• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spokojna woda w Gdańsku

ms
4 listopada 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
W przyszłym roku cena wody w Gdańsku nie wzrośnie. Miastu udało się przekonać firmę Saur Neptun Gdańsk, że obecna cena - 5 zł 80 gr za metr sześcienny - powinna zostać na dotychczasowym poziomie. Saur postulował podwyższenie ceny wody o 21 groszy do ponad 6 zł. Zarząd miasta jednak się nie ugiął, dzięki czemu po raz pierwszy od 10 lat gdańszczanie nie będą musieli płacić za wodę więcej.

Izabela Czapczyk z Saura twierdzi, że jej firma będzie musiała odłożyć niektóre zaplanowane remonty. - Te remonty, które mozna odłożyć bądź rozłozyć w czasie bez szkody dla spółki, zostanę właśnie w ten sposób potraktowane. Taki jest efekt kompromisu jaki zawarlliśmy z miastem.

Kompromis oznacza jednak ustępstwa z obu stron. Ponieważ wiadomo, że Saur odstąpił od podwyżki ceny wody, w czym ustąpiło miasto? - Gdańska Infrastruktura Wodno Kanalizacyjna, która jest miejską spółką zrezygnuje z części opłat, jakie ponosimy na jego korzyść. Oni poszukają oszczędności po swojej stronie i my zrobimy podobnie - twierdzi Izabela Czapczyk.

Porozumienie zarządu miasta z Saurem nie ma jeszcze mocy wiążącej. Ostateczną decyzję o cenie wody w Gdańsku podejmą radni, zapewne już na najbliższej sesji rady, która odbędzie się 24 listopada. Nie ma powodu jednak przypuszczać, że na własną rękę będą chcieli podnieść opłaty za wodę.
ms

Opinie (31)

  • Za to za rok podwyższą o 50 gr.

    • 0 0

  • cena wody

    Powtarzam: cena wody w Gdańsku jest porównywalna z ceną wody w mieście Paryżu. Natomiast dochody ludności są bynajmniej nieporównywalne. Najniższa płaca we Francji wynosi na nasze ok. 3 200 PLN a w Polsce podobno 845 PLN.
    Z tego wynika, że woda (i nie tylko) w naszych krajowych warunkach jest zdecydowanie za droga.
    Nie dowiemy się nigdy ile kosztowałby kubik wody pitnej gdyby nasze gdańskie wodociągi nie zostały sprzedane Francuzom. Może tyle samo, może mniej a może jednak więcej.
    No to otwieram licytację i czekam zwłaszcza na opinie w tej materii przedstawicieli poszczególnych grup parlamentarnych.

    • 0 0

  • Hmm dziwne porównanie

    Znaczy sie najnizsza pensja w paryzu wynosi ok 1000 euro tak ???

    • 0 0

  • I za co będzie teraz SAUR organizował imprezy integracyjne we Wróblówce!

    Chyba pracownicy rzucą tą robotę. Pracować bez imprezy!.
    Toć to niehumanitarne!

    • 0 0

  • czytać

    1348-54 Budowa pierwszego wodociągu - wykonanie tzw. Kanału Raduni, zwanego później Radunią Nową, który pobierał wodę 1 milę powyżej miasta.

    Tuż przed Gdańskiem znajdowała się przepompownia wody, skąd woda drewnianymi rurami, pochodzącymi jeszcze z czasów krzyżackich, doprowadzona była do studzien miejskich. Następnie Radunia Nowa przekraczała fosę miejską i rozgałęziała się na wiele ramion, na których zbudowano urządzenia spiętrzające. Woda Raduni z kanałów otwartych wykorzystywana była do celów gospodarczych, natomiast woda dostarczana rurociągami drewnianymi używana była do picia. Gdy stan sanitarny miasta zaczął się pogarszać, wodę do miasta zaczęto dowozić beczkowozami i sprzedawać na ulicach - była ona jednak bardzo droga. Większość mieszkańców korzystała ze studni lub po prostu z wód rzecznych Raduni. Przyczyną stałego pogarszania się warunków sanitarnych miasta były nieodpowiednie urządzenia kanalizacyjne - do odprowadzania ścieków i wód deszczowych służyły uliczne kanały ściekowe, ujęte i przykryte dylami. Kanały posiadały małe spadki i wpadały w obrębie miasta do Motławy, lub do któregoś z kanałów Raduni. Niezależnie od tego systemu odprowadzania ścieków w podwórkach znajdowały się doły kloaczne. Doły te, obłożone najczęściej drewnem i gliną, nie były nigdy szczelne, a ścieki przedostawały się do gruntu zatruwając glebę wokół.

    • 0 0

  • Witamy Portalowego Kronikarza i Omnibusa. Poproszę cos o Czarnych Pijusach.

    • 0 0

  • do dyskusji o alimentach

    która była na portalu czas temu:

    www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051104/prawo/prawo_a_15.html

    dzisiejszy dodatek Prawo co dnia do Rzeczpospolitej

    • 0 0

  • Snajper

    Pięknie, dorzuć coś jeszcze.
    Woda w Gdańsku jest chyba najdroższa w Polsce. Moze w Wawie jest droższa, a i tak tam z kranu leci sciek.

    • 0 0

  • to może na modłę "butelka jest w płowie pełna"?

    Czyli cieszmy się, że nie mamy w kranie wody takiej jak Warszawiacy czy Łodzianie - niezależnie od jej ceny.

    • 0 0

  • Snajper

    Snajper godnym następcą Galluxa :-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane