- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Spór miasta z mieszkańcami o fragment chodnika w centrum Gdańska
Pod koniec roku miasto planuje przebudowę ul. Pańskiej na Głównym Mieście. Na mocy specustawy drogowej magistrat przejmie dwie prywatne działki - obecnie należące do wspólnot mieszkaniowych. Mieszkańcy wskazują, że podstawa prawna jest wadliwa. Miasto zarzuty odpiera.
Turyści kojarzą ją głównie z Hali Targowej i zielonego rynku, Baszty Jacek oraz kościoła św. Mikołaja.
Od zachodniej strony otacza ją z kolei plac Kobzdeja.
Przy tej jednokierunkowej uliczce, na odcinku między Szeroką i Podwalem Staromiejskim, mieszczą się sklepy, kawiarnie, apteka i inne usługi.
Nie dziwi więc, że w ramach modernizacji śródmiejskich ulic miasto chce także przywrócić blask ul. Pańskiej.
Na początku kwietnia Wydział Urbanistyki i Architektury zawiadomił mieszkańców ulicy o planowanej inwestycji polegającej na przebudowie jezdni i chodników wraz z przebudową kanalizacji deszczowej, oświetlenia ulicznego wraz z budową kanału technologicznego. Prace zaplanowano na przełom III i IV kwartału tego roku.
Nowa jezdnia, chodniki i zieleń w donicach
- W ramach przebudowy zostanie wykonana nowa konstrukcja nawierzchni jezdni przy wykorzystaniu istniejącej kostki kamiennej rzędowej typu starobruk. Szerokość istniejącej jezdni zostanie zachowana, a jej krawędź zostanie wyznaczona poprzez istniejące krawężniki kamienne. Ciągi piesze na chodnikach zostaną wyznaczone poprzez płytki betonowe 30 x 30 x 6 cm o powierzchni płukanej z otoczakami drobnej frakcji, w układzie karo - informuje UM w Gdańsku.
Po modernizacji na ulicy ma się pojawić też więcej zieleni. Nowe drzewa pojawią się, ale nie w ziemi - lecz w donicach. Na chodnikach staną ławki i stojaki rowerowe.
Mieszkańcy: to nasz teren od ponad 50 lat
Częścią planowanej inwestycji jest też przejęcie i włączenie w pas drogowy dwóch działek, obecnie należących do wspólnot mieszkaniowych.
I właśnie to budzi sprzeciw okolicznych mieszkańców.
- Nikt nas o tym wcześniej nie poinformował, nikt nie uprzedził. Po prostu dostaliśmy pismo z miasta z informacją, że teren, który należy do nas, zostanie nam odebrany - mówi Andrzej Reiter ze wspólnoty mieszkaniowej Pańska 9/11. - Chodzi o działkę leżącą przed naszą kamienicą, która należy do nas od połowy lat 60. To teren, który na co dzień utrzymujemy, sprzątamy i naprawiamy. Co roku płacimy miastu podatek od nieruchomości, a teraz to samo miasto bez żadnych konsultacji chce nam ten skrawek ziemi odebrać na podstawie wadliwej podstawy prawnej.
Dlaczego wadliwej? Zdaniem członków wspólnoty miasto, chcąc zmodernizować ulicę, nie może powoływać się na tzw. ZRID, a więc zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Tzw. specustawa drogowa powstała bowiem i stosowana jest do budowy nowych, a nie modernizacji już istniejących dróg.
Ponadto członkowie wspólnoty wskazują, że odebranie działki pozbawi mieszkańców nie tylko jedynych miejsc postojowych, ale i pożytków, jakie wspólnota czerpie z dzierżawy ogródków gastronomicznych czy stoisk podczas Jarmarku św. Dominika. Rocznie to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, które wspólnota przeznaczyła w ostatnich latach na remont dachu i klatki schodowej.
- Pozbawienie współwłaścicieli budynku położonego przy Pańskiej 9/10 prawa własności działki nr 17 skutkować będzie bardzo istotnym ograniczeniem możliwości korzystania z tegoż budynku zgodnie z jego przeznaczeniem. Granice działki nr 16 pokrywają się z obrysem budynku, a w konsekwencji na działce nr 17 znajdują się jedyne miejsca parkingowe, jakimi dysponujemy jako współwłaściciele budynku. Zapewnienie możliwości parkowania przed budynkiem jest istotne nie tylko dla zaspokojenia potrzeb lokatorów części mieszkalnej budynku, ale również dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania lokali użytkowych położonych na parterze, w zakresie tak obsługi klientów, jak i zaopatrzenia lokali - tłumaczą mieszkańcy w piśmie złożonym w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
Miasto: to droga publiczna służąca wszystkim mieszkańcom
Zapytaliśmy więc miasto, czy decyzja o remoncie Pańskiej i odebraniu działek mieszkańcom była z nimi wcześniej konsultowana.
- Ulica Pańska zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Śródmieście - rejon Głównego Miasta nr 1110 stanowi drogę publiczną służącą wszystkim mieszkańcom Gdańska i użytkownikom. Sama ulica oraz sieci podziemne wymagają remontu, w związku z tym inwestycja została zakwalifikowana do modernizacji. Wszystkie działania w tym rejonie są konsultowane z PWKZ - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus z biura prasowego UM w Gdańsku.
Na pytanie, dlaczego miasto chce w tym przypadku stosować jako podstawę prawną tzw. ZRID (Zezwolenie na realizację inwestycji drogowej), którą stosuje się w przypadku budowy nowych inwestycji, a nie modernizacji dotychczasowych, miasto odpowiada:
- Wynika to z konieczności uregulowania stanu prawnego pasa drogowego drogi publicznej, który co do zasady powinien stanowić własność gminy miasta Gdańska, poprzez uporządkowanie charakteru ulicy, co pozwoli na wprowadzenie skutecznych rozwiązań w zakresie inżynierii ruchu - dodaje Kozicka-Prus.
Podatek od nieruchomości to tajemnica skarbowa
Sprawdziliśmy więc, czy pretekstem do odebrania wspólnocie działki przed kamienicą nie są np. ewentualne długi wspólnoty wobec miasta wynikające z nieuregulowania należności za podatek od nieruchomości.
Niestety, dane dotyczące zaległości podatkowych z tytułu podatku od nieruchomości m.in. wspólnot mieszkaniowych objęte są tajemnicą skarbową i nie mogą zostać udostępnione.
- Dane dotyczące wysokości zaległego zobowiązania podatkowego należą do dokumentacji rachunkowej organu podatkowego, o której mowa w art. 293 § 2 pkt 4 O.p., a zatem organ podatkowy nie może udostępnić żądanej informacji - tłumaczą urzędnicy.
Właściciele otrzymają odszkodowanie
Na koniec zapytaliśmy też, czy miasto zamierza w jakikolwiek sposób zrekompensować wspólnocie mieszkaniowej utratę miejsc postojowych po przejęciu przez miasto rzeczonej działki i rekompensować pożytki z gruntu w postaci przychodów z dzierżawy terenu pod ogródki gastronomiczne i stoiska w czasie Jarmarku św. Dominika?
Chcieliśmy dowiedzieć się też, co stanie się z wyremontowanym przez wspólnotę przed dwoma laty ciągiem pieszym. Czy zostanie zachowany, rozebrany, przebudowany oraz czy miasto w jakikolwiek sposób zwróci mieszkańcom poniesione nakłady?
- Zgodnie ze specustawą drogową działka przechodzi na własność gminy miasta Gdańska, a właścicielowi wypłacane jest odszkodowanie. Zgodnie z planem miejscowym wzdłuż ulicy Pańskiej proponowane jest zlokalizowanie ogólnodostępnych miejsc postojowych - odpowiedział magistrat.
Mieszkańcy już zapowiedzieli, że od wydanego zezwolenia na zrealizowanie inwestycji złożą odwołanie do wojewody pomorskiego.
Opinie (249) 2 zablokowane
-
2021-06-22 16:30
Mała Sycylia odcinek 1679
- 9 3
-
2021-06-22 16:33
Święte prawo własności . (2)
Nic więcej nie ma sensu jeżeli nie szanujemy tej podstawowej zasady szacunku dla własności innych ludzi . To zwykła kradzież .
- 8 7
-
2021-06-22 16:35
ulica i mieszkanie prawem a nie towarem (1)
ten teren powinnien należeć do wszystkich, w nie wspólnoty
- 4 1
-
2021-06-23 08:53
skoro kupili mieszkanie wraz z działką wokół ?
- 0 1
-
2021-06-22 16:38
Zieleń w donicach?? Nie, dziękujemy. To jakiś żart - czy naprawdę nie ma już opcji na zasadzenie drzew w ziemii? (1)
Miasto widzi, że ludzie wściekają sie na wycinki i brak zieleni i myśli, że wstawienie kilku patyków do doniczki zamknie usta. Otóż nie, drzewo w doniczce to nie jest drzewo, które będzie duże. Co to za kretyńska moda?
- 181 20
-
2021-06-22 19:53
To są dwie różne sprawy - własność chodnika na ulicy a urządzenie zieleni.
- 4 1
-
2021-06-22 16:44
Miasto przejmie działkę, ą sprzątać będzie wspólnota.
- 9 4
-
2021-06-22 16:51
Miasto zrobi parking pod oknami mieszkańców !a może uda się blok wybudować ??
- 7 2
-
2021-06-22 16:58
(1)
Tam ciągle chodnik jest zastawiony przez samochody
- 6 1
-
2021-06-23 08:54
i przejść nie możesz?
- 0 0
-
2021-06-22 17:09
zglosic sie do ministerstwa infrastuktury i zaskarzyc miasto gdańsk o bandyckie zachowanie, (1)
pewnie juz jakis janusz biznesu wyczul szmal
- 7 4
-
2021-06-22 17:28
przegrają z miastem i będą musieli ponieść wysokie koszty sądowe
- 3 3
-
2021-06-22 17:26
słupki tam postawić, aby cwaniaki tam nie mogły parkować
- 4 4
-
2021-06-22 17:31
(1)
Zgnilizna moralna w tej kamienicy na zdjęciu jest sex shop, brzydzę się tą wspólnotą
- 6 3
-
2021-06-23 08:54
oooooooo głos zgorszonej zgnilizną !
- 0 0
-
2021-06-22 17:55
To jest wspólnota biznesowa.
Wydziedziczyć.- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.