- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (32 opinie)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (87 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (30 opinii)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (70 opinii)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (463 opinie)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (223 opinie)
Sprawiedliwość (prawie) boska
W ostatnią środę do gdańskiego internatu, przy ulicy Powstańców Warszawskich w którym mieszkali koloniści z Fundacji Dar Nowego Tysiąclecia, dokonano włamania. Złodziej zabrał telefon komórkowy, aparaty fotograficzne i pieniądze. Czterech kolonistów oszacowało swoje straty na ok. 1200 zł.
Młodzi ludzie stracili wartościowe przedmioty, ale nie stracili jednak zimnej krwi. Jeden z nich zadzwonił na numer swojego telefonu. Złodziej odebrał telefon i zgodził się oddać swoje łupy za 400 złotowy haracz. Ustalono, że jeden z poszkodowanych ma przyjść na spotkanie wraz z księdzem.
Koloniści powiadomili o wszystkim policjantów z Suchanina.
Do spotkania doszło, ale nie wzięli w nim udziału ani poszkodowani, ani ksiądz - ich opiekun, lecz dwaj policjanci - Jarosław Holc i Mariusz Niedźwiedzki. Jeden z nich miał na sobie pożyczoną sutannę, drugi - o najdelikatniejszej urodzie i młodzieńczej posturze - wcielił się w rolę kolonisty.
Tym większe było zdumienie złodzieja, gdy zamiast spodziewanego haraczu, doczekał się kajdanek i przewiezienia do Policyjnej Izby Zatrzymań.
Policyjna maskarada okazała się podwójnie skuteczna: złodziejem i haraczownikiem okazał się Krzysztof P. z Gdańska, wielokrotnie notowany przez pomorską policję i poszukiwany aż pięcioma listami gończymi. Grozi mu aż 8 lat więzienia.
Gdańska policja zaczyna się pomału specjalizować w tego typu zatrzymaniach. Danuta Wołk-Karaczewska z KMP Gdańsk wspomina, że kilka miesięcy temu policjanci z Nowego Portu przebrani za śmieciarzy zatrzymali mężczyzn napadających na kobiety.
Opinie (128)
-
2005-08-01 12:21
"ciekawe co zrobisz jak napiszą że mamy w Polsce najdroższe paliwo"
a jak myslisz??
oleje to strugą chrzczonego moczu:)
to nie mój problem
dalej nie wiem w czym jest różnica miedzy milicją a policją
na marginesie dawno tak smutnej bajery nie kleiłem
drętwi sztywniacy:) do tego jak pomyśle, że wiekszość z was jest przed 30-ką i z wyższym wykształceniem to żal mi ściska to co zawsze
paps- 0 0
-
2005-08-01 12:25
Różnica
Oczywiście, że jest różnica między milicją a Policją, mr. Gallux. Milicjantów właściwie już nie ma, a już na pewno nie na ulicy w patrolu. Policjanci teraz to trochę inni ludzie niż ich niechlubni poprzednicy, inna jest ich mentalność, wyposażenie i sposób działania. Jak byś nie zauważył to mamy także inny ustrój, a to też ma wpływ na całokształt. Jedziesz na Policję ( blacharnia, psy itd) ale pamiętaj, że ty też możesz od nich potrzebować pomocy, jak coś przykrego cię spotka np. włamanie do samochodu czy mieszkania. Także złap się za tyłek i pomacaj czy tam jeszcze jesteś.
- 0 0
-
2005-08-01 12:36
róznice człowieku
to że nie ma dzis mastodontów nie mówi mi czym sie rózniły od mamuta czy dzisiejszego słonia:)
kumales czy trzeba ci jeszcze popukac w kopułke i wypowiedziec magiczne słowo abrakadabra??- 0 0
-
2005-08-01 12:41
Jeżeli nie widzisz TYCH różnic to sam jesteś mastodontem. Brakuje ci pewnie dycha do 100 -tki, i masz jeden ząb, do picia wody.
- 0 0
-
2005-08-01 12:42
gallux
ty oszołomie widzę że lubisz mędrkować. nie masz jednak pojęcia zielonego o pracy w policji. myślisz że gliniarz musi mieć 190 wzrostu 140 w klacie? tacy reż tam są ale policja ma różne sprawy i potrzebni są w niej różni ludzie. podejrzewam że gdyby do ciebie podszedł najmizerniejszy z trójmiejskich policjantów to i tak p******byś się w gacie :)jak dorośniesz to zapraszam cię do pracy w policji, zobaczysz jak to u nas jest. pytałeś teżczym różniła się milicja od policji? a tym że na poserunku milicji takie zero jak ty można było spałować bez pytania się kogokolwiek o zgodę ot tak profilaktycznie a teraz chronią cię tzw. prawa człowieka.
- 0 0
-
2005-08-01 12:48
A mnie się podoba, że się przebrali i złapali.
I nie obchodzi mnie co wymyśla i wypisuje gallux- 0 0
-
2005-08-01 12:50
No i bardzo dobrze gnojowi, może nauczy się że kradzież nie popłaca. A co do galluxa - może i ma delikatną urode o młodzieńczą posture ale jest sprytniejszy i silniejszy od ciebie. Bo siła że zależy od wilekości mięśni tylko od ich wytrzymałości.
- 0 0
-
2005-08-01 12:56
co se myśle buraku to cie wuj interere
poczytaj sobie czym sie musi charakteryzowac w w. brytanii kandydat na policjanta (głównie ile ma mieć MINIMUM wzrostu) potem tu wróć i szczekaj:)
to, że jakis kurdupel przypadkowo przedarł sie przez sito nie sprawia, ze od razu czuje do niego respekt
z kolei on na widok łysego karku dostaje perlistego potu
jako przykład podam długą i ulubione swego czasu przez łysych miejsce koło kina "leningrad" (zaraz napisze jakiś kolumb, że takiego kina nie ma) omijane przez mundurowych jak tredowate jakie czy cóś:)
nie ośmieszajcie sie wiadomo ogólnie że do sił tzw interwencyjnych kasztanów i pingwinów nie biorą
ten z młodzieńczym wyglądem i sylwetką to jakis milicyjny magazynier czy inny drugi sort- 0 0
-
2005-08-01 13:01
gallux
jak nie przestaniesz psiczyć na policję to cię namierzymy skąd piszesz te swoje głupoty i będziesz miał odwiedziny. sprawdzimy tylko, czy masz legalne oprogramowanie w swoim komputerze? zgadzasz się? zapewniam, że wyślę do ciebie najbardziej szczupłych policjantów jakich znam. Po dobroci ci mówię daj sobie człowieku na luz, po co ci kłopoty?
- 0 0
-
2005-08-01 13:02
policja (zaraz po niej mam hasło 'gestapo") to
"organ państwowy, powołany do ochrony porządku i bezpieczeństwa publicznego, zorganizowany w sposób wojskowy; funkcjonariusze policji, policjanci"
zaś milicja to
". w niektórych państwach (w Polsce 1944 1990): organ powołany do ochrony porządku i bezpieczeństwa publicznego, policja; funkcjonariusze tego organu, milicjanci; potocznie także: siedziba tego organu; komisariat
2. oddziały zbrojne formowane (zwłaszcza dawniej) w czasie pokoju z obywateli mających broń i odbywających szkolenie wojskowe, a powoływanych do służby czynnej tylko w czasie wojny"
zatem mam prawo policje nazywać milicją tak jak niektórzy III Najjaśniejszą RP nazywają PRL-bis
i co?? mądrale??- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.