• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprzedawali prawa jazdy, teraz szkolą kierowców

Michał Sielski
27 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przywrócili go do pracy w PORD po 2 latach
Część egzaminatorów zwolnionych z PORD-u znalazła pracę w szkołach jazdy. Czy będą w stanie uczyć jazdy młodych ludzi, skoro dotąd po prostu brali pieniądze za załatwienie egzaminu? Część egzaminatorów zwolnionych z PORD-u znalazła pracę w szkołach jazdy. Czy będą w stanie uczyć jazdy młodych ludzi, skoro dotąd po prostu brali pieniądze za załatwienie egzaminu?

Egzaminatorzy, którzy zostali wyrzuceni z pracy w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego po aferze korupcyjnej zajmują się dziś... szkoleniem kandydatów na kierowców. Nie cofnięto im bowiem uprawnień instruktorskich, a wyłącznie egzaminatorskie.



Czy szkoły jazdy powinny zatrudniać zwolnionych z pracy egzaminatorów?

Według przepisów prawa egzaminatorzy nie są jeszcze karani i mogą wykonywać zawód instruktora, jeśli mają do tego uprawnienia. Wystarczy więc, że mają aktualne badania lekarskie i mogą ruszać w miasto, by przekazywać kursantom swoje doświadczenia.

Co najmniej kilku z kilkudziesięciu egzaminatorów podejrzanych o branie łapówek poszło właśnie tą drogą. Pracują w trójmiejskich szkołach jazdy.

- Sytuacja jest dość kuriozalna. Z prawnego punktu widzenia nie można im na razie nic zarzucić, ale zatrudnianie takich osób psuje wizerunek wszystkich szkół jazdy - mówi Robert Małek, właściciel szkoły jazdy "Oliwka", który zastrzega, że w jego szkole nie pracuje żaden ze zwolnionych egzaminatorów.

- Nic nie możemy zrobić, bo listy instruktorów przygotowują starostwa powiatowe. W czwartek mamy spotkanie z właścicielami szkół i porozmawiam sobie z nimi na ten temat - rozkłada ręce dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego Antoni Szczyt.

Według polskiego prawa uprawnienia instruktorskie można cofnąć tylko w wypadku skazania instruktora prawomocnym wyrokiem. I to nie w każdym przypadku.

- Musi to być przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Przepisy są w tym wypadku jednoznaczne. A skoro takich wyroków nie ma, uprawnień odebrać nie możemy - wyjaśnia inspektor w referacie praw jazdy gdyńskiego magistratu Katarzyna Widawska.

-Każdy kandydat na instruktora nauki jazdy musi zdać egzamin przeprowadzany przez wojewodę. Jeśli go zda - nie mamy podstaw, żeby nie wpisać go do prowadzonej przez nasz urząd ewidencji - potwierdza Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Urząd Miasta nie stoi ponad prawem - odebranie uprawnień komukolwiek w sytuacji, w której obowiązujące przepisy nie zostały naruszone, skończyłoby się najprawdopodobniej procesem i wygraną tej osoby przed sądem. Choć możemy negatywnie oceniać postawę moralną tych osób, nie posiadamy instrumentu prawnego by na tej podstawie uchylić zdobyte przez nich uprawnienia - kończy.

Szukający szkoły jazdy kandydaci na kierowców nie powinni jednak automatycznie skreślać tych wszystkich instruktorów, którzy wcześniej pracowali jako egzaminatorzy. Część z nich odeszła bowiem z pracy w PORD-zie na własne życzenie, bez żadnego związku z aferą korupcyjną.

Chcesz zdobyć prawo jazdy? Zobacz szkoły jazdy w Trójmieście

Opinie (305) ponad 20 zablokowanych

  • tak tylko że

    u nas tych szans jest od zaj...... brak jest winnych, kary, pokory

    bo każdy dostaje x 1000xxx szanse i wszystko jest po staremu....

    • 2 1

  • To prawda każdy zasługuje na drugą szansę nawet PIS!

    • 3 0

  • jeżeli praca egzaminatora to taka ciepła i dobra posadka (1)

    to spróbujcie sami, przecież wystarczy podobno tylko wyższe wykształcenie,ukończony kurs i zdany egzamin państwowy !
    A jeśli zarzuty się nie potwierdzą i ktoś zostanie publicznie napiętnowany to według was jest wszystko w porządku ? Może wypróbujcie podobną sytuację na sobie. Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka opierając się tylko na zasłyszanych informacjach

    • 8 3

    • tak jak w kościele nowa posadka wymaga wpisowego

      zamroczony bałwanku

      • 0 1

  • Bzdury... (1)

    Nie wszyscy egzaminatorzy ,którzy teraz pracują jako instruktorzy mają cokolwiek wspólnego z łapówkarstwem ! Niektórym po prostu nie pasowały pewne klimaty... Może ktoś zrobił uprawnienia egzaminatora aby lepiej przygotowywać swoich kursantów do egzaminu i podwyższyć swoje kwalifikacje ?

    Jaki z tego wniosek ? Nie warto być uczciwym bo i tak Cię oplują i znieważy dziki tłum wyjątkowo sprawiedliwych i uczciwych Forumowiczów. Tak to działa !!!

    Oczywiście są Ci i źli i powinno się to piętnować ale wrzucanie wszystkich do jednego kotła to świństwo pierwszej próby.

    • 7 3

    • niestety taka jest prawda
      ale nic tego nie zmieni, takie jest prawo tłumu!! Twoje biadolenie o niesprawiedliwości też nie zmieni tego.

      • 0 0

  • co to za mózgowiec ten krasnal i jaka glęboka myśl !

    niesamowity intelekt gratulacje !

    • 0 0

  • Treaz każdu zdaje z łapówką taka prawda !!!!!!!!!!!!

    • 1 3

  • zróbcie sobie uprawnienia egzaminatora

    to was też posądzą o branie łapówek !

    • 3 2

  • każdy ?

    A to dopiero ciekawe ! I ten co to napisał też zdał w taki sposób ?
    Bardzo interesujące. Nie stać go było na uczciwe podejście do egzaminu? A potem pretensje do egzaminatorów, że biorą łapówki. Za to ci co je dają są mega uczciwi ! ha, ha, ha

    • 4 0

  • no, ale o co chodzi mordy wy moje kochane? przecież domniemanie niewinności to ORĘŻ AGERZYSTÓW:-) no chyba że chodzi o pana

    Mariusza Kamińskiego, no to wtedy DYMISJA!! bo ryży utracił zaufanie e he he he he he już niedługo bedziemy was LODZIARZE ROZLICZAĆ:-) rok nie wyrok, a dwa lata jak za brata

    • 1 3

  • Czy ten artykuł i ten poniżej jest sponsorowany przez OSK O....a?

    Kierowca (przyszłemu) kierowcy wilkiem
    http://moto.trojmiasto.pl/news.php?id_news=35266

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane