- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (442 opinie)
Spółdzielnie: W sprawie śmieci trzeba edukować właścicieli domków
- Trzynastu Koreańczyków z jednego szeregowca w naszej spółdzielni zapłaci za wywóz śmieci tyle samo, co samotna emerytka. Uważam, że metoda ryczałtowa nie jest sprawiedliwa - mówi Jolanta Kalinowska, prezes gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Posejdon".
Jolanta Kalinowska, prezes gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Posejdon": - Niestety moim zdaniem, to złe wyjście, a sama metoda jest po prostu niesprawiedliwa społecznie. Dla przykładu: w jednym z szeregowców na terenie naszej spółdzielni według oświadczenia jest zameldowanych 26 Koreańczyków. Mieszka oficjalnie trzynastu, pozostali przebywają w innym mieście. Zapłacą tyle samo, co samotna emerytka lub rencistka. Gdzie tu jest sprawiedliwość? Tę opinię podzielają też inni zarządcy spółdzielni. Napisaliśmy wspólnie pismo w tej sprawie. Koszty dla mieszkańców wzrosną nie tylko z powodu ustalonej z góry stawki. Już wiadomo, że nasza spółdzielnia będzie musiała dodatkowo zainwestować w dezynfekcję pergoli śmietnikowych, a także w pojemniki na śmieci bytowe i do segregacji. Opłatami zostaną obciążeni członkowie.
Jakie to będą kwoty w przypadku kierowanej przez panią spółdzielni
- Szacujemy, że w związku z zakupem nowych pojemników mieszkańcy zapłacą jednorazowo kwotę ok. 30 zł. Jeżeli ceny na rynku utrzymają się na dotychczasowym poziomie. Próbowałam rozmawiać o cenie za używane pojemniki, bezskutecznie, gdyż firmy nie potrafią określić kosztów. Do tego co miesiąc za dezynfekcję pergoli śmietnikowych będą musieli zapłacić dodatkowo ok. 60 groszy. A co powiedzą mieszkańcy wspólnoty składającej się z 5 lokali? To już nie będzie 0,60 zł miesięcznie tylko 19,80 zł, pod warunkiem utrzymania tych cen. Do tej pory, zgodnie z podpisaną umową, mieszkańcy płacili w naszej spółdzielni 7,5 zł od osoby wraz z dezynfekcją i podstawieniem pojemników na śmieci bytowe oraz przeznaczonych do segregacji. Zmieni się więc wiele, obsługa administracyjna pozostanie, bo pracownik musi wykonać określoną pracę, pozostanie koszt utrzymania pergoli śmietnikowych. A nie wiadomo czy kwota 35 zł, którą proponuje miasto, to kwota ostateczna. Obawiam się, że nie, a sprawa nieposegregowanych śmieci może być w przyszłości kluczowa.
Co roku mieszkańcy wypełniają aktualizację danych i podpisują oświadczenie o ilości zamieszkałych osób, także pobieramy listę zameldowanych z urzędu, robią tak również inne spółdzielnie i uważam, że nie jest to problem, by takie dane przekazywać miastu. A i gmina przyznaje, że w specyfikacji będzie zawarta ilość osób zamieszkujących dany rejon. Więc jaki to problem? Żaden. Teraz rozliczamy się z mieszkańcami od ilości osób zamieszkałych i taką propozycję sugerujemy nadal urzędnikom. Wszystko da się zweryfikować.
Szacunki mówią, że odbieranie śmieci przez miasto ma kosztować 17,7 mln zł.
- Powinna to być dużo niższa kwota. Wyliczenia są przeprowadzone na podstawie aktualnych stawek firm wywozowych. Tymczasem firmy muszą również pozbyć się chociażby swoich biur obsługi klientów, czyli zmniejszy się w nich zatrudnienie, mniej pieniędzy pójdzie na administrację, więc koszty będą niższe. Gmina szacuje 2,5 mln na obsługę administracyjną systemu na 6 m-cy, czyli blisko 420 tys. miesięcznie. To bardzo wysokie koszty, również do okrojenia. Zobaczymy, co się stanie po przetargach. Może tak być, że powstaną konsorcja i będą dyktować gminie wyższe ceny.
Co z segregacją śmieci? Nie ma obaw, że zabraknie determinacji mieszkańcom i zarządcom spółdzielni, by odpady lądowały w odpowiednich pojemnikach?
Prezydent Michał Guć zapewnia, że na początku skończy się na pouczeniach, a najważniejsza będzie edukacja. Problemem w mojej ocenie mogą być jednak właściciele domków, którzy podrzucają śmieci do pojemników należących do wspólnot i spółdzielni. Dziś robią to nagminnie. Jeśli wystawki będą organizowane co trzy miesiące, tylko w okresie letnim, to zimą przy pergolach może znaleźć się wiele odpadów wielkogabarytowych, których zwycięska w przetargu firma nie będzie wywoziła. Pojawią się pretensje o bałagan, a obowiązek ich usunięcia spadnie na zarządców spółdzielni. To dla nas dodatkowe koszty i problemy. Warto byłoby kampanię edukacyjną skierować do właścicieli domków jednorodzinnych. To trzeba było zrobić jednak dawno temu. Teraz nie byłoby teraz takiego zamieszania i ponoszenia tak wysokich kosztów.
Mieszkańcy zgłaszali się do was, bojąc się o to, że zapłacą więcej. Próbowali dopytywać, jak to będzie wyglądało w praktyce?
Na razie nie. Raczej dominuje przekonanie, że zostało jeszcze sporo czasu do zmiany zasad rozliczania śmieci. Nie martwią się tym. My wiemy, że nie możemy czekać. To jedna z największych rewolucji w gospodarce komunalnej, także dla spółdzielni mieszkaniowych i warto zdać sobie z tego sprawę.
Opinie (149) ponad 10 zablokowanych
-
2012-12-05 06:03
Urzędnik nie jest od rozwiązywania problemów społecznych.
On ma do rozwiązania bardzo dużo swoich problemów.
- 1 0
-
2012-12-05 06:30
tuman (1)
ale zapraszam zamieszkac na ogrodkach dzialkowych ,jest wszystko darmowe tylko trzeba zaplacic za prad, smieci woda odpady lazienkowe , bez kobsekwencji bezplatne . smieci na prystankach autobusowych w lasach rowach a woda ze studni glebinowej czyli czysta nie z raduni . A pieski i kotki w gdanskim promyku tez pija wode ze studni glebinowej , tak kochani gdanszczanie -gdzie naszym dzieciaczkom do malych zwierzat - dzieci niekiedy nie sa leczone z roznych przyczyn a zwierzeta maja wszystko
- 0 1
-
2012-12-05 08:15
oddaj dzieci do Promyka, też będą miały wszystko, nawet wodę
- 0 0
-
2012-12-05 08:05
I co? Unia dawala chyba czas na przygotowanie sie do tej ustawy?
A urzednicy w Polsce ani nie przygotowali kontenerow ,punktow odbioru nie przygotowali sie merytorycznie ani finansowo.W dodatku ta nieczynna ,niedoskonala sortownia na Szadolkach...Bubel goni bubel prawny,wykonawczy i finansowy.Mam nadzieje,ze kiedys radni i pan Lisicki za to zaplaca i ponownie nigdy juz ich nie wybiora.
- 2 0
-
2012-12-05 08:15
Najpierw trzeba wyedukować tych co wydaje im się że pracują za nasze pieniądze dla Gdanska i mieszkańców. =Postawić ich na cały dzień pod wiatr wiejący z Szadółek.Niech się nawdychają tej perfumerii jaką nieszkańcom fundują.
Magnez i fosor wspomaga myślenie - polecam- 1 0
-
2012-12-05 09:50
tuman
w obecnych czasach zawsze uczciwy czlowiek pracujacy placi za wszystko i skromnie zyje. tak ze na dzialki chodzmy mieszkac , o urzedujacy na bezrobocie- bo brak bedzie im na wyplaty. TO CHYBA NAJPROSTRZY SPOSOB
- 0 0
-
2012-12-05 10:28
Jak głosowano nad ustawą (2)
Według źródeł sejmowych nad przyjęciem ustawy o utrzymaniu czystości w gminach, zwanej potocznie "śmieciowej" głosowali w dniu 13.05.2011 w sejmie następujący posłowie z klubów:
PO za 194 posłów przeciw 1
SLD za 37 posłów przeciw -
PSL za 27 posłów przeciw -
PJN za 13 posłów przeciw -
Głosowało 423 posłów, za przyjęciem ustawy było 275, przeciw 2.
Posłowie z klubu PIS wstrzymali się od głosowania.
Prezydent durną ustawę podpisał.
Ustawa nadaje się do zaskarżenia do Trybunału Konstytucyjnego.- 1 0
-
2012-12-05 10:52
a kto sprawdza, że posłowie potrafią czytać?
a już czytać ze zrozumieniem to może z 5 potrafi?
Reszta wie, gdzie jest przycisk do głosowania...
NIestety- 0 0
-
2012-12-05 11:14
No i mamy
POziom umysłowy nierządu.
- 1 0
-
2012-12-05 11:12
Niech pani Jolanta Kalinowska
Powie z ręką na sercu , czy umowa którą zawiera z firmą wywozową jest rzetelnie wystarczająca dla wszystkich mieszkańców jej spółdzielni. Jak wszędzie decydują o tym księgowi, a nie realna potrzeba.
Mam w domy pojemnik 120 l , jest wywożony co tydzień , śmieci produkują DWIE osoby.. Nijak to się ma do wielkości pojemników które widzimy przy blokach , a mają one wystarczyć na wielokrotnie większą ilość osób.Zastanówcie się czy przypadkiem wasza wsólnota nie wali was w rogi .
MYŚLĘ JEDNAK, ŻE WE WSPÓLNOCIE o sprawach finansowych decydują także mieszkańcy, którzy aby zmniejszyć koszty sami ograniczają wielkość pojemników, jak i częstotliwość ich wywozu.A z tego biorą się sterty śmieci przy pojemnikach.- 0 0
-
2012-12-05 17:39
POdwyżka
Dotąd mieszkańcy Gdańska płacili za swoje śmieci, a o ile się nie mylę, teraz w podatku śmieciowym miasto przerzuci na nich bezpośrednio opłaty za sprzątanie całego miasta, czym zrobi sobie oszczędności w budżecie.
Jakoś nie udało mi się znaleźć w ustawie takich wymogów.- 0 0
-
2012-12-05 18:03
na Jasieniu co chwilę z domków podjeżdża samochód i wyrzucają śmieci do pojemników koło bloków
- 0 0
-
2012-12-06 01:55
Nasprawiedliwszy sposób na odbiór śmieci
Samochody odbierające kosze ze śmieciami muszą być wyposażone w wagę oraz komputer.
- ilość w kg x cena w zł= wartość.Wydrukowana faktura zostawiona w skrzynce na listy właścicielowi posesji etc... A w blokach zabrany kontener zważony : ilość kg x cena w zł =wartość /podzielona przez ilość mieszkańców w danym bloku/blokach/ i to wszystko.
pozdrawiam- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.