- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (368 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (215 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (71 opinii)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (345 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (249 opinii)
Sopot wspiera swoją służbę zdrowia
- Pierwszą pożyczkę, również w wysokości 200 tysięcy złotych, przekazaliśmy "Leśnikowi" na zakup kriokomory - poinformował "Głos" skarbnik miasta Sopotu, Zygmunt Semmerling. - Druga pożyczka ma pozwolić na pokrycie zwiększonych kosztów modernizacji systemu ogrzewania, w tym sanatorium. Obie są nieoprocentowane, a ich spłata jest rozłożona na wiele lat - po 10 tysięcy złotych miesięcznie.
Koszty modernizacji ogrzewania w "Leśniku" wzrosły, ponieważ od 1 maja nastąpiła zmiana stawki podatku VAT na materiały i usługi budowlane z 7 na 22 proc. Tym samym wzrosły koszty modernizacji systemu grzewczego - aż o 177 tys. zł. Do 1 maja udało się jedynie wymienić okna i docieplić budynek. Ponadto w trakcie realizacji inwestycji okazało się, że musi zostać przeprojektowana konstrukcja wspierająca ogrzewające "Leśnika" kolektory słoneczne. Trzeba było zmienić projekt, zainstalować dodatkowe elementy nośne - co spowodowało kolejne koszty - 78 tys. zł. W efekcie prac "Leśnik" będzie ogrzewany dzięki kolektorom słonecznym, zniknie z niego zatruwająca atmosferę kotłownia węglowa. Dla pacjentów ważniejsze jest jednak to, że dzięki miejskim pożyczkom sanatorium wzbogaci się o komorę kriogeniczną - czyli taką, w której leczy się zimnem.
- Kriokomora zostanie zainstalowana u nas w najbliższym czasie. Będziemy się starali, żeby już od nowego roku mogli z niej korzystać pacjenci - zapewniła Anna Adamkowska-Green, główna księgowa. - Na pewno za darmo będą z niej mogli korzystać pacjenci, którzy mają do nas skierowanie na rehabilitację. Dla pozostałych - którzy i tak będą musieli być wcześniej skonsultowani przez lekarza - ceny będą umiarkowane, kalkulowane po kosztach. Oprócz pożyczki z miasta na ten cel będziemy musieli dołożyć ok. 80 tys. złotych z własnych środków - bo trzeba jeszcze przygotować m.in. przebieralnie, salę gimnastyczną. Kriokomora zostanie umieszczona najprawdopodobiej na parterze budynku sanatorium.
Opinie (13)
-
2004-09-27 16:52
Pacjenci skierowani na rehabilitacje nie korzystają z usług medycznych za darmo tylko płaci za nich NFZ czy jak to się tam nazywa. Ceny dla pozostałych są pewnie i tak tak skalkulowane, żeby pokryć nie tylko koszty ale i zarobić trochę. Takie sanatorium w najbardziej znanym uzdrowisku w Polsce powinno chyba zarabiać na siebie i jeszcze udzielać pożyczek miastu.
Nie za bardzo rozumiem to przelewanie pieniędzy. Nieoprocentowany kredyt rozłożony na wiele lat - też bym taki chciała. Szkoda,że mieszkam w Gdańsku.- 0 0
-
2004-09-28 09:02
Nika
Sopot nie jest najbardziej znanym uzdrowiskiem w Polsce ! !
Do najbardziej znanych, największych i najczęściej odwiedzanych należą:
Krynica Górska,
Polanica Zdrój,
Ciechocinek,
Duszniki Zdrój,
Iwonicz Zdrój,
Szczawnica i wiele innych.
Miasto Sopot z trudem zaledwie stara się utrzymać statut uzdrowiska.Przez jego środek przebiega najruchliwsza dwupasmówka a jedno czy 2 sanatoria niewielkie jak na standarty uzdrowiskowe to jeszcze nie czyni z Sopotu znanej miejscowości uzdrowiskowej,Środowisko naturalne mamy tak zatrute, że trudno tu się leczyć gdy mamy jedną z najwyższych zachorowalności na raka w Polsce.- 0 0
-
2004-09-28 10:25
szary - sanatoria nie są niewielkie (byleś tam kiedykolwiek?, są juz 3, a dodatkowo jeszcze cały Zespół Raumatologiczny z bazą zabiegową przy molo i specjalnym basenem rehabilitacyjnym.
nika - z sanatorium Lesnik i jegio bazy zabiegowej korzystają też mieszkancy Sopotu (sa tam specjalne programy rehabilitacyjne dla sopocian, za ktore nie placi NFZ, tylko miasto, sa tez tam ogolnodostepne inhalacje przy mini-tezniach, z ktorych korzystala moja babcia.
A poza tym - to sie chyba chwlai, ze miasto chce podniesc standrad uslug medycznych i uzdrowiskowych? A wy - zupelnie jak gallux.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.