- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (445 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (24 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (176 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Spękania w kościele św. Bartłomieja w Gdańsku
Czy kościół św. Bartłomieja to kolejna zabytkowa świątynia Gdańska, która traci stabilność? Na jej sklepieniach pojawiły się liczne spękania, które prawdopodobnie powiększają się z upływem czasu. Proboszcz parafii greckokatolickiej - która jest gospodarzem kościoła - szacuje koszty remontu na ok. 1,5 mln zł.
Pod koniec października ubiegłego roku, mieszkańców Trójmiasta zelektryzowała wiadomość o zamknięciu kościoła św. Mikołaja w Gdańska. W jednej z najstarszych świątyń miasta, której budowa rozpoczęła się już u schyłku XII wieku, pojawiły się bowiem liczne spękania. Jak orzekli specjaliści, szczeliny na sklepieniach, filarach i posadzce mogą być ostrzeżeniem przed zawaleniem się obiektu.
Zamknięto kościół św. Mikołaja
Zamknięto kaplicę
Sporych rozmiarów szczeliny można dostrzec tutaj na sklepieniach prezbiterium, nawy bocznej oraz przylegającej do niej kaplicy. I to właśnie w ostatnim z wymienionych elementów sytuacja wydaje się najpoważniejsza. Rysy przebiegają niemal przez całe sklepienie pomieszczenia. W związku z tym, ks. proboszcz Józef Ulicki podjął decyzję o zamknięciu kaplicy dla wiernych.
- Kaplica została zamknięta ok. półtora roku temu. Musiałem podjąć tę decyzję ze względów bezpieczeństwa. Owszem, spękania były w naszej świątyni od niepamiętnych czasów, ale w ostatnim czasie stały się znacznie bardziej widoczne, zaczęły pracować. Wydaje mi się, że wpływ na nie mogą mieć czynniki zewnętrzne, czyli liczne inwestycje budowlane, jakie były realizowane w centrum Gdańska w ostatnich latach - mówi ks. Ulicki.
Szacunki na ok. 1,5 mln zł
Nasz rozmówca zapewnia, że w porozumieniu z konserwatorem z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków zlecono już wykonanie ekspertyz, które mają ocenić stan techniczny XVI-wiecznego kościoła. Na ich podstawie ma zostać opracowany plan ratowania świątyni. Jednak już na podstawie wstępnych szacunków wiadomo, że w grę wchodzą znaczne kwoty, które znacznie wykraczają poza możliwości greckokatolickiej parafii. Innymi słowy, nie obejdzie się bez wsparcia z zewnątrz.
- Zostało już wykonane skanowanie kościoła w 3D, a obecnie trwają badania jego fundamentów. Na chwilę obecną szacuje się, że remont naszej świątyni będzie kosztował ok. 1,5 mln zł. W porozumieniu z konserwatorem, skierowaliśmy już wnioski o dofinansowanie remontu do Urzędu Miejskiego w Gdańsku oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Przez lata te dwie instytucje wspierały nas, udało nam się wykonać wiele prac renowacyjnych. Mamy nadzieję, że i tym razem zostanie nam udzielona pomoc finansowa. Te szczeliny są dla nas sygnałem alarmowym, że trzeba zacząć działać, zanim będzie za późno - uzupełnia ks. Ulicki.
Żywa i prężnie rozwijająca się parafia
Ewentualne zamknięcie całego obiektu - podobnie jak miało miejsce w przypadku kościoła św. Mikołaja - byłoby ogromnym ciosem dla wspólnoty greckokatolickiej, która zamieszkuje w Trójmieście i najbliższych okolicach. Kościół św. Bartłomieja to jedyna w całym Gdańsku świątynia służąca katolikom obrządku greckiego.
Czytaj również: Nowy pomnik w Gdańsku: św. Włodzimierz w sile wieku
W odprawianych tu mszach bierze udział nawet kilka tysięcy wiernych, a liczebność parafii systematycznie wzrasta. Do "tradycyjnych" parafian, którymi są przede wszystkim Polacy pochodzenia ukraińskiego, dołączają przybywający do Trójmiasta imigranci z Ukrainy.
Ratowaniem świątyni zajmie się już wojewódzki konserwator
O skomentowanie spękań konstrukcji św. Bartłomieja zwróciliśmy się już do Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków, który - jak już wspomnieliśmy - sprawuje pieczę nad zabytkową świątynią. Odpowiedź na nasze pytania mamy otrzymać w przyszły poniedziałek.
Warto jednak wspomnieć, że odpowiedź będzie miała raczej charakter czysto formalny. Miejski konserwator zabytków nie będzie miał bowiem czasu podjąć wiążących decyzji dotyczących ratowania zagrożonego kościoła. Już w marcu gdańskie zabytki powrócą pod nadzór wojewódzkiego konserwatora zabytków. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule z listopada ubiegłego roku.
Czytaj również: Gdańskie zabytki wracają pod nadzór konserwatora wojewódzkiego
Miejsca
Opinie (423) ponad 20 zablokowanych
-
2019-02-17 17:51
od ruchu ciezarowek jadacych na budowe na terenach dawnej Stoczni... Szkoda... taki piekny kosciol (2)
- 11 2
-
2019-02-17 18:28
A kiedyś na stoczni nie było ciężkiego sprzętu?co za bzdury
Na terenie stoczni i w okolicy był kiedyś ciężki sprzęt i materiały itd
- 2 4
-
2019-02-17 20:49
Ogarnij się
Tak bo kierowcy ciężarówek przy okazji budowy lubią pozwiedzać starówkę.
Żeby dojechać do stoczni lub na wałową są lepsze drogi oddalone od tego kościoła.- 1 3
-
2019-02-17 17:52
Haha podziekujcie budyniowi i jego dewelopera
- 16 3
-
2019-02-17 17:58
Owszem, spękania były od zawsze
Ale nic z nimi nie robiliśmy, aż zaczęły się powiększać.
- 5 6
-
2019-02-17 18:46
bóg stworzył wszystko, dlaczego nie stworzy kasy na ratowanie swoich domów ? (1)
- 2 7
-
2019-02-17 19:42
Świątynie stworzyli ludzie...
... i tak się składa, że te świątynie są wspanialsze i piękniejsze niż to, co stworzyli wrogowie owych świątyń.
- 3 1
-
2019-02-17 19:33
Niech remontują za swoje nieopodatkowane pieniądze, pasożyty w czarnych sukienkach.
- 2 5
-
2019-02-17 19:49
kolejny koscioł i kolejne zagrzenie (2)
jaki d***l wydaje zezwolenia na głebinowe prace naziemno-podziemne w poblizu tych swiatyn??? miasto oczywiscie nie dziwcie sie developerzy ze jestescie coraz bardziej znienawidzeni, budujecie dla zysku nie patrzac na zagrozenie waszymi smutnymi inwestycjami
- 8 5
-
2019-02-17 23:51
Buduje się dla ludzi
a zysk jest pochodną popytu. A ty gdzie mieszkasz i kto Ci to mieszkanie wybudował ?
- 1 1
-
2019-02-18 11:38
A może trzeba było te spękania wcześniej naprawić?
Bo to bardziej wyglada na szukanie pretekstu, a raczej jelenia, który to za posiadacza obiektu naprawi.
- 0 0
-
2019-02-17 19:55
a czy pani Dulkiewicz z namaszczenia (2)
najjasniejszego pana PA bedzie sie wypowiadac w tej i innych kwestiach czy podejmie debate?? bo ona zdolności oratorskich nie ma zdaje sie ona nie umie mowic czy jak???
- 5 3
-
2019-02-17 21:00
A twój mały guru Kaczor to dopiero ma zdolności oratorskie , niech lepiej z czarnego sfilcowanego płaszcza (1)
łupież zdejmie
- 1 5
-
2019-02-17 22:24
to nie moj guru
nie ma dla mnie \autorytetow we wspołczesnej polityce, ale widze ze nie masz argumentów na moj post :)))
- 2 0
-
2019-02-17 20:32
Czarni (1)
Polska płaci czarnym 14mld rocznie. Więc szmal mają, albo nie dać rydzykowi podejrzanych "dotacji". I problem rozwiązany.
- 4 3
-
2019-02-18 11:04
19 mld
nie 14. Zobacz na Kuba Wątły YT.
- 0 1
-
2019-02-17 20:37
sie miasto kłoci o pensje dla ecsu durnego (2)
a tu zabytki trzeba ratowac ....to taki testament ma realizowac pani Dulkiewicz co nie mowi nic? wiem ze wygra ale mam nadzieje ze nie w pierwszej turze bo tacy wyborcy w gdansku ze aby tylko układ trwał
- 5 7
-
2019-02-17 21:07
Przestań Pisior się ośmieszać
- 2 3
-
2019-02-18 11:40
To niech posiadacz ratuje
Na codzień korzysta, ale jak trzeba naprawiać to frajera szuka.
- 0 0
-
2019-02-17 21:38
Najpierw ekspertyza (3)
Potem naprawimy na koszt państwa, ale co do grosza ściągniemy z osób winnych za doprowadzenie do tego stanu
- 3 3
-
2019-02-17 21:55
Nie ośmieszaj się Pisiorek bo co gdyby Pis przejął gdańskie koryto to byłaby Ameryka co? (1)
wyjmij pampers bo ci przecieka
- 0 3
-
2019-02-17 22:47
głupio zrobil Drelich powolujac na komisarza Dulkiewicz
- 0 2
-
2019-02-18 11:41
Ksiądz sam powiedział, ze dekady zaniedbań doprowadziły do tego stanu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.