• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spis ciekawostek z gdyńskich dzielnic

neo
19 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Gdynia to nie tylko historia budowy portu i miasta, które stało się symbolem odradzającej się Polski. To także historia wiosek, które rozwijały się i dołączyły do miasta, dodając mu kolorytu.



W środę o godz. 18 w siedzibie Muzeum Miasta Gdyni przy ul. Zawiszy Czarnego 1 zobacz na mapie Gdyni odbędzie się promocja książki "Dokumenty Oksywia, Obłuża i Pogórza 1212-1771" wydanej przez Tomasza Rembalskiego przy współudziale Jędrzeja Szerle. Tłumaczeniem tekstów łacińskich zajęła się Anna Pająkowska.

Doktor Tomasz Rembalski to adiunkt w Instytucie Historii Uniwersytetu Gdańskiego oraz kustosz Muzeum Miasta Gdyni i autor wielu książek i artykułów związanych z historią całego Pomorza.

W najnowszej książce przedstawia dokumenty z historii tych nieco zapomnianych wsi i miejscowości. To kompendium wiedzy na temat rozwoju terenów, które stanowią dziś integralną część Gdyni. W książce znajdziemy szerzej nieznane dokumenty, które rzucają nowe światło na wiedzę o historii niegdysiejszych okolic Gdyni.
neo

Wydarzenia

Dokumenty Oksywia, Obłuża i Pogórza (4 opinie)

(4 opinie)
spotkanie

Miejsca

Opinie (40) ponad 20 zablokowanych

  • Napadają, biją i zabijają ludzi na Gdyńskich dzielnicach-ile już tego było, och!

    • 29 40

  • Z załym szacunkiem ale dla mnie ważniejsze jest tu i teraz.

    Prosze przyjść do nas po zmroku na Pekin albo pojechać na Chylonie, tam dopiero sa ciekawostki. a to wszystko przy biernej postawie władz.

    • 74 8

  • pytanie (13)

    Ciekaqwe, czy pan Rembalski będzie się upierał, że dokument lokacyjny z 1209 roku (taka na nim widnieje data!) jest z roku 1212, bo tak wydedukowali polscy powojenni historycy? Dla polskiech historykków, jeśli jakiś ich przełożony coś napisał, to jest święte. Jeśli materialne fakty temu przeczą, to tym gorzej dla faktów...

    • 21 3

    • (11)

      Dokument lokacyjny się nie zachował do naszych czasów, znamy go tylko z transumptu, gdzie brak jest datacji. Dlatego też nie znamy dokładnej daty założenia klasztoru. Dlaczego zatem 1212 r.? Zapraszam do książki Dzieje Żukowa, pod red. Błażeja Śliwińskiego.
      Za to jeżeli szanowny pytający jest w posiadaniu oryginalnego dokumentu lokacyjnego, to uprasza się o przekazanie go do Archiwum Państwowego w Gdańsku.

      • 16 2

      • ;-) typowa złośliwa odpowiedź mediewisty Gdańskiej szkoły.

        ps. po co ta złośliwość

        • 4 10

      • ? (9)

        B. Ś. należny do grona wielbicieli profesora z Poznania. Żadnych faktów, tylko czysta dedukcja... Przypomnę, że gdańscy profesorowie tak się pogubili, że padały już daty 1214, a nawet 1224. Tak to wygląda... "Studentowi" zaś przypominam, że reskrypt Z DATĄ 1209 r. jest już w archiwach... No, ale dla Polaków data nic nie znaczy, oni wiedza lepiej...

        • 2 5

        • (8)

          Profesor z Poznania, świętej pamięci już, pomimo pomyłek i błędów, pozostaje jednym z wybitniejszych polskich mediewistów. Ale do rzeczy: w jednym transumpcie (Świętopełka) jest mylna data 1209 r., natomiast w innym nie ma jej wcale. O tym, że jest mylna świadczą m.in. okoliczności sprowadzenia Norbertanek czy kwestia tytulatury Mściwoja I, używanej dopiero od 1210 r. Stąd wniosek, że oryginalny dokument fundacyjny był daty pozbawiony, a zapisany 24 kwietnia 1209 r. jest późniejszym domysłem.
          Zresztą dokument Świętopełka z transumptem z datą 1209 r. również obecnie jest zaginiony.

          • 3 2

          • ?

            Hagiografia to chyba w innym miejscu?

            • 1 2

          • ? (6)

            Pana mentor podawał kilka rożnych dat (1212 to tylko jedna z jego hipotez), więc pana upieranie się przy 1212 jest naukowo nieuprawnione. No, ale dla internetowej publicystyki może być...

            • 1 3

            • (5)

              Jakieś stanowisko zająć trzeba, to znacznie trudniejsze od stania z boku. Rok 1212 jest w chwili obecnej najbardziej prawdopodobny. Oczywiście można się upierać przy dacie z transumptu, ale jej krytyka tego zwyczajnie nie wytrzymuje. Zresztą jeżeli pojawi się nowa propozycja i będzie ona przekonująca, to wyprze tą o 1212 r. Tylko jakoś jej nie widać...
              No a nasza dyskusja nie ma przecież aspiracji wyższych, jak tylko internetowej publicystyki.

              • 1 1

              • ? (4)

                Wracając do początku, ciekawe jak sobie poradził z takimi mglistymi obszarami Pan Rembalski? Jako historyk, powinien on unikać nieudokumentowanych sformułowań i hipotez bez jednoznacznego potwierdzenia. Chyba, że jest on publicystą, podającym się za historyka (nie sądzę...).

                • 3 1

              • (3)

                O ile się nie mylę, to jest wydawnictwo źródłowe, które ma na celu przedstawienie dokumentów, a nie ich dokładną analizę i interpretację.
                Poza tym, bez złośliwości, ale hipoteza z jednoznacznym potwierdzeniem przestaje być hipotezą, a staje się faktem. A tu fakty są takie, że oryginalnego dokumentu nie ma, jeden transumpt daty nie ma, a data w drugim jest niepewna. Dodatkowo aktualny stan badań wskazuje na rok 1212. Dlatego, zgodnie z powszechnie stosowanymi instrukcjami wydawniczymi źródeł autorstwa Adama Wolffa, powinno się wpisać datę przypuszczalną w nawiasie kwadratowym.

                • 2 1

              • . (2)

                "Dodatkowo aktualny stan badań wskazuje na rok 1212." Badań????!!!

                • 0 2

              • (1)

                Tak, historycznych.

                • 2 1

              • .

                Byłem. To miały być materiały źródłowe a są... Obecni byli historyczni celebryci, a to akurat było fajne.

                • 0 0

    • Do kłócących się powyżej...

      A podobno w ósmej sekundzie manuskryptu słychać strzały...

      ...Panowie, idźcie na wódkę, bo już beka z was na necie jest. Pozdrawiam!

      • 2 0

  • Proszę nie pokazywać żadnych starych dokumentów! (1)

    Czyha na nie prawa ręka pana Rysia, czyli pani Anna. Ta sama co kupiła od urzędu miasta bardzo "okazyjnie" dom. To jeszcze za panowania Cegielskiej. Teraz pan Rysiu skupuje dokumenty a potem na ich podstawie stara się o "swoje" nieruchomości. Takie to czosnkowe czasy!

    • 33 2

    • żart

      No tak, tam jest akt NADANIA NA WŁASNOŚĆ kilkunastu okolicznych wsi. Można upomnieć się o ich zwrot, trzeba tylko założyć klasztor norbertanek w Żukowie (np. jednoosobowy) i mamy niezłą spuściznę materialną...

      • 6 0

  • Może jakis fragment na zachętę ?

    • 10 2

  • Cała Gdynia to ciekawostka. (2)

    Wioska z blokowiskiem, ot cała Gdynia.

    • 23 68

    • (1)

      tak, masz racje a teraz do lekarza

      • 18 5

      • ...

        Nie wyzywaj, bo pan napisał nam prawdę.

        • 4 12

  • Gdynia moje miasto

    Ciekawostką to były twoje narodziny, do dzisiaj rodzina nie może się otrząsnąć...

    • 27 7

  • Oksywie, Obłuże, Pogórze - od średniowiecza wiochy buraczano kartoflane (3)

    za komuny zabudowane blokowiskami socjalno spółdzielczymi z patologią robotniczą

    • 15 38

    • jeszcze... jeszcze... (1)

      zamieszkane przez mundurowych służalczów byłego ustroju, patologiczne baraki z dickmana, zagłębie prostytutek oraz przyczułek wątpliwych przewoźników przeładowanych kontenerów

      • 11 5

      • 1. Oksywie, Obłuże i Pogórze zostało zabudowane blokami wojskowymi! To za czasów komuny natomiast aktualnie są tam budowane bloki dla normalnych ludzi. Bloków socjalnych albo nie ma albo jest ich tak mało, że mi o nich nie wiadomo! A za czasów Gierka to i twój z****ny Gdańsk został zabudowany z****nymi dzisiaj blokami i już nie wspomnę o jeszcze bardziej z****nych kamienicach, które zostały wybudowane przed wojną i od tamtej pory nie miały remontów.

        2. Od średniowiecza? To najpierw gdańszczurze biadolisz, ze Gdynia jest za młodym miastem (o zgrozą, tak jakby każdy lubił stare ruiny), a teraz, że aż od średniowiecza? ;) Dobre sobie gdańska parówo.

        3. Jeżeli dla ciebie wojskowi to banda patologi robotniczej to ty pewnie jesteś EKSTREMALNIE BEZUŻYTECZNYM ODPADKIEM RODEM Z SZADÓŁEK ;)

        4. Baraki leżą przy Dickmana, a nie są z Dickmana parówo! I co ja słyszę? Jeżeli baraki przy Dickmana to patologia to w takim razie Stogi, Nowy Port itd. to ZALĄŻEK KUPY! ;)

        5. Tak pacanie! Gdyński port jest miejscem przemytu żywego towaru jak i tego chemicznego ;) Prostytutki, Koka, lewy spirytus hurtem przypływa do kraju przez Gdynię, która generalnie jest be! ;)

        • 5 5

    • co tam słychać u ciebie w Gdańsku.

      • 9 4

  • Gdynia ciekawa (3)

    Ciekawa forma spędzenia wolnego czasu. A co do opornych...mówcie co chcecie ważne, że gdyńskiemu społeczenstwu się żyję dobrze w tym mieście! Pozdrawiamy smutnych i negujących wszystko Gdańszczan! Wasz Prezydent Miasta wystarczająco o Was świadczy!

    • 41 10

    • . (1)

      Mnie się tu żyje bardzo źle, ale nie mam wyboru.

      • 5 7

      • Przeprowadź się, u mnie jest jeszcze wolne miejsce... w sercu ;)

        • 0 1

    • Ale kompleksy :D Nikt nic nie mówił do tej pory o Gdańsku :D

      • 3 2

  • No kwaterunkowcy podgrodzia

    gdańska, dalej do ataku.Na ziemniorach chowani za Bugiem, a tera majom stare zabytki w gdańsku. Lepiej tera pośmiać się z dawnych wsi - Gdyni i okolic i wyprzeć z pamieci lipowe łapcie oraz kaszę za skwarkami z tatowego stołu i jednej michy;-))

    • 16 10

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane