• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: usunięto koczowisko bezdomnych

piw
12 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Koczowisko bezdomnych znajdowało się w lesie, tuż przy ujściu Sweliny. Koczowisko bezdomnych znajdowało się w lesie, tuż przy ujściu Sweliny.

Sopocka Straż Miejska zlikwidowała koczowisko bezdomnych. Strażnicy zapowiadają też patrolową ofensywę, która ma utrudnić życie osobom żebrzącym na ulicach kurortu.



Z "obozowiska" w lesie wywieziono cały kontener śmieci. Z "obozowiska" w lesie wywieziono cały kontener śmieci.
Prowizoryczne ogrodzenie, namioty, legowiska, miejsce na ognisko i kilogramy śmieci - tak wyglądało koczowisko bezdomnych, które zlikwidowali strażnicy.

Pracownicy Zakładu Oczyszczania Miasta wywieźli z niego cały kontener odpadków.

"Obóz" bezdomnych znajdował się w lesie, tuż przy granicy z Gdynią zobacz na mapie Sopotu. O jego istnieniu Straż Miejską poinformowali mieszkańcy. Kiedy strażnicy pojawili się na miejscu, zastali też dwóch mężczyzn - obu spoza Sopotu.

Nie jest jednak wykluczone, iż z koczowiska korzystało więcej osób. Obaj bezdomni mogli zabrać swoje osobiste rzeczy, zostali też pouczeni.

- Znane miasta turystyczne, takie jak Sopot, przyciągają w sezonie wielu bezdomnych i osoby żebrzące na ulicach. Mieliśmy już nawet bezdomnych z Niemiec, znaleźliśmy także ogłoszenie w jednej z gazet, gdzie bezdomni oferowali miejsce w namiocie na wydmach - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Dajesz pieniądze żebrzącym?

Teoretycznie w Sopocie na stałe rezyduje około 30 bezdomnych. W sezonie jest ich jednak znacznie więcej. - Osobnym problemem jest też biznes żebraczy. Pod centrum miasta przyjeżdża samochód, wysiada z niego kilka osób, które następnie żebrzą na ulicy. Po kilku godzinach samochód po nie wraca i zabiera je w inne miejsce - mówi Mirosław Mudlaff, komendant sopockiej Straży Miejskiej.

To właśnie ze względu na nasilenie podobnych praktyk w ostatnich dniach, strażnicy zapowiadają wspólne patrole z policją. Osoby żebrzące na ulicach będą karane przez sąd w trybie przyśpieszonym.

- Apelujemy też do wszystkich, aby nie dawać pieniędzy osobom żebrzącym. Niezależnie, czy podejdą do nas na ulicy, pod kościołem, czy też, jak ma to ostatnio coraz częściej miejsce, przed budynkiem pogotowia - dodaje Mudlaff.
piw

Opinie (229) 6 zablokowanych

  • ja pierdykam....

    to już nawet żebrać nie wolno!

    • 14 5

  • gonić,gonić i jeszcze raz gonić i jeszcze na odchodne kopa.

    • 6 19

  • Miała być druga Irlandia, a jest drugie Wybrzeże Kości Słoniowej...

    • 10 2

  • Ludzie wolnożyjący

    poza systemem, oni nie żyją naszym kosztem, z naszych podatków to najwyżej opłacana jest straż miejska, która ma 'utrudniać im życie'. W każdym mieście, każdego dnia, marnuje sie tyle jedzenia, tyle wszystkiego, że spokojnie na tych odpadach może wyżyć trochę ludzi nieprzystosowanych, ich wybór, ich sprawa.

    • 16 3

  • Nalezy ostatecznie rozwiazać problem żebractwa

    W Sopocie i mieście Gdańsku także....a osoby odpowiedzialne za to biorą pieniądze wiec niech działają

    • 5 6

  • KU..A!!!Mój parasol NESTLE

    Oddać!

    • 7 0

  • strefa kibica

    • 12 0

  • Jak tak ma wyglądać strefa kibica, to nie dziwota, że bojkotują...

    • 6 0

  • Ciekawy folklor

    Kogoś w oczy kłuje?
    Może sam wolałby zrobic sobie piknik przy plaży zamiast do roboty zap***dalać.

    • 6 3

  • Jakie odpady (1)

    to były dobre rzeczy! Jak mogli wyrzucić czyjesz rzeczy?

    • 14 4

    • Obaj bezdomni mogli zabrać swoje osobiste rzeczy

      czytaj ze zrozumieniem

      odpady - śmieci

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane