- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (460 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (60 opinii)
- 3 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (39 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (191 opinii)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (24 opinie)
Sopot z nową uchwałą śmieciową
Sopoccy radni zmienili wcześniej przyjętą uchwałę śmieciową. Metodę powierzchniową zastąpi metoda mieszana: ryczałtowo-wodna. Każde gospodarstwo domowe zapłaci więc za odbiór śmieci proporcjonalnie do zużywanej wody, nie mniej jednak niż 14 zł.
Nowa uchwała zastąpi przyjętą wcześniej, która przewidywała - podobnie jak w Gdańsku i Gdyni - wprowadzenie metody powierzchniowej naliczania opłat za odbiór śmieci. Prezydent Sopotu zaproponował zmianę po - jak sam twierdzi - konsultacjach z mieszkańcami i zapoznaniu się z wynikami ankiety, w której metoda powierzchniowa została uznana przez sopocian za najmniej korzystną.
Warto jednak wiedzieć, że w ankiecie tej wygrała opcja zakładająca metodę osobową, czyli naliczanie opłat proporcjonalnie do liczby osób zameldowanych w mieszkaniu. Taką metodę zakładał też obywatelski projekt uchwały odrzucony na poprzedniej sesji (co skończyło się wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Jacka Karnowskiego, złożonym przez autorów projektu obywatelskiego).
Prezydent i popierający go radni PO i Samorządności tłumaczyli, że jest on nie do przyjęcia, gdyż jest "mało szczelny" i może skończyć się "wirtualną migracją", czyli wymeldowywaniem się osób, które faktycznie nadal mieszkać będą w Sopocie.
Nowy projekt i metodę mieszaną poparło 12 radnych, w tym także jeden radny Kocham Sopot - Piotr Kurdziel. Co ciekawe, tłumaczył on swoją decyzję tym, iż zagłosował "za uspokojeniem sytuacji", gdyż faktycznie od początku był zwolennikiem metody powierzchniowej.
Jeszcze przed głosowaniem inny radny Kocham Sopot, Jarosław Kempa, zaapelował o obniżenie minimalnych opłat do 9 i 15 zł oraz zwiększeniem do 6 metrów sześciennych ilości wody zużywanej w ramach ryczałtu. Część pozostałych radnych Kocham Sopot i PiS również zastanawiała się, czy opłaty nie są "przeszacowane", ostatecznie jednak nie padł wniosek formalny o zmianę kwot w uchwale.
Ze strony opozycji padło m.in. pytanie o to, dlaczego do tej pory większość gospodarstw płaciła około 10 zł za odbiór śmieci, a teraz zapłaci przynajmniej 14 zł?
- W opłacie będzie zawarty także wywóz gruzu czy odpadów zielonych, poza tym mamy obowiązek wywozić wszystkie śmieci na wysypisko w Łężycach, to bardzo dobre wysypisko, a nie jakaś dziura w ziemi pod Kościerzyną. Za dobre wysypisko trzeba jednak płacić więcej - stwierdził Jacek Karnowski.
Gdańsk: 56 groszy od metra kwadratowego mieszkania za posegregowane i 72 groszy za niesegregowane odpady. Powyżej powierzchni 110 m kw., za każdy dodatkowy metr zapłacimy 7 groszy przy braku segregacji i 5 groszy, gdy to robimy.
Gdynia: 19 zł za mieszkanie do 40 m kw., (28 zł przy braku segregacji), 32 zł za mieszkanie do 80 m kw. (48 zł) i 39 zł - gdy lokal przekracza 80 m kw. (58 zł).
Opinie (128) 7 zablokowanych
-
2013-06-15 07:37
Paranoiczne zasady rady miasta.
Kolor czerwony zarezerwowany jest w całej unii na śmieci niebezpieczne - a w Sopocie zrobili sobie swój system.Debile.
- 3 5
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-06-15 08:42
Ździwiony (1)
Zastanawiam się jak będą mnie rozliczać za wodę skoro nie posiadam liczników
- 2 2
-
2013-06-15 09:03
Tak jak teraz masz naliczana wodę ryczałtem i śmieci tak samo nie podoba się zapisz licznik jak 95% ludzi.
- 2 0
-
2013-06-15 08:46
co za bzdura (1)
Opłaty będą naliczane tylko za wodę użytkową nie za podlewanie ogródka??Totalna kpina i debilne rozwiązanie skoro cała woda przepływa przez jeden wodomierz trzeba będzie porobić złącz przed licznikiem !!!!!!
- 3 1
-
2013-06-15 09:01
To jest jedyna uczciwa metoda większość ludzi nie mieszka w domkach jednorodzinnych. Skoro mieszkasz w domu wydatek paru złotych nie powinien być problemem.
- 1 1
-
2013-06-15 08:52
haki fulka i kajkowskiego
czy radni odwolaja fulka na njblizszej sesji?
co podpisywali za dokumenty wobec niego i kajkowskiego?- 4 0
-
2013-06-15 08:56
Najważniejsze ze w Sopocie mieszkając we budynku wielorodzinnym każdy osobno deklaruje czy chce sortować a nie jak ma to miejsce w Gdyni i Gdańsku wprowadza się jakąś chorą odpowiedzialność zbiorową.
- 4 0
-
2013-06-15 08:58
Jedyną skuteczną metodą jest powołanie "Straży Śmieciowej".
Funkcjonariusze mieli by posterunki w każdym śmietniku i sprawdzali by każdy worek ze śmieciami. Obywatel dostawał by wpis do specjalnego "dziennika śmieciowego" i na jego podstawie wnosił by opłatę śmieciową. Celem uniknięcia zaśmiecania lasów i innych miejsc zielonych , nieumundurowani agenci Straży Śmieciowej wyposażeni w nowoczesny sprzęt (ukryte kamery, drony,itp.) będą wyłapywać i surowo karać nieuczciwych obywateli. Ufff....
- 0 0
-
2013-06-15 09:00
Ankieta śmieciowa do śmieci
A może napiszcie jak to wygląda w Pruszczu Gd. Co z wynikami przeprowadzonej ankiety, dlaczego opłaty droższe niż w Warszawie i kto załatwił limit na gospodarstwa dużopowierzniowe.
- 2 1
-
2013-06-15 09:01
Proponuję referendum o odwołanie
SZCZURKA. W Gdyni dalej panuje w kwestii śmieci BOLSZEWIZM.
Tylko tak można nazwać naliczanie od powierzchni.
Zwykły podatek od nadmetrażu i robienie z mieszkańców idiotów!!!!!!!
Bierut i Gomółka kłaniają się .- 2 3
-
2013-06-15 10:45
dlaczego ? (1)
pan Hryszkiewicz radny uważa ,że skoro jest radnym wszystko mu wolno ,a mianowicie zaśmiecac miasto swoimi wątpliwej urody szmatami ze swoja golizną .Po drugie stawania na zakazie zatrzymywania sie i postoju !!!!!!!!!!!!!!1
- 8 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.