O wielkim szczęściu może mówić mieszkaniec Sopotu, który w poniedziałek wypadł z 9 piętra mieszkania przy ul. Kolberga 
. Gdy na miejsce dotarli policjanci okazało się, że mężczyzna żyje.
2008-08-26 16:31
Do cudu przyczynił się Donek
2008-08-26 16:47
Ja codziennie spadam z 16 pietra bo nie chce mi się na windę czekać, i jakoś żyję. Co prawda bez zęba, ale żyję i mam się dobrze.
2008-08-26 17:17
zrasta się paskudnie dlugo. Może do cudu przyczynił się dzik i gość spadł na dzika. To bardzo pożyteczne i łagodne stworzenia , pełno ich na Brodwinie. Zjadają śmieci i dzięki temu przynajmniej jedna dzielnica Sopotu jest czysta.
2008-08-26 19:29
2008-08-27 10:50
Mieszkałem na 11.p na brodwinie i z tego co Pamiętam to pod blokami są geste krzaki :D koleś musiał wychamować na wywieszonych praniach i na końcu w krzaki w których był dzik :D
2008-08-26 19:16
2008-08-26 19:50
Niech wraca szczęśliwie do zdrowia...Życie dało mu drugą szansę...
2008-08-26 19:57
W końcu na moim osiedlu Broadwayu zdarzył się cud!--hihihi,,ja mieszkam na 10pietrze--fajovy widok na las i niebo!--ale,zeby odrazu skakać?,,chyba nie ulegne tej modzie!..ciekawe dlaczego kolo..skoczył?--moze narkotyki?,,jak był trzeżwy!,,,heheheh--POZDRAWIAM wszystkich latajacych z Broadwayu!
2008-08-26 20:35
2008-08-26 21:13
Pewnie wypil Red bulla...
2008-08-26 21:22
a moze to chodzi o galluxa?
2008-08-26 21:59
w którym bloku?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
