• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o kościelny dzwon w centrum miasta

Aleksandra Nietopiel
7 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Kościół św. Barbary znajduje się przy ul. Długie Ogrody. Okolica przez ostatnie lata mocno się zmieniła. Z kilku stron kościoła powstały nowe budynki mieszkalne. Kościół św. Barbary znajduje się przy ul. Długie Ogrody. Okolica przez ostatnie lata mocno się zmieniła. Z kilku stron kościoła powstały nowe budynki mieszkalne.

Do parafii św. Barbary w Śródmieściu Gdańska wpłynęło pismo z Wydziału Środowiska Urzędu Miasta ws. zbyt głośnego bicia dzwonów. Na nadmierny hałas poskarżył się mieszkaniec okolicy. To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy o dźwiękach z kościelnej wieży jest, nomen omen, głośno.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy przeszkadzało ci kiedyś bicie kościelnych dzwonów?

Na przestrzeni lat konfliktów związanych z nadmiernych hałasem emitowanym przez kościelne dzwony było w Trójmieście co najmniej kilka. Za głośno, za często i o zbyt wczesnych czy zbyt późnych porach - to główne zarzuty jakie się pojawiały.

W 2011 roku taki problem mieli mieszkańcy Ujeściska, w 2015 roku na głośne dźwięki z kościoła św. Andrzeja Boboli skarżyli się mieszkańcy Obłuża w Gdyni.

Dwa lata temu na głośnik zainstalowany na kościele pw. św. Urszuli Ledóchowskiej skarżył się mieszkaniec Chwarzna. Z kolei sopocianom jakiś czas temu przeszkadzały nie tylko dzwony, ale także hejnał z kościoła pw. Zesłania Ducha Świętego.

Głośnik przed kościołem wzbudził emocje Głośnik przed kościołem wzbudził emocje

Ostatnio z bijącymi dzwonami problem mają mieszkańcy okolic kościoła św. Barbary w Gdańsku.

Dwa urzędy działają na wniosek mieszkańca



W ostatnich dniach parafia otrzymała pismo w tej sprawie od Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Gdańsku. Urzędnicy chcą wiedzieć jakie dzwony są w kościele - tradycyjne czy elektroniczne oraz jak często są one uruchamiane.

Urzędnicy działają na wniosek mieszkańca śródmieścia Gdańska, który na hałas poskarżył się w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska.

- Do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska wpłynęła skarga od osoby mieszkającej w pobliżu parafii św. Barbary. Mieszkaniec, powołując się na Prawo Ochrony Środowiska, twierdzi, że bijące dzwony kościelne przekraczają dopuszczalne normy hałasu. W związku z tym WIOŚ zwrócił się do Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku z prośbą o zbadanie sprawy. Każdy rejon miasta ma określone dopuszczalne normy hałasu, dlatego WŚ jest zobowiązany zbadać, czy bijące dzwony parafii św. Barbary przekraczają te normy, czy nie - informuje Paulina Chełmińska z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Wniosek mieszkańca do urzędu ws. przeprowadzenia kontroli i zbadania poziomu hałasu powodowanego przez dzwony kościoła św. Barbary. Wniosek mieszkańca do urzędu ws. przeprowadzenia kontroli i zbadania poziomu hałasu powodowanego przez dzwony kościoła św. Barbary.

W tym roku w Gdańsku to pierwszy taki wniosek, który wpłynął do Wydziału w sprawie hałasu emitowanego przez kościelne dzwony. W ubiegłym roku takich wniosków było siedem.

Jakie dźwięki dobiegają z wież Trójmiasta? Film archiwalny z 2011 roku


"Te dzwony biją tu od 500 lat"



Proboszcz kościoła św. Barbary zamierza odpowiedzieć na pismo, zaznacza też, że nie chce z nikim prowadzić "wojny" w tej sprawie. Podkreśla jednak, że dzwony z kościoła św. Barbary biją od pięciu wieków, a od jakiegoś czasu uruchamiany jest tylko jeden z trzech - najmniejszy. Właśnie po to, żeby hałas był mniejszy.

Dzwon na wieży kościoła św. Barbary bije zwykle pięć razy dziennie. Pierwszy raz w ciągu dnia uruchamiany jest o godz. 6.

- Mamy trzy dzwony, które zostały nam darowane po wojnie w ramach przeprosin przez Niemców. Bijemy najmniejszym z nich przez 20 sek. Tradycyjnie od 500 lat te dzwony dzwonią. Jeżeli ktoś się przeprowadza w pobliże kościoła, to teraz mamy wszystko zmieniać? Ja mogę je wyłączyć, ale czy tak można? To element naszego krajobrazu, historia miasta. Poza tym kiedyś przestrzeń przy kościele była bardziej otwarta, niezabudowana - te dzwony inaczej biły. Teraz dzwonimy tyle, by był to symbol czegoś, na co ludzie czekają, co ustawia im rytm życia - mówi ks. kanonik Rajmund Lamentowicz, proboszcz parafii.

Spory o hałas czasem rozstrzyga sąd



Skargi na nadmierny hałas, w tym ten emitowany przez bijące dzwony, kuranty czy wygrywanie pieśni religijnych trafiają do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ten bada zgłoszenie. Zdarza się, że kontynuacja takiej sprawy prowadzona jest w sądzie.  

W 2019 roku jedna z parafii zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku zarządzenie pokontrolne WIOŚ, które dotyczyło ograniczeń w wykorzystaniu instalacji nagłaśniającej. W tym przypadku parafia korzystała nie z dzwonów tradycyjnych, a z instalacji zamontowanej na kościelnej wieży składającej się z czterech megafonów. Wygrywała dźwięk bijących dzwonów i religijne pieśni.

Rozpatrując sprawę WSA uznał zarządzenie pokontrolne ograniczające użycie nagłośnienia za zgodne z prawem. Zaznaczył, że dzwony elektroniczne stanowią instalacje w rozumieniu Art. 3 pkt 5 Prawa ochrony środowiska, a parafia jest zakładem w rozumieniu tych przepisów.

Z kolei w sprawie o zakłócanie ciszy powodowane biciem dzwonów z kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski w Oliwie w 2016 roku, sąd postępowania nawet nie wszczął. Tu chodziło o art. 51 par. 1, który mówi o tym, że "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny."

Sąd uznał, że bicia kościelnych dzwonów pod ten paragraf podciągać nie można.

Miejsca

Opinie (532) ponad 20 zablokowanych

  • Wy sie cieszcie, że to dzwony (7)

    A nie muezin

    • 73 10

    • To muezini też gwałcą dzieci? (6)

      • 3 12

      • (2)

        Obcinają głowy.

        • 16 1

        • Podaj przykład muezzina, który obciął komuś głowę. Ja mogę ci podać przykłady sukienkowych gwałcicieli, wielu. (1)

          • 1 12

          • Czasem też palą żywcem albo kamieniują.
            Zależy od regionu i nastroju.

            • 15 0

      • Nie szanują kobiet (1)

        Źle traktują swoje żony. Taka kultura Ci odpowiada??

        • 8 0

        • Mają po 5 tzw żon które chodzą całe zakryte szmatami

          • 3 0

      • Poczytaj

        O bacha bazi

        • 4 0

  • "Cov. Id. 19 ... 84" (1)

    Zobaczymy "odważnych" jak w końcu uruchomi się meczet w Gdańsku (5 razy dziennie) ... Czy chociaż jeden zadzwoni na policję albo "poskarży się" na T.pl .

    • 65 10

    • Meczet

      • 4 8

  • (1)

    Tak jak nie znoszę hałasu i przeszkadzają mi pijackie dyskusje, wrzaski, ujadanie psów i basy tłukące w nocy i jak nie przepadam za hierarchami kościoła, tak ta skarga jest i**otyczna.

    • 73 8

    • czyli niektóre hałasy lubisz, nie których nie. ale uzurpujesz sobie prawo do nazywania i**otycznymi upodobania innych.

      jesteś obiektywny jak Jacek Kurski po drugim rozwodzie.

      • 2 16

  • postkomusza peło nawołuje do walki z Kościołem to i jakiś margines to podchwytuje ? (6)

    • 61 23

    • tak właśnie jest, dorobnym druczkiem, między wierszami (2)

      szczują między nami Polakami.

      • 10 6

      • Da da (1)

        Horoszo gawarisz ,,polaku'"

        • 4 6

        • nie będzie mnie żaden kacapski kmiot w cudzysłów ubierał.

          • 9 2

    • Masz rację. PO to postkomuna - dla nich komuna minęła. PiS za to jest powrotem do PRL pełną gębą. (2)

      Kto komunę pamięta, to doskonale to rozumie. Względnie, komu się komuna podobała, głosuje na PiS.

      • 3 10

      • Tak? A "rdzenne" komuchy z czyjego ramienia zasiadają w PE? (1)

        cimoch, miler, rosati? :)

        • 10 1

        • Wyborcy ich zbyt tępi żeby to zauważyć, żyją w oderwanym od rzeczywistości świecie

          • 5 0

  • Ach ci roszczeniowcy.

    wyprowadzi się taki na wieś i się procesuje s sąsiadem, bo mu obornik śmierdzi. W drugą stronę, odgłosy miasta nie do zniesienia. Przeszkadza im wszystko i wszędzie, pokolenie "bo ja". Jest to jednocześnie diagnoza... "bo ty" jesteś właśnie problemem.

    • 65 7

  • Dzwony to pikuś

    Samoloty nad Chełmem umarłego z grobu podniosą. Zwierzęta na stoły wskakują ze strachu.

    • 47 4

  • Nie podoba mu się niech się wyprowadzi (1)

    Kościół był pierwszy, ateista mieszka pewnie od nie dawna.

    • 72 13

    • Zwykły lewak. "Tolerancyjny inaczej".

      • 12 2

  • Dzwony Brygidy

    Następne pismo będzie dotyczyło św Brygidy dzwony są bardzo głośne.

    • 19 29

  • a mozna bylo by sciszyc po chrzescijansku... ale nie (2)

    • 21 52

    • Po katolicku to jeszcze podglosnią

      • 4 6

    • Kościół katolicki ma tyle wspólnego z chrześcijaństwem co PZPR z demokracją ludową.

      Obie organizacje są wodzowskie z fałszywymi, przyszywanymi ideologiami.

      • 3 5

  • Opinia wyróżniona

    Tu (11)

    nie chodzi że ludziom wszystko przeszkadza tylko w przestrzeni publicznej robi się niebezpieczny trend bo np w bloku jak ktoś się nie umie zachować zwrócisz uwagę dostajesz odpowiedź to się wyprowadź i to jest chore bo ci co się źle zachowują uzurpują sobie prawo do wszystkiego przecież on jest królem lub królową w swoim mieszkaniu i wszyscy muszą się do niego dostosować i tak samo z menelami i żulami wszystkie ławki ich bo
    oni tak chcą a normalny ma się dostosować do nich. Czemu zawsze jest tą głupią odpowiedź nie podoba się to się wyprowadź to jest tak niskie i płaskie tłumaczenie że głowa mała.

    • 330 42

    • Bo tak odpowiada wlasnie żul umyslowy

      • 28 5

    • Ot co

      Taki argument nie jest płytki.
      Wręcz przeciwnie adekwatny do tej sytuacji.
      Jeśli ktoś przeprowadza się w pobliże świątyni nie ma pojęcia, że dzwony biją zgodnie z pewnym rytmem i o stałych porach? Za nim kupił mógł zrobić rekonesans.
      Kosciol w naszym kochanym mieście jest ponad 500 lat nagle współczesnym przeszkadza bijący cudownie dzwon...
      Dla mnie taka osoba to dzban...
      Moja babcia św pamięci mówiła prawdę, kiedy bije dwon w kościele wierzącemu przypomni, a grzesznemu sumienie wypomni...

      • 35 18

    • Ot co

      Dlatego kupiłem dom, aby mieć gdzieś takich jak Ty społeczniaków.
      Kupiłem specjalnie w pobliżu dwóch kościołów, abym nie zapomniał o swojej marności.
      Temu komu sumienie uwiera zawsze będzie podnosił larum, aby je zagłuszyć i odwrócić od samego siebie uwagę

      • 23 15

    • A Ty człowieku jesteś małomądry

      tak otwarcie, czy jeszcze się trochę kamuflujesz?
      Żul na ławce lub technosąsiad nie są tym samym, co przejeżdżający pociąg, dźwięk samolotu na lotnisku, zajezdnia tramwajowa lub dzwon na kościelnej wieży. Kościół, ani zajezdnia nie znikną, bo się jaśnie panu nie podoba.

      • 11 1

    • (1)

      Ten kościół był niewidoczny podczas zakupu mieszkania? Tak. W kościele biją dzwony.

      • 20 1

      • gdy byłem oglądać mieszkania nie napieprzali w te dzwony jak oszalali

        • 2 1

    • Miasto to ludzie, a ludzie są różni. (1)

      Doświadczenie pokazuje, że w większości są raczej gorsi niż lepsi. Wybierając miasto musimy się pogodzić z bliskością tych różnych ludzi. Więc odpowiedź "Jak ci się nie podoba to się wyprowadź" nie jest wcale ani głupia ani płytka. Jest prawdziwa. NO, chyba że masz moc zmieniania całych społeczności. Dawaj!

      • 5 5

      • A Ty masz moc sfinansowania każdemu chętnemu takiej przeprowadzki?

        • 3 4

    • Dokładnie tak jak piszesz!

      • 0 0

    • jest też inny trend

      tzw normalność. To eliminacja wszystkiego co roszczeniowym społecznikom przeszkadza: za wysoki budynek sąsiada, za głośny dzwon na kościele, za jasne światło lamp w nocy, dzikie zwierzęta przy lesie itd. Jak ktoś kocha ludzi to takie pierdoły nie będą miały znaczenia, a jak komuś to wszystko przeszkadza to rzeczywiście, weź się wyprowadź tym bardziej jeżeli to wszystko było tam wcześniej i wprowadzasz się w już istniejące warunki. Rynek nieruchomości jest płynny ostatnio więc żaden problem zmienić miejsce na bardziej dogodne. Żyj i pozwól żyć w spokoju. Inaczej to wygląda jak mieszkasz na wsi i nagle Ci autostradę pod nosem stawiają, rozumiem takie zdenerwowanie, ale to dwie różne sprawy dzwon kościoła w mieście, a jakaś nowa duża inwestycja.

      • 3 0

    • Każdy wie, o co chodzi...

      Jak wyżej.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane