Zaakceptowaliśmy to, że kierowcy komunikacji miejskiej nie przyjmują dużych nominałów, gdy pasażer chce kupić bilet. Ale czy odmowa sprzedaży biletu za 3,60 zł pasażerowi posiadającemu 4 zł to nie przesada? Nawet jeśli tak uznamy, nie zwalnia to pasażera od obowiązku posiadania biletu.
2015-03-14 19:24
Oczywiście , że Renoma i kierowcy to gnoje i chamy . Pasażerowie - pachnący perfumami- cichutko rozmawiający przez komórki lub słuchający ledwo , ledwo muzyki to kwiat społeczeństwa . Śmieci wciskane pod siedzenia to robota wrogich sił Zkm u I ZTM . Jak można zabronić palić w autobusie ? Nawet elektronika ? Szczyt chamstwa. A potłuczone wiaty ? Pijusy zza kierownicy to robią . Gnoje wredne . Powinni jeszcze dopłacać pasażerom za chęć jazdy .
P.S. Kupno biletu powinno upoważniać do naplucia kierowcy w twarz . Taki bonus od elity czyli pasażerów .
2015-03-14 19:27
Nawet jeśli nie ulega wątpliwości, że jego najważniejszym obowiązkiem jest ""bezpieczne prowadzenie autobusu z pasażerami, a nie poszukiwanie drobnych do wydania"".
CZY KIEROWCA STOJAC NA PRZYSTANKU W TYM CZASIE PROWADZI POJAZD CZY SPRZEDAJE BILETY?? MAMY TU TYPOWA PROBE STWORZENIA PARADOKSU LOGICZMEGO CO OCZYWISTE AUTOROWI TESTU SIE NIE UDALO. 40GR WYDAC TO NIE PROBLEM "KIEROWCA CHAM" A OPINIA O RENOMIE KAZDEMU JEST ZNANA....
2015-03-14 19:32
Przyjdzie czas i to juz nie dlugo ze nie bedziemy sprzedawac biletow. Tylko z tym problemy itd. itd.
2015-03-14 19:35
jakoś może gadać z kumplami prowadząc autobus z pasażerami, może gadać przez telefon bez słuchawek, może jeść i pić... ale nie może szukać drobnych - tak z życia wzięte
2015-03-14 19:27
Ze idąc do sklepu bez drobnych zabierasz towar za darmo jak nie mają ci wydać.
2015-03-14 22:10
Muszą wydać resztę. Takie jest prawo. Nie pisz bzdur jak się nie znasz.
2015-03-14 19:30
Wiecej z tym problemu niz to warte. Sa automaty i kioski
2015-03-14 19:37
sorry nie będę biegła 3 przystanki żeby kupić bilet - rozwiązaniem jest płatność u kierowcy odliczona lub z nawiązką bo problem reszty stoi tylko po stronie ZKM a nie po str pasażera który koniecznie musi dostać te 0,20gr reszty
2015-03-14 20:57
Pretensje do władz miasta.
2015-03-14 19:33
Kierowca nie ma obowiązku posiadania drobnych bo wg regulaminu pasażer powinien mieć odliczoną kwotę ale jest to kuriozalne gdy pasażer nie może zapłacić więcej i przejechać tylko zostaje narażony na mandat bo nie ma drobniej 0,10gr! Na zachodzie ludzie wsiadający do autobusu skanują kartę przejazdową lub rzucają drobne i NIKT ICH NIE LICZY!- ZAPŁACONE! Tylko u nas jest niby światowo a sto lat za murzynami! Poza tym niektórzy kontrolerzy Renomy to przerost ambicji nad treścią i zamiast karać pasażerów na gapę to uniemożliwiają skasowanie legalnie kupionego biletu - PRZECIEŻ TO CYRK! Co na to budyń? Chętnie posłucham przed wyborami!
2015-03-14 19:48
Jeżdżę trochę po Polsce i uważam, że i tak powinniśmy się cieszyć, że jest taka możliwość jak kupno biletu u kierowcy.
W swoim czasie przyjeżdżając do Poznania pociągiem o 22.30 z Gdańska nie było takiej opcji aby w okolicach dworca kupić bilet ZTM-u w kiosku czy w kasie...u kierowcy nie było możliwości zakupu biletów więc pozostawało mi albo jechać na gapę, albo taxi albo ewentualne kupno zapasowych biletów na kolejny przyjazd do Poznania.
Dodatkowo - odliczona kwota ma bardzo istotne znaczenie dla punktualności kursów. Wyobraźmy sobie, że na każdym przystanku dwie osoby kupują bilet i kierowca każdemu musi wydawać resztę, po 10 przystankach opóźnienie wyniesie jakieś 20 minut a rano gdy jadę do pracy to cała wieczność dla mojego szefa ;)
2015-03-14 20:19
gdyński kierowca trolejbusu strzelał z ryja jak dostał zapłatę za karnet drobnymi (największy nominał to 1zł), że nie ma czasu liczyć i chciał zabrać karnet z okienka. Na szczęście miałem lepszy refleks. Czyli zawsze źle. To po co sprzedają te bilety?
2015-03-14 21:07
Ch ...to ty jesteś i to żałosny,
2015-03-14 20:39
Powiedzial by: Ma pan trzy wyjscia::Sprzedam panu bilet a na reszte bedzie pan musial poczekac,Moze pan zrezygnowac z reszty lub poprosic pasazerow o rozmienienie drobnych (wtedy czesc sumy juz jest u kierowcy i to kierowca kasuje bilet pasazerowi swoim wlasnym kasownikiem czy steplem-gdy pasazer doniesie mu brakujaca kwote.),moze pan wysiasc na nastepnym przestanku bo nie moge panu zagwarantowac,ze w pojezdzie nie bedzie.... kontroli.Najprosciej jest powiedziec ..nie mam wydac i odciac sie od wszystkiego.z DRUGIEJ STRONY...straznicy miejscy ,policjanci,kontrolerzy-wszyscy oni powinni miec kamerki monitorujace przebieg calej ich sluzby.Mniej bylo by wtedy niewyjasnionyc sytuacjii i sytuacjii spornych.
2015-03-14 21:00
Jesteś idiotą.
2015-03-14 23:19
2015-03-14 23:25
Czekam na rzeczowe argumenty panie bez podpisu.Wlasciwie to spróbuj cos powiedzieć pelnym zdaniem.Najlepiej jeśli możesz zaproponuj własne rozwiązanie chętnie przeczytam...bo jeszcze nikt nic nie zmienil w tej materii a stwierdzenie,ze jesteś idiota niczego w tej kwestii nie zmieni.
2015-03-14 20:45
Zawsze chcą wymusić na człowieku-"nieposiadanie biletu"! Juz samo ich zachowanie odpycha od pokazania im tegoż biletu! Ich nierzadko "kibolskie" fizjonomie są Obrzydliwe!
2015-03-14 21:08
Ja wydaję i przyjmuję grosiki a to, że mam 5-7min do tyłu to niech się martwią pasażerowie. I tyle w temacie ;)
2015-03-14 21:22
I bardzo dobrze,nigdzie nie dojadą na czas,niech sie spózniają do pracy ,my musimy punktualnie wyjeżdżać z zajezdni ,niech oni maja problemy ,my róbmy swoje ,nie spieszmy się ,za to nas karzą, właściwie za wszystko ,30 sekund szybciej ,egzekucja ,chore,Jakieś idiotyczne odniesienia że w jakiś Suwałkach za niby 10 przyśpiszenia sekund ,kara ,szczyt idiotyzmu.Równowaga w interesie stron jest rozwiązaniem i tyle ,dla wielu za trudne do pojęcia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
