- 1 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (77 opinii)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (134 opinie)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (176 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (71 opinii)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (104 opinie)
Środkowopomorskie ambicje
Pieniądze na utworzenie nowego województwa, odpowiadającego powierzchnią dawnemu województwu koszalińskiemu, uzyskać można poprzez likwidację wielu zbędnych powiatów, stwierdzili reprezentanci Słupska. Chodzi o powrót do granic administracyjnych z 1816 roku. Ówczesna regencja tak zwana koszalińska, trwała sto lat. Nowe województwo mieściłoby się w granicach diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Teren ten jest jednorodny kulturowo, gospodarczo, ekonomicznie, społecznie.
- Mamy swoje, odrębne, problemy - powiedział Andrzej Obecny. - Dlaczego na siłę utrzymywać chory organizm?
Jan Ryszard Kurylczyk powiedział, iż na temat utworzenia nowego województwa środkowopomorskiego rozmawiał trzy tygodnie temu z premierem Millerem, podczas jego wizyty w Gdańsku. Padło wtedy jednoznaczne stwierdzenie, że w okresie tej czteroletniej kadencji, premier nie widzi możliwości korekty granic województw. Lepiej środki, zdaniem premiera i wojewody, które potrzebne byłyby na wprowadzenie zmian administracyjnych, przeznaczyć na ważniejsze cele społeczne - poprawę sytuacji emerytów, rencistów, pielęgniarek, nauczycieli, którym zamrożono płace. Kolejne województwo wiąże się z nowymi etatami na administrację państwową, co sprzeczne byłoby z filozofią obecnego rządu.
Wojewoda przyznał jednocześnie, iż przedstawiciele SLD w kampanii przedwyborczej deklarowali poparcie dla stworzenia województwa środkowopomorskiego.
- W środę, na najbliższej naradzie wojewodów, zrelacjonuję treść
dzisiejszego spotkania - obiecał wojewoda.
- Rościmy sobie prawo do reprezentowania naszej społeczności lokalnej - mówi Ireneusz Bijak. Ponad 70 proc. mieszkańców regionu środkowopomorskiego wypowiada się za utworzeniem nowego województwa. - Będziemy czynić wszystko, aby wywiązać się z naszych obietnic danych w czasie kampanii wyborczych.
Opinie (18)
-
2002-01-09 19:03
a niech tam
dla mnie to nawet niezly pomysl. proponuje tylko zamiast slupska wlaczyc do nas elblag bo chyba blizej mamy do elblaga niz do slupska. poza tym w elblagu tez chcieliby do nas :)
- 0 0
-
2002-01-10 09:33
jak pamiętam to słupskie było jednym z najbiedniejszych województw w europie bez przemusłu ciężkiego i troche ciężko było tam ludziom co prawda tam nie mieszkam a ile kasy by trzeba było znowu wydac na zmiany całego sytemu trójpolówki tzn żeby dac lokum dla władz i te ine piardy dla samorządów
- 0 0
-
2002-01-10 15:19
W ogóle reforma ta nie miała sensu...
Cała ta reforma tak na dobrą sprawę nie miała wię kszego sensu, próba utworzenia "land-ów" na wzór niemiewcki mogła się powieśc może przy 4-5 wojewódzwtach choc i w to wątpię... Jak się okazało jej główny cel, czyli zmniejszenie biurokracji sie nie powiódł, jednym słowem dużo pieniędzy wyrzuconych w błoto bez większego sensu. A co do miast garnących się do "dużych stolic regionalnych", to Słupsk był dokładnie takim miastem, jak widać bynajmniej nie spełniły sie jego oczekiwania. A tak do Zoppotera... owszem, Słupsk nie posiadał przemysłu ciężkiego, ale to jest specyfika regionu, to samo dotyczy również Koszalina, i całego Pomorza między Gdańskiem a Szczecinem, są to po prostu tereny rolnicze, a właściwie porolnicze gdyż duża część ziemi, niegdyś PGR-owskiej leży odłogiem.
- 0 0
-
2002-01-11 07:12
wojewodztw powinno
byc dwanascie: osiem duzych stolic (aglomeracji) plus (bo tu kurcze nie ma wyboru) sciana wschodnia. Wojewodztwa: opolskie (nawet nie maja nazwy regionu), kujawsko-pom, swietokrzyskie i lubuskie to najwieksza pomylka ostatniego tysiaclecia (nawet przed rozbiciem dzielnicowym). Ugieto sie pod presja, zle zrobiono. Ale mozna to naprawic - zlikwidowac!!!!! Byle szybko. Slupczanom, torunianom, kielczanom (Radom fajnie wyszedl z problemu, prawda?, nawet ma komende wojewodzka policji, ale to juz inna historia) radze jedno - nie pyskutowac, brac sie do roboty. Od podstaw. Nikt niczego za was nie zrobi, a jak niechcacy zrobi, to i tak nie bedziecie szanowac. Szanse na wojewodztwo srodk-pom oceniam na mniejsze od zera, wiec do roboty. Zreszta takoz na scianie wschodniej. Do roboty, a nie liczyc na cuda. I nie pytajcie mnie, co macie robic. Nie wiem, bo nie jestem w waszej sytuacji. Jak mialem klopoty, to sobie poradzilem. Do roboty.
- 0 0
-
2002-01-11 08:47
Orso
Środkowe Pomorze to przede wszystkim tetreny o dużych walorach turystycznych: piękne, długie wybrzeże morskie, największe zalesienie w kraju, mnóstwo jezior, w miarę czyste wody i powietrze , właśnie dlatego że nie było tam wielkiego przemysłu. Niestety baza turystyczna jest mizerna. Rolnictwo ze względu na słabe, piaszczyste gleby nie było jednak mocną stroną tego regionu i nastawione było głównie na uprawę ziemniaków w PGR- ach. Jest to region o całkiem innych problemach niz Gdańsk lub Szczecin. Nawet ludność tam mieszkająca nie jest do końca zakorzeniona, pochodzi ona głównie z terenów przedwojennej wschodniej Polski. Władze Gdańska lub Szczecina lekceważą problemy tego regionu , bo mają własne, jakże odmienne. Co do województwa uważam ,że cała reforma administracyjna nie przyniosła spodziewanych efektów, lecz rozumiem rozgoryczenie i zawód mieszkańców Środkowego Pomorza, bo kiedyś sam byłem jednym z nich.
- 0 0
-
2002-01-11 09:33
Janusz i Orso.
Orso. Nie pisałem nic o przemyśle ciężkim czy też o jego braku w Słupsku. Natomiast nie jest do końca prawdą, że go tam nie było i nie ma, ale to już oddzielna sprawa.
Janusz. Turystyczny charakter cechuje tak samo jak środkową część Pomorza także jego wschodnią część jak i zachodnią. Ja raczej optowałbym za jednym województwem pomorskim ze Szczecinem i Gdańskiem, a nie za trzema... Niższe koszty, a w dodatku dla zaspokojenia ambicyjek można ustanowic stolice regionu w Słupsku właśnie....- 0 0
-
2002-01-11 10:24
Zoppoter...
Podoba mi sie twój pomysł :) Ale czy naprawdę wierzysz że Gdańsk czy Szczecin zgodziłby się na utratę statusu miasta wojewódzkiego ? Bo ja w to nie wierzę.
- 0 0
-
2002-01-11 10:32
Oczywiscie, że nie zgodzą się.
I to właśnie jest najgłupsze, przecież status miasta wojewódzkiego niczego miastu nie daje, poza zwiększonymi kosztami życia... Ciekawe co mieszkańcy miast wojewódzkich odpowiedzieliby, gdyby ich zapytać jakie korzysci mają z tego, że ich miasto jest wojewódzkie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.