- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (151 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (112 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (111 opinii)
Spuścili ścieki do rzeki Kaczej. Padły ryby
23 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat)
W poniedziałek do studzienki przy al. Zwycięstwa w Gdyni wpompowano ścieki. Kilka godzin później w rzece Kaczej zaczęły padać ryby. O sprawie poinformowali nas czytelnicy. Okazuje się, że nieczystości spuszczono z miejskiego kolektora.
Kilka godzin później nasz czytelnik zobaczył w rzece padłe ryby. - Były to trocie wędrowne i objęty całkowitą ochroną minóg. Rozmawiałem ze starszym panem, którego spotkałem nad rzeczką. Powiedział, że od samego rana woda robiła się co jakiś czas bardzo mętna - dodaje nasz czytelnik.
O sprawie poinformowano policję i straż pożarną. Ta ostatnia zabezpieczyła teren i powiadomiła sanepid. Inspektorzy zbadali rzekę, ale dopiero we wtorek. Rzeczywiście okazało się, że miejskie nieczystości trafiły najpierw do rzeki, a później do morza.
- To był awaryjny przelew ścieków z miejskiego kolektora sanitarnego. We wtorek woda nie była mętna, nie znaleźliśmy też żadnych martwych ryb. Pobraliśmy próbki a wyniki badań będą znane w przyszłym tygodniu - mówi Marian Piaskowski, rzecznik gdyńskiego sanepidu.
piw
Opinie (161) 5 zablokowanych
-
2012-05-24 14:52
ja pitolę
- 0 0
-
2012-05-27 10:19
odpowiedzialni
Odpowiedzialnym puścić to samo w rury zobaczymy czy wtedy też nic nie znajdą
- 0 0
-
2018-02-09 12:22
Jak to się źle przeprowadza to się to musi skończyć w ten sposób.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.