śliskich stopniach, ma problem, póki nie pojawia się przypadkowy przechodzień - taki film przysłała nam nasza czytelniczka, pani Magdalena. Załączyła też list, w którym pyta, dlaczego schodów - mimo remontu - nie przystosowano dla osób niepełnosprawnych i wózków. Poniżej publikujemy jej tekst.
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Często chodzę w rejonie Hipodromu na spacery z dzieckiem i zawsze jest mi ciężko schodzić czy wchodzić po tych schodach. Z tego, co zauważyłam inne matki też mają z tym problem. Czasem robi się nawet niebezpiecznie, gdy kostka brukowa, z której zbudowane są schody jest mokra. Wtedy naprawdę trzeba uważać, żeby się nie poślizgnąć.
Na schodach znajduje się zresztą logo Budżetu Obywatelskiego - o ile pamiętam, to wyremontowano je cztery lata temu, właśnie w ramach inwestycji wybranych przez mieszkańców. Nikt jednak nie pomyślał wtedy o tym, żeby zrobić jakieś ułatwienia dla matek z wózkami czy osób niepełnosprawnych.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego, bo przecież to schody prowadzące prosto na przystanek SKM i są regularnie uczęszczane przez mieszkańców, chociażby takich, którzy wracają z zakupami z rynku. Jak już się je pokona, to na przystanek można zjechać już windą. Zanim się je jednak pokona...
Przesyłam państwu film, na którym widać, jak trudne to zadanie dla matki z wózkiem. Może gdy to ktoś zobaczy, to urzędnicy pomyślą i wyremontują schody raz jeszcze, tym bardziej, że taki remont nie jest chyba zbyt kosztowny, a mieszkańcom mógłby bardzo ułatwić życie.
- To stare, zabytkowe schody. Wykonane są z kamiennych krawężników i kostki kamiennej. Ich remont polegał na poprawieniu nawierzchni z użyciem starego materiału, ale bez zmian konstrukcji. Te schody nie były i nie są dostosowane do ruchu wózków i osób niepełnosprawnych. Widoczna po prawej stronie rynna to ciek wody. Nie jest i nigdy nie był to zjazd. Osoby niepełnosprawne mają możliwość ominięcia schodów drogą wzdłuż targowiska i z powrotem ul. Jana z Kolna.
Anna Dyksińska, biuro prezydenta w sopockim magistracie
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (186) 3 zablokowane
-
2016-04-28 06:54
smutek (1)
niestety nie ma tam też miejsca przystosowanego do karmienia piersią :(
- 36 5
-
2016-04-28 07:33
Dzięki za uśmiech z rana! :)
- 8 0
-
2016-04-28 06:58
Autor nagrania , to kaleka umysłowy , zamiast pomóc , kręci filmik, .Pewnie to chłopaczna tej pani albo kamrat od wspólnego kieliszka , szukający sensacji - wstyd Obok jest podjazd trzeba nadłożyc kilkadziesiąt metrów, ale bez szarpaniny.
- 12 3
-
2016-04-28 07:04
Ludzie
Nie oszukujmy sie, trzeba troche myśleć !!! skoro to inwestycja zrealizowana z budzetu obywateli czyli m.in. z NASZYCH PIENIEDZY to juz mogli sie nieco wyslilic na tych stolkach w urzedzie i zrobic podjazd zaraz obok tych "zabytkowych" schodów. Wystarczyloby wyciac pare krzakow...
- 13 9
-
2016-04-28 07:06
(2)
Skoro wie, że nie ma tam możliwości bezpiecznego zjazdu to po co uparcie wybiera tę drogę??? Wystarczy skręcić od kolejki w lewo i piękną uliczką, pełną ładnych i zadbanych domów dojdzie w to samo miejsce... łatwiej, prościej, bezpieczniej. Nakupowali wózków - kombajnów i jest problem... Ciągle źle - miejsc do karmienia nie ma na zawołanie, miejsc w tramwajach nie ma na zawołanie, zjazdów nie ma na zawołanie... Młode matki=terrorystki.
- 33 7
-
2016-04-28 07:10
trochę się zgadzam, ale tylko trochę :)
- 4 4
-
2016-04-28 09:18
ale tam przed tym co piszesz jest zejście i wjazd nawet dla aut czy rowerów
raptem 20 metrów dalej i nie trzeba dochodzić nawet do uliczki z domkami
- 3 1
-
2016-04-28 07:13
Bez przesady... (4)
Przede wszystkim żenujące jest nagrywanie takich filmów, Sytuacja musiała wyglądać komicznie; aktywistka z telefonem nagrywa matkę z dzieckiem. Gdyby moje dziecko ktoś kamerował to artykuł miał by bardziej dramatyczną treść:)
Swoją drogą tak jak napisali poprzednicy obok jest wygodny podjazd więc nie widzę problemu. nie każde schody muszą być dopasowane dla matek z dziećmi - nie popadajmy w absurdy! szczególnie takie schody które są stosunkowo krótkie.
Taki artykuł zdecydowanie nie powinien znaleźć się na portalu. Podobnych absurdalnych filmów można kręcić nieskończoność i to na całym świecie.
Cały film można skomentować jednym zdaniem: ,,no i?..."
Jedyne co podoba mi się na filmie to reakcja młodego człowieka który pomógł wnieść wózek i właśnie Pani aktywistka-kamerzystka powinna pomóc wnieść zamiast kręcić durne filmy.
Amen't- 28 6
-
2016-04-28 07:29
(3)
Żenujący to jesteś sam pisząc taki głupi komentarz. A może dzięki temu filmikowi miasto Sopot zrobi na schodach specjalny podest dla wózków . Brawo oby było więcej takich filmików.
- 2 14
-
2016-04-28 08:51
(2)
oby nie, bo wtedy zrobi się wysyp leniwców żądających drogi szybkiego ruchu pod samą klatkę
- 8 1
-
2016-04-28 09:19
Ja jestem prawdziwy Janusz Chrystus (1)
I nie mam dzieci i pomagam wnosić wózki jak mi się chce, a czasem nawet załatwiam niepokalane poczęcia
- 0 5
-
2016-04-28 09:25
Uspokój się dzieciaku - takie komentarze to wstawiaj pod swoimi zdjęciami na facebooku
- 4 1
-
2016-04-28 07:13
(1)
Nie tylko w Sopocie bo np w Gdańsku Zaspie jest tak samo a nawet gorzej bo na skm kę są bardzo strome schody I tam matki z Wózkami mają też ciężko A wiem co piszę .
- 10 1
-
2016-04-28 15:09
a zaraz po drugiej stronie
Nie ma schodów i nadkładając z 200m drogi spokojnie można dojść i zejść z peronu ;)
- 2 0
-
2016-04-28 07:47
gosc (3)
z tego co widać to jest podjazd to jakas ofiara losu Szla z tym wozkiem
- 5 10
-
2016-04-28 08:52
(2)
Na tym podjeździe nie mieszci sie wozek!!!!
- 2 4
-
2016-04-28 09:21
bo to nie jest podjazd a ścieg wody!!! a 20 metrów w lewo jest łagodny zjazd (1)
naprawdę to nie jest daleko a bezpiecznie i tylko jakieś bezmózgie paniusie nie korzystają z tego narażając dzieci na kalectwo!!!
- 4 1
-
2016-04-28 10:55
Uliczne paranoje
Dokładnie, jest tam podjazd i wychodzi sie na ulice z wąskim chodnikiem (jak dotąd sądziłam ale straż miejska w piątek uświadomiła mnie, ze nie jest to chodnik bo nie ma 1,5 metra szerokości) i trzeba przefrunąć (bo przejścia nie ma) na druga stronę ulicy na właściwy chodnik. Albo wybrać długa drogę czyli okrążyć rynek i iść ul. Jana z Kolna
- 0 0
-
2016-04-28 08:11
(3)
Schody to reliktem PRL. Jakiś czas temu poruszyłem się o jednej kuli z powodu kontuzji i pokonanie każdych schodów szczególnie tych nie mających barierek było męką. Dlaczego zamiast ich nie można robić podjazdów. Po za tym na tym filmie te schody nie wyglądają jak zabytek a wykonanie podjazdu obok chyba nie jest jakimś problemem
- 5 6
-
2016-04-28 15:00
(1)
Podjazd jest obok wystarczy pojsc kawaleczek w prawo I mozna schody ominac naprawdę nie tracąc czasu
- 1 1
-
2016-04-28 15:27
Inwalidzi wszystko muszą dostać na tacy.
- 0 0
-
2016-04-28 15:21
Nic nie jest problemem jeśli zapłacisz.
Dla 90% obywateli schody nie są problemem. A reszta to beneficjenci podatków, którzy nawet nie mówią "dziękuję".
- 0 0
-
2016-04-28 08:16
Masakra (1)
Te schody są na prawdę okropne,wiele razy pokonywalam je z wózkiem, nie daj Boże jak jest ślisko. nie rozumiem komentarzy, że można przejść na około jest to jednak kawałek drogi, skoro remont był przeprowadzany z naszych pieniędzy, powinien być dostosowany, w dzisiejszych czasach podjazd dla wózków to chyba oczywiste minimum.
- 8 17
-
2016-04-28 08:50
to chyba liczyłaś na aborcję postnatalną, bo ja z dzieciakiem którym się opiekowałam zawsze omijałam podobne przeszkody szerokim łukiem. dziecko żyje, ja też, parę minut spaceru ekstra nas nie zabiło.
- 13 0
-
2016-04-28 08:19
Leniwe to. Wystarczy przejsc kawalek i jest zejscie kolo rynku....
- 17 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.