Sopot chce zwiększyć strefy płatnego parkowania - zarówno te całoroczne, jak i sezonowe. Koszty parkowania pozostaną takie, jak do tej pory, z jednym wyjątkiem - zwolnione z opłat zostaną samochody elektryczne.
W przygotowanym właśnie projekcie uchwały dotyczącej stref płatnego parkowania pojawiły się zapisy dotyczące pojazdów zasilanych elektrycznie. Za pozostawienie takiego samochodu w strefie płatnego parkowania nie będzie trzeba - po wejściu w życiu nowej uchwały - płacić. Sopot nie jest zresztą w tym zakresie pierwszy -
podobne zapisy przegłosowali w zeszłym roku także radni z Gdańska.
Właściciele pojazdów zasilanych elektrycznie, aby parkować za darmo we wszystkich strefach, będą musieli jednak wyrobić specjalną kartę - dokument taki wydawać będzie sopocki Zarząd Dróg i Zieleni. Ile takich aut zarejestrowanych jest w Sopocie? Urzędnicy nie byli nam w stanie odpowiedzieć.
-
To jest jednak rozwiązanie dedykowane nie tylko dla mieszkańców Sopotu, ale dla wszystkich właścicieli samochodów elektrycznych. Będą one mogły parkować za darmo w całym mieście. Kartę będziemy wydawać praktycznie od ręki, na podstawie dowodu rejestracyjnego - tłumaczy
Wojciech Ogint z sopockiego ZDiZ.
Wszystko o płatnym parkowaniu w GdyniPo wejściu w życie nowej uchwały część stref zwiększy się. Na wniosek mieszkańców zwiększona zostanie całoroczna strefa "D" - kierowcy zapłacą za parkowanie samochodu na nieobjętym wcześniej takim obowiązkiem odcinku
ul. Wosia Budzysza 
od ul. Haffnera do ul. Winieckiego.
Do strefy "C" (również całorocznej) włączona zostanie z kolei nienazwana jeszcze droga łącząca ul. Drzymały z ul. Chrobrego.
Zostanie także wprowadzona nowa strefa "G" - również całoroczna. Obejmie ona pozostałą część ul. Chrobrego, a także ulice: Sobieskiego, Kazimierza Wielkiego, Książąt Pomorskich i Dąbrowskiego. Miasto chce także wprowadzić nową strefę sezonową "H" na
ul. Polnej , na odcinku od ul. Łokietka do ul. Bitwy pod Płowcami.
-
Rozszerzenie strefy całorocznej to odpowiedź na prośby mieszkańców, którzy skarżyli się, że - sąsiadując ze strefami płatnego parkowania - cierpią na tym, gdyż przy ich ulicach parkują auta z zewnątrz. Jeżeli zaś chodzi o ul. Polną, to sąsiaduje ona z pasem nadmorskim i latem ciężko jest tam znaleźć miejsce do zaparkowania. Chcemy wymusić większą rotację - tłumaczy
Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu.
Wszystko o płatnym parkowaniu w GdańskuPo wejściu nowych przepisów w życie parkowanie we wszystkich strefach całodobowych będzie - jak dotychczas - płatne we wszystkie dni poza niedzielami i świętami od godz. 10 do godz. 20. Wyjątek stanowić będzie strefa "F" (ul. Rzemieślnicza), gdzie płacić za parkowanie trzeba będzie do godz. 18.
Parkowanie w nowej strefie sezonowej "H" (ul. Polna) będzie płatne od początku czerwca do połowy września, od godz. 10 do godz. 18. Nie zmienią się zasady dotyczące strefy sezonowej "F", czyli ulic przy
Operze Leśnej - tu parkowanie jak do tej pory będzie płatne (całodobowo) w dni, w których odbywać będą się imprezy w amfiteatrze.
Opłaty za parkowanie pozostaną niezmienne. Za 10 minut zapłacić będzie trzeba 50 gr, za pierwszą godzinę 3 zł, za drugą 3,60 zł, za trzecią - 4,20 zł, a za każdą kolejną 3 zł. Bilet całodobowy kosztować będzie 20 zł.Sopockie parkometry przyjmują monety od 10 gr do 5 zł. W podstrefie sezonowej "E" (ul. Moniuszki i ul. 1 Maja) opłaty pobierają inkasenci.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
