- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (113 opinii)
- 2 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (161 opinii)
- 3 Podpalacz i morderca w rękach policji (86 opinii)
- 4 We wtorek spotkanie na szczycie ws. pyłu (83 opinie)
- 5 Ten punkt może uratować twoje wakacje (18 opinii)
- 6 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (64 opinie)
Spotkanie na szczycie ws. pyłu. Port prosi o pomoc policję i ITD
porównać
- Jesteśmy świadomi uciążliwości związanych z emisją pyłu węglowego i rozumiemy mieszkańców Nowego Portu. Zapewniamy, że nie lekceważymy tego problemu i staramy się na wszelkie dostępne sposoby minimalizować negatywne skutki przeładunku, sortowania i transportu węgla - informuje Zarząd Morskiego Portu Gdańsk. We wtorek o uciążliwym problemie i pomysłach na jego rozwiązanie port ma rozmawiać z władzami miasta. O pomoc w zapanowaniu nad ciężarówkami z węglem port zwrócił się też do policji i Inspekcji Transportu Drogowego.
W krótkim oświadczeniu czytamy, że władze portu są świadome uciążliwości związanych z emisją pyłu węglowego. Przedstawiciele portu podkreślają też, że rozumieją mieszkańców Nowego Portu i zapewniają, że nie lekceważą tego problemu.
Port podkreśla, że import węgla do Polski przez Port Gdańsk zmalał w tym roku trzykrotnie.
Wylicza też działania, jakie podejmuje, by pylenie było jak najmniej uciążliwe. Tylko od stycznia do maja tego roku wspólnie z kontrahentami na bieżące utrzymanie czystości przeznaczono 4 mln zł.
To m.in.:
- czyszczenie ciągów komunikacyjnych i placów oraz wywożenie zebranych w ten sposób zanieczyszczeń na składowiska odpadów;
- operatorzy mają obowiązek polewania wodą placów składowych, w tym celu stosowany jest preparat celulozowy i polimerowy redukujący zapylenie; na terenach portowych pracuje kilkadziesiąt kurtyn wodnych oraz armaty wyrzucające mgłę wodną;
- używana jest myjnia kół i podwozi samochodowych w pełni mobilna, pracująca w cyklu zamkniętym, czyli nieoddająca żadnych zanieczyszczeń poza obiekt;
- w przypadku silnego wiatru wstrzymywane są prace przeładunkowe, a operatorzy nie mogą załadowywać węgla z dużej wysokości np. do wagonów - tak aby ograniczyć pylenie;
- materiały, które leżą dłużej na placach, są laminowane; powoduje to związywanie powierzchniowe pyłu;
- stosowane są też siatki na ogrodzenia ograniczające pylenie.
- Pozostajemy w stałym kontakcie z operatorami portowymi. Spółki zajmujące się przeładunkiem węgla mają obowiązek zraszania hałd adekwatnie do warunków pogodowych. Codziennie rano do operatorów, pracowników zarządu portu, a także do Radia Gdańsk (audycja "Stan Powietrza na Pomorzu") trafia "Prognoza ryzyka pylenia z materiałów sypkich oraz akumulacji pyłów PM10/PM2.5" dla obszaru Portu Gdańsk. Ponadto na stronie www.portgdansk.pl są umieszczane informacje o aktualnych stężeniach pyłów w 7 lokalizacjach, tak żeby każdy zainteresowany mógł monitorować jakość powietrza w porcie - czytamy w oświadczeniu.
Wideo z 2023 r.
Na pomoc policja i ITD
Port chce też ściślej współpracować z policją i Inspekcją Transportu Drogowego, do których zwrócił się z wnioskiem o częstsze kontrole niewłaściwie zabezpieczonych pojazdów ciężarowych, wyjeżdżających z terenów portowych z węglem.
- Prawo o ruchu drogowym nakłada na kierowców obowiązek zabezpieczania przestrzeni ładunkowej odpowiednimi plandekami. Wsparcie organów państwowych w tym zakresie pomaga ograniczać zanieczyszczanie pyłem dróg publicznych, a w dalszym etapie również pylenie wtórne w dzielnicach mieszkaniowych - dodają przedstawiciele portu.
We wtorek spotkanie z władzami Gdańska
Jak już informowaliśmy, z działań portu nie są zadowolone władze Gdańska. We wtorek, 9 lipca, odbędzie się w tej sprawie spotkanie z władzami portu.
Tymczasem dość niespodziewanie z problemu pylenia prezydent Aleksandra Dulkiewicz tłumaczyła się kilka dni temu podczas debaty o miastach przyszłości zorganizowanej na... Open'erze w Gdyni.
- Jesteśmy w nieustającym dialogu z władzami portu - podkreślała prezydent Gdańska. - Port to w niemal 98 proc. spółka Skarbu Państwa, a my jako miasto mamy w niej 2 proc. udziału, ale nie chcę żeby powstało wrażenie, że "to nie my, to oni". Zarząd nie zamyka oczu na ten problem. Mój zastępca jeszcze wczoraj miał spotkanie w tej sprawie. Sama pamiętam, będąc dzieckiem, że gdy spadł pierwszy śnieg, to zaraz pokrywał się warstwą pyłu węglowego. Odzwyczailiśmy się od tego. Problem wrócił po ataku Rosji na Ukrainę. Trzeba to rozwiązać, ale prosto nie da się tego zrobić. Nacisk społeczny jest bardzo ważny. Nie da się dotknąć czarodziejską różdżką i problem zniknie. Dopóki nie zmienimy sposobu ogrzewania naszych domów i produkowania energii z węgla, niestety ten węgiel tam będzie. Ale trzeba zrobić wszystko, by on nie pylił.
Jak słyszymy, celem wtorkowych rozmów na szczycie ma być wypracowanie kolejnych działań mających na celu zminimalizowanie pylenia.
Miejsca
Opinie wybrane
-
1 godz.
Papier wszystko
Przyjmie! Nieprawdą jest, że codziennie zraszają. Na kilka odwiedzin miejsc składowania tego miału raz widziałem zraszanie. Pod wielką chałdą zamontowany wąż z którego lala się woda, a obok wentylator, który miał wodę rozbryzgiwać! Żadnego człowieka! Woda bruzgala w jedno miejsce tak ok. 1,5 m od powierzchni placu. Góra chaldy w tym czasie pięknie pyliła
- 18 2
-
10 min
toż to łuna na wysokość 10 km - a port węglowy wcale taki mały nie jest,ale skoro Polska potrafiła wybudować stadion Lechii - to może i jakieś potężne zadaszenie ograniczające wydobywanie się pyłu w porcie wybudować potrafi.
- 2 0
-
58 min
Ten biały pył na parapecie to chyba z nabrzeża oliwskiego gdzie przeładowują zboża i właśnie taki pył się unosi nad nabrzeżem.
Druga sprawa to zamiatarka, która tam jeździ powinna sprzątać "na mokro" , a od pół roku wody nie widziała. Jak jedzie to trzeba uciekać bo można się udusić.- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.