- 1 Niespokojna noc na gdańskich drogach (54 opinie)
- 2 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (270 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (144 opinie)
- 4 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (792 opinie)
- 5 Kultowa "Górka" i widok na morze (146 opinii)
- 6 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (59 opinii)
Sprzedawali prawa jazdy, teraz szkolą kierowców
Egzaminatorzy, którzy zostali wyrzuceni z pracy w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego po aferze korupcyjnej zajmują się dziś... szkoleniem kandydatów na kierowców. Nie cofnięto im bowiem uprawnień instruktorskich, a wyłącznie egzaminatorskie.
Co najmniej kilku z kilkudziesięciu egzaminatorów podejrzanych o branie łapówek poszło właśnie tą drogą. Pracują w trójmiejskich szkołach jazdy.
- Sytuacja jest dość kuriozalna. Z prawnego punktu widzenia nie można im na razie nic zarzucić, ale zatrudnianie takich osób psuje wizerunek wszystkich szkół jazdy - mówi Robert Małek, właściciel szkoły jazdy "Oliwka", który zastrzega, że w jego szkole nie pracuje żaden ze zwolnionych egzaminatorów.
- Nic nie możemy zrobić, bo listy instruktorów przygotowują starostwa powiatowe. W czwartek mamy spotkanie z właścicielami szkół i porozmawiam sobie z nimi na ten temat - rozkłada ręce dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego Antoni Szczyt.
Według polskiego prawa uprawnienia instruktorskie można cofnąć tylko w wypadku skazania instruktora prawomocnym wyrokiem. I to nie w każdym przypadku.
- Musi to być przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Przepisy są w tym wypadku jednoznaczne. A skoro takich wyroków nie ma, uprawnień odebrać nie możemy - wyjaśnia inspektor w referacie praw jazdy gdyńskiego magistratu Katarzyna Widawska.
-Każdy kandydat na instruktora nauki jazdy musi zdać egzamin przeprowadzany przez wojewodę. Jeśli go zda - nie mamy podstaw, żeby nie wpisać go do prowadzonej przez nasz urząd ewidencji - potwierdza Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Urząd Miasta nie stoi ponad prawem - odebranie uprawnień komukolwiek w sytuacji, w której obowiązujące przepisy nie zostały naruszone, skończyłoby się najprawdopodobniej procesem i wygraną tej osoby przed sądem. Choć możemy negatywnie oceniać postawę moralną tych osób, nie posiadamy instrumentu prawnego by na tej podstawie uchylić zdobyte przez nich uprawnienia - kończy.
Szukający szkoły jazdy kandydaci na kierowców nie powinni jednak automatycznie skreślać tych wszystkich instruktorów, którzy wcześniej pracowali jako egzaminatorzy. Część z nich odeszła bowiem z pracy w PORD-zie na własne życzenie, bez żadnego związku z aferą korupcyjną.
Opinie (305) ponad 20 zablokowanych
-
2009-10-27 23:46
Nie tylko egzaminatorzy brali....
brali również instruktorzy ponoć...:) co z nimi? czekając na wyrok szkolą się na egzaminatorów??? pozamieniać się miejscami to też niezłe rozwiązanie:):) i biznes kręci się dalej!!!!
- 0 0
-
2009-10-28 00:34
Do Wyższa Szkoła Jazdy :)))
A cóż to za szkoła ???? Chyba świeżo otwarta :)))
Co to za stwierdzenie cytuję : "...od początku naszym zamysłem było szkolić ludzi tak żeby zdali egzamin" Od jakiego początku pytam ????? Hahahahhaha
Od kiedy istnieje i jakie ma doświadczenie (od 2, 3 dni ???) ,że wypowiada się jako autorytet ???
Do tego co za wyszukana forma (krypto)reklamy.... Widać ciężko inaczej....
Hahahahahahahahahahahah :))))))))))))- 0 2
-
2009-10-28 00:45
Jeździłam z instruktorem z uprawnieniami egzaminatora i był to najlepszy wybór jakiego mogłam dokonać.
Zdałam za pierwszym razem i o żadnych łapówkach nigdy nie było mowy !!!! Czytając niektóre opinie na trojmiasto.pl mam wrażenie ,że piszą je zdesperowani instruktorzy nie mający chętnych na kursy lub niedouczeni kursanci mający problem z zaliczeniem egzaminu... Może zamiast się użalać i oskarżać warto przyjrzeć się sobie ? Czy godzina szkolenia zawsze trwa 60 minut, czy instruktorzy w trakcie szkolenia nie załatwiają prywatnych spraw i co najważniejsze jakie mają doświadczenie, wiedzę i chęci do jej przekazania...
Wyszło teraz tak : każdy instruktor z uprawnieniami egzaminatora jest zły i jest łapówkarzem... Chyba coś nie tak ... Dlaczego potępiać ambitnych i chcących się rozwijać ?
A winnych oczywiście ukarać - ale o tym dopiero zdecyduje sąd !- 3 2
-
2009-10-28 00:54
Winnych ukarać a niewinnych nie oczerniać !
Plugastwo i zawiść ludzka nie zna granic... ot Katolicy i Polska właśnie...- 1 1
-
2009-10-28 00:57
Nic nie rozumiem ?
- 0 2
-
2009-10-28 01:04
Do autora artykułu...
Czyżby był już prawomocny wyrok sądu ??? Bo z tego co wiem to nie !!!
"Korupcja w PORD: pierwsze akty oskarżenia" - artykuł z przed 8 dni... a dziś "Sprzedawali prawa jazdy, teraz szkolą kierowców" gdzie tu logika i domniemanie niewinności ???
Autor artykułu popełnił nadużycie ! A co jeśli się okaże ,że któryś z tych egzaminatorów - choćby tylko jeden jest niewinny ? Łatwo komuś zniszczyć życie bo to wspaniała zabawa prawda ? Bawmy się !!!! Śmiało !!!- 3 2
-
2009-10-28 07:19
Dobrze ze mam już prawko!
Każdy musi przez to przejść jedni szybciej inni wolniej :)- 0 0
-
2009-10-28 07:31
byli emerytowani ofiecerowie MON i LOK rządzą
To mozliwe tylko w polandi jakis włodek z jakims Tadkiem dogada sie i krzywda nikomu sie niestanie.Daklej dawn emerytowanii oficerowie WP i Milicji oraz LOK będa robili kanty bo do takich sie przyzwyczaili od młodości w PRL wktórym tak sie żyło. Mazowiecki i gruba kreska wróć dalej psuć państwo
- 3 1
-
2009-10-28 07:52
GDAŃSKA METODA NA GŁODA czyli JAK UMIESZ KOMBINUJ
- 0 0
-
2009-10-28 08:26
wiekszosc z czytelnikow tego brukowca to idioci
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.