- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (432 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (127 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (271 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Śpiewające piły i mandoliny
On ma na imię Mikołaj, ona to Ewa. Jego pasjonują mandoliny, ją - srebrne łyżeczki. Oboje pochodzą z Krakowa, w Gdańsku bywają rzadko - jedynie z okazji jarmarku.
- Przyjeżdżamy tu głównie by nawiązać nowe kontakty - mówi Mikołaj Mazur. - Poza tym Gdańsk to wyjątkowo piękne miasto.
Piękne są również instrumenty pana Mikołaja. Najstarszy z nich to ponad 100 letnia mandolina neapolitańska, starannie zdobiona i wykończona elementami z kości słoniowej (cena to ok. 600 zł).
- Mandoliny pasjonują mnie już od dzieciństwa - mówi Mikołaj, absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie i założyciel przyuczelnianego kwartetu mandolinowego. - Ze swoją kolekcją mandolin objechałem już kawałek świata, między innymi kolebkę narodzin instrumentu, czyli Włochy.
W sumie w kolekcji Mikołaja znajduje się ponad 40 mandolin. Jednak to nie wszystko. Naczelne miejsce w sercu muzyka zajmuje również... piła.
- To nie zwykła piła, ale piła śpiewająca - zapewnia artysta. - Ma ponad metr długości, a jej dźwięk to czysty, kobiecy sopran. Grałem na niej m.in. podczas poznańskiej premiery opery "Króla Ubu" Krzysztofa Pendereckiego.
Jak znaleźć kolekcjonerów? Przy odrobinie szczęścia chętnych do celu zaprowadzi dobiegająca od stoiska gra na mandolinie, w przeciwnym wypadku można po prostu skierować się w stronę skrzyżowania ul. Grodzkiej i Sukienniczej, niedaleko Motławy w Gdańsku.
Wydarzenia
Opinie (7) 3 zablokowane
-
2007-08-03 23:50
flety z kosci sloniowej!!!!!!!
....i jeszcze nikt tym sie nie zainteresowal???
- 1 0
-
2007-08-04 00:09
ee WFA
oki cos było na temat kości słoniowej ale flety to sobie sam dośpiewałeś.Nie wnikam co Cie tam najbardziej kręci ale zejdź z kolesia który ma jakąś pasje. Zainteresuj sie własnym "FLETEM" hehe
- 1 0
-
2007-08-04 10:26
o kosciach i smutnych gosciach
od fletow trzeba zaplacic clo lub miec jakies specjalne zezwolenia lub oddac go. Tak bylo przynajmniej bylo przy klawiszach fortepianu.
http: // wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,8810707,wiadomosc.html- 1 0
-
2007-08-04 10:28
>>zdobiona i wykończona elementami z kości słoniowej (cena to ok. >>600 zł).
po co p-ytam podano tam cene?- 1 0
-
2007-08-04 11:05
ten filmik to dno na maxa.
- 1 0
-
2007-08-04 20:46
to zrób lepszy fujarko na korbke
- 1 0
-
2012-01-28 14:13
super
nieżle pan gra teżtak chciała bym grać
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.