- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (438 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (143 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (273 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Sopot: zaskarżony zapis o zakazie wprowadzania psów na plażę
Skarga na sopocką uchwałę zakazującą wprowadzania w sezonie letnim psów na plażę trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Choć w zeszłym roku miasto nieco zliberalizowało przepisy w tej kwestii, to miłośnicy zwierząt chcieliby zlikwidować wszystkie ograniczenia.
W lutym zeszłego roku przepisy te nieco zliberalizowano i - podobnie jak w Gdyni (w Gdańsku zakaz obowiązuje tylko na terenie kąpielisk) - skrócono okres, w którym zakaz obowiązuje. Obecnie psa wprowadzić na plażę w Sopocie nie można więc w okresie od 1 maja do 30 września.
Wyjątek stanowi odcinek plaży od wejścia nr 43 (na wysokości ul. Hestii
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Zmiany te nastąpiły z inicjatywy radnego Pawła Kąkola, który postulował, aby w Sopocie obowiązywały te same terminy, co w Gdańsku i Gdyni [w rzeczywistości w Gdańsku terminy te nie obowiązują - przyp. red.]. Zauważył on, że w przedłużonym terminie sopocka plaża częściej i bardziej wykorzystywana jest przez spacerowiczów niż przez osoby korzystające z kąpieli słonecznych. Radni zgodzi się z tą argumentacją i przyjęli te zapisy - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim magistracie.
Właściciele psów chcą likwidacji zakazu
Jak dowiedzieliśmy się, niedawno do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku trafiła skarga na podjętą w zeszłym roku uchwałę. Praktycznie nic nie wiadomo o osobie, która ją złożyła, bo urzędnicy nie chcą nawet zdradzić, czy jest ona mieszkanką Sopotu. Wiadomo tylko, że jest kobietą.
W uzasadnieniu skargi napisała ona, że jest właścicielką psa i często przebywa z nim w Sopocie, a przez uchwałę, którą zaskarżyła, narażona jest na sankcje wynikające z ograniczeń dotyczących wprowadzania zwierzęcia domowego na tereny publiczne.
W Poznaniu sąd uchylił ograniczenia dla właścicieli psów
Nie jest wykluczone, że skarga kobiety może zostać rozpatrzona przez sąd pozytywnie. Kilka tygodni temu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w niemal identycznej sprawie przyznał rację właścicielom psów i unieważnił zapisy miejskiej uchwały, która - podobnie jak w Sopocie (a także w Gdyni i Gdańsku) - zabraniała wprowadzania czworonogów na niektóre tereny publiczne.
W Poznaniu chodziło, co prawda, nie o plaże, a o parki i place zabaw, niemniej sąd wypowiedział się tam o problemie ogólnie, w uzasadnieniu wyroku wymieniając także kąpieliska i właśnie tereny nad wodą. Uznał, że nie istnieją podstawy prawne, które dawałyby radzie miasta możliwość regulowania tej kwestii. Zaznaczył jednak, że pies w miejscach publicznych musi przebywać w obecności opiekuna i musi być zapięty na smyczy.
Jak będzie w przypadku zapisów sopockiej uchwały? Obecnie miasto ma 30 dni na to, aby odnieść się do skargi, później dopiero sąd zadecyduje, czy będzie w tej kwestii prowadził postępowanie.
Opinie (498) ponad 20 zablokowanych
-
2017-01-23 15:05
Jeszcze tego brakuje żeby mi psy na plaży sr*ły. Zobaczcie teraz, przyszła odwilż śnieg stopniał same g*wna na chodnikach się pojawiły
- 12 0
-
2017-01-23 15:18
Psy w sopocie na plazy a odchody leżą po całym sopocie
Bo sopocianie nie nauczenie po nich sprzątać ! Byle do gdańska nie przyjedzali skoro nie wiedzą że po psach nalezy sporzatać . Sami też tak robią ?
- 6 0
-
2017-01-23 15:23
(2)
Ludzkości, dokąd zamierzasz?
Pies sr*jący na plaży, na trawniku jest ok, a matka karmiąca piersią na ławeczce w parku to obrzydliwość którą należy tępić...
Czasem mam wrażenie że właścicielom czworonogów mózg się nieco zlasował.- 11 3
-
2017-01-23 16:20
od wieków (1)
Pies towarzyszy człowiekowi od 30 tyś. lat. żaden zakaz tego nie zmieni.
- 0 2
-
2017-01-23 17:33
Gdyby ludzie nie mieli dzieci, ludzkość wymarłaby hohoho... temu
- 1 1
-
2017-01-23 15:30
Brak kultury i pozostawianie odchodow psich to jest problem! (1)
Po tym jak w zeszłym roku latem na plaży o mało nie wdepnęłam bosa stopą w psią kupę, całkowicie popieram ten zakaz! tez mam psa i sprzątam po nim ale niestety jestem, jak się okazuje wyjątkiem. Cóż zbieranie kup nie jest przyjemne ale cos z coś. Póki ludzie tego nie zrozumieją będziemy mieli obsr*ne plaże i chodniki...
- 14 0
-
2017-01-23 16:13
To ulega biodegradacji...
czego nie można powiedzieć o butelkach i foliach.
Niech SM zajmie się lepiej menelstwem z poza Sopotu, które przyjeżdża w piątki wieczorem i soboty na imprezki. Ci to dopiero napici sr*..ą i leją pod oknami i w każdym zaułku wzdłuż Monte Casino....- 0 1
-
2017-01-23 15:32
mam psa. zawszenosze przy sobie zapas woreczkow na kupy i sprzatam.
zdarzalo mi sie dawac je komus, kto udawal, ze nie widzi, jak pies s*ra.
co do plazy- OK, ale w wydzielonej, zamknietej czesci. Pies to ZWIERZĘ i nie nalezy go uczłowieczać a tym bardziej zawsze ufać!.- 7 1
-
2017-01-23 15:42
Straż miejska
Może niech łaskawcy z SM się zaczną pojawiać na plaży a nie tylko potrafią wystawiać mandaty babci sprzedającej pietruszkę lub blokować źle zaparkowane auta
- 9 1
-
2017-01-23 15:50
(2)
Największymi brudasami są ludzie i to ich powinno się usuwać z plaży. Wkurza mnie jak widzę na plaży PAPIERY, BUTELKI, PUSZKI PO ALKOHOLU i SOKACH, PETY, PREZERWATYWY , WRZESZCZĄCE DZIECIAKI I inne jeszcze brudy.
- 10 4
-
2017-01-23 16:13
co masz do dzieci zwyrolu (1)
- 1 1
-
2017-01-23 17:02
Drą mordy,biegają jak oszalale,sr*ją i szcz*ją w krzakach przy plaży i wku....ją psy.
- 3 1
-
2017-01-23 16:12
pozwólmy jeszcze wprowadzać psy i inne zwierzęta do sklepów spożywczych
- 3 1
-
2017-01-23 16:20
Czemu pieski miały by mieć zakaz wstępu na plażę?
Przecież to idealna naturalna kuweta!
http://cdn.psy-pies.com/artykuly/nasz-pies/duze/psie-kupy-i-dziecko1280.jpg
http://komixxy.pl/uimages/201005/1275214512_by_SiM92_500.jpg- 0 4
-
2017-01-23 16:32
Człowiek z psem
W miejscu publicznym jest terrorystą. Istnieją pewne zasady współżycia społecznego i każdy powinien je przestrzegać
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.