• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot zyska nowe publiczne toalety

piw
14 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Publiczna toaleta stojąca na sopockiej plaży. Nowe toalety mają się od niej różnić - nie będą kontenerowe, będą za to bezobsługowe. Publiczna toaleta stojąca na sopockiej plaży. Nowe toalety mają się od niej różnić - nie będą kontenerowe, będą za to bezobsługowe.

Sopot wybuduje toalety w ramach budżetu obywatelskiego i staną one w czterech różnych miejscach, wskazanych wcześniej przez mieszkańców. Każda z nich kosztować ma przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Właśnie ogłoszono przetarg na ich budowę. Niestety, pojawią się już po zakończeniu sezonu letniego.



Czy w Trójmieście istnieje wystarczająco wiele toalet publicznych?

Nowe toalety stanąć mają przy ul. Emilii Plater zobacz na mapie Sopotu (niedaleko wejścia na plażę nr 33), przy ul. Bitwy pod Płowcami zobacz na mapie Sopotu, przy skrzyżowaniu ulic Ceynowy i Powstańców Warszawy zobacz na mapie Sopotu oraz przy skrzyżowaniu ulic Sobieskiego i Chopina zobacz na mapie Sopotu.

Wszystkie mają być bezobsługowe, co oznacza, że aby skorzystać z toalety, będzie trzeba wcześniej wrzucić monety bądź też monetę (w specyfikacji przetargu mowa jest o kwocie 1 zł).

Przetarg na budowę toalet rozpisano kilka dni temu, ma on potrwać do połowy września - po jego rozstrzygnięciu zwycięska firma będzie miała 85 dni na przygotowanie dokumentacji i budowę samych obiektów. Oznacza to, że toalety staną w Sopocie dopiero zimą.

Gdzie w Trójmieście skorzystamy z darmowej toalety?

W tych miejscach staną nowe toalety. W tych miejscach staną nowe toalety.
Czemu więc przetargu nie ogłoszono wcześniej, aby ustawić toalety już na ten, trwający właśnie sezon letni?

- Procedura realizacji inwestycji z BO zakłada m.in. konsultacje z wnioskodawcą. Tu też tak było. Konsultowany był m.in. wybór lokalizacji, również z instytucjami, które uczestniczyć będą w procesie inwestycyjnym oraz ZOM, który obiekty, w imieniu miasta, będzie użytkował. Dokonano uzgodnień z plastykiem miejskim, co do wyglądu i kolorystyki, dokonano rozeznania rynku, aby stworzyć SIWZ, dokonano wyboru wykonawcy przyłączy. Te działania potrzebowały czasu. Pamiętać należy, że tego typu inwestycje są wieloletnie, a nie tworzone tylko na jeden sezon - tłumaczy Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Urzędnicy przed rozstrzygnięciem przetargu nie chcą zdradzać kwoty, którą miasto przygotowało na realizację tej inwestycji, niemniej wiadomo, że budowa każdej z toalet to koszt rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.
piw

Opinie (112) 2 zablokowane

  • Znamy już cennik:

    -mała kupa 5zł
    -duża kupa 10zł
    -mały szybki sik 2,5zł
    -długie lanie 7zł

    • 14 3

  • musi byc bezplatnie!

    miasto miliony zarabia na turystach!

    • 13 3

  • Ja tam leje i klockuje, gdzie sie da i tyle..co mnie to, ze nie wolno, ze patrzą, ze coś tam..

    • 9 1

  • W Gdańsku za milion kibel postawili i jeszcze 4zł za wejscie pobieraja ,A kurort SOPOT dopiero bedzie budował toalety :) (1)

    Kolejny przykład ze trójmiasto to zaścianek Europy!

    • 10 3

    • a w Gdyni dalej w krzaki..

      • 0 0

  • Bravo Sopot (2)

    To jest dobry przykład dla innych :)

    • 4 9

    • brawo Sopot

      No tak teraz ma az DWIE!po 3zł od sikania

      • 3 1

    • No chyba żartujesz...

      Faktycznie wiekopomna chwila, sopoccy urzędnicy wpadli na trop niebywałego zjawiska. Właśnie odkryli, że ludzie sikają i po długich naradach, po podpowiedzi mieszkańców doszli do wniosku, że w drodze wyjątku można do tego celu zorganizować 4 miejsca (wychodzi jeden szalet na kilometr plaży...)

      • 2 0

  • Przecież sopot to wielka toaleta na wielkiej melinie

    • 14 1

  • A dlaczego nie przy wejściach na plaze?

    Np. przy co trzecim wejściu.. niech będą tylko sezonowe ale to już poprawi sytuacje.. i cena 1zl jest ok.

    • 8 0

  • Trójmiasto żenada...

    W Krakowie jest w centrum toaleta co dosłownie 500m i wejście kosztuje 50gr kabina 1zł i nikt nawet nie myśli żeby iść w krzaki. W Trójmieście nie dość że nie ma tak dużo toalet to kosztują 2-2,5zł
    Ile razy miałem tak że w protfelu było 1,2zł-1,5zł monetami i 50-100zł w banknotach a w Gdyni na skwerze mi podziękowano bo nie miałem drobnych aby zapłacić. Jak myślicie jak sobie poradziłem? Żenada

    • 14 1

  • Po ch*j przecież Sopot jest wszedzie publiczna toaletą.

    • 7 1

  • A jednak Sopot daje radę :) (1)

    W Gdańsku i Gdyni przewał za przewałem to i Sopot nadąża :)

    • 9 2

    • też mają swoje przewały, nie czytasz?choćby korty

      kudłaty nie daje rady już dawno, same zakazy i ograniczenia

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane