- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (512 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (136 opinii)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (112 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (89 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (59 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (195 opinii)
Spokojna Gdynia, rozdarty Sopot, apatyczny Gdańsk
Wybory w Trójmieście ciekawsze niż się zapowiadały. Gdynianie są zadowoleni z siebie, sopocianie podzieleni, a mieszkańcy Gdańska powinni się wstydzić za niską frekwencję.
Galeria zdjęć z wieczoru wyborczego i kampanii wyborczej w agencji KFP.
Gdańszczanie obudzili się w mieście, w którym do czwartej już kadencji szykuje się Paweł Adamowicz. Prezydent wygrał wybory w pierwszej turze (53,74 proc.), a jego najgroźniejszym konkurentem był nie tylko Andrzej Jaworski z PiS, który zdobył prawie dwa razy mniej głosów, lecz niezaangażowany wcześniej w politykę Dariusz Adamowicz. Przypadkowa zbieżność nazwisk i pierwsze miejsce na liście kandydatów sprawiły, że nieznany szerzej biznesmen, który nie prowadził jakiejś spektakularnej kampanii wyborczej, zebrał głosy ponad 8 proc. gdańszczan. Gdyby nie to, Adamowicz (Paweł) powtórzyłby wynik sprzed 4 lat, gdy w pierwszej turze dostał ok. 60 proc. głosów.
Choć tak wysokie poparcie w wyborach musi cieszyć środowisko obecnego prezydenta, na pewno rozumie ono, że siła Adamowicza wynika w jakiejś mierze (pytanie jak dużej?) ze słabości konkurencji. Rozumieją to także gdańszczanie, którzy zagłosowali nogami. Zawstydzająca, najniższa w województwie frekwencja (38,63 proc.) zapewne wynika z tego, że niepopierający Adamowicza mieszkańcy, nie znaleźli dla niego żadnej poważnej alternatywy.
Pod tym względem Sopot leży na całkowicie przeciwległym biegunie. Tutaj walka między niedawnymi sojusznikami rozpaliła atmosferę w mieście do białości i popchnęła do urn prawie 57 proc. wyborców. Wyborców - dodajmy - podzielonych niemal dokładnie po połowie, bo dwaj zwycięzcy pierwszej tury - Jacek Karnowski i Wojciech Fułek - zgromadzili w sumie prawie 85 proc. głosów - odpowiednio 7722 i 7702. Mimo że urzędujący prezydent ma 20 głosów przewagi, w drugiej turze faworytem będzie prawdopodobnie Fułek, który ma większe szanse przejąć głosy kandydata PiS.
Opinie (882) ponad 20 zablokowanych
-
2010-11-23 09:35
a czy kandydaci do rady moga sprawdzic kto na nich glosowal?
tzn. czy moga sprawdzic nasze nazwisko?
- 1 2
-
2010-11-23 09:42
Budyń ma 8% Gdańszczan za debili... (1)
...skoro twierdzi, że Gdańszczanie zagłosowali na Dariusza Adamowicza wyłącznie przez pomyłkę.
ps: Kolejne zmarnowane 5 lat- 7 1
-
2010-11-23 09:44
kim sa wyborcy
przecież z okazji x-lecia prezydentury w dowód wdzieczności dla swoich wyborców zrobił fetę w operze - dla przedsiębiorców
- 2 0
-
2010-11-23 09:43
FUŁEK UŁOZY SIE Z PISEM I TO SZYBCIUTKO PRZECIEZ TO TAKZE FRUSTRACI Z PISU POPIERALI TEGO NIEUMYTEGO FACECIKA (1)
- 3 10
-
2010-11-23 09:56
Komentarz dot. narzędzia socjotechniki
Teraz widać na różnych regionalnych forach będzie się odbywać kampania anty _ Przeciwnikowi. Jak powyżej widać zostało zastosowany sposób na tzw. obciach popierania PiS. Wybierajmy rozumem, a nie dajmy się nabierać na propagandy stosowane przez partie polityczne.
- 6 0
-
2010-11-23 09:47
no dobra: kto to wreszcie posprząta?
długo będa powiewać na wietrze plakaty PO?
- 3 0
-
2010-11-23 10:12
Wojciech Fułek prezydentem?
Skoro J.K. taki zły to jego wiceprezydent przez 12 lat lepszy? Jeśli W. Fułek zostanie prezydentem Sopotowi grozi stagnacja i imprezy na poziomie "u cioci na imieninach". Ja zagłosuję na Karnowskiego - nie tyle "za" ile "przeciw" Fułkowi. Sopot zasługuje na kogoś zupełnie spoza układu. Mam nadzieję już za 4 lata...
- 10 6
-
2010-11-23 10:12
Nie jestem zadowolony....
Wybory mnie nie zadowoliły i mogę o tym powiedzieć bo... głosowałem. Ciekawe ilu tutaj narzekających było na wyborach?
Wygrał ten co był w Gdańsku i to mnie mierzi.... szkoda.... przxydałby sie powiew świeżości. Niestety następne 4 lata..... szkoda słów.- 9 1
-
2010-11-23 11:17
No i co za różnica kto wygrał :)
- 0 2
-
2010-11-23 11:20
wygrana Po to znaowu system jednej partii jak za komuny
ci co glosowali na PO , teraz jak Po zdobyla wladze absolutna na pomorzu, nie maja prawa wiecej narzekac na zle drogi, brak nowych szkół i basenów. Nie ma opozycje wiec mamy znowu system jednopartyjny jak za komuny
- 3 0
-
2010-11-23 11:23
jaki to problem ... :)
Co za różnica kto wygrał czy to Szczurek,Budyń czy Ogórek , największymi narzekaczami są ci co nic nie robią cały dzień tylko na necie marudzą :) Później okazuje się że marudzą o drogach z dziurami ci co w ogóle samochodu nie maja tylko jechali autobusem i dziury były i nie mogli trafić biletem do kasownika :) ci co marudzą że nie ma drogi dla rowerów to ci co w ogóle roweru nie maja i się okazało że potraciło ich dziecko na hulajnodze podczas spaceru:) chcieliby żeby prezydenci tak zrobili miasto żeby praca sama do nich przychodziła najlepiej taka żeby nie trzeba było wcześnie wstawać i na obiad szybko do domu zdążyć :) masakra :)
- 3 1
-
2010-11-23 11:35
WYBORY MOZNA WYGRAC ALE TO NIE ROZWIAZUJE PRPBLEMU SPLATY DLUGOW !!!
CI CO ZADLUZYLI KRAJ I WYGRAKI TE I WCZESNIEJSZE WYBORY JAK WY SPALCICIE TE DLUGI SKORO ZLIKWIDOWALISCIE BADZ SPRZEDALISCIE PRZEMYSL PRZETWORSTWO PRODUKCJE.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.