Ma 38 metrów długości, 9,5 metra szerokości i wysokość ok. jednego metra. Na budowie terminalu naftowego na Stogach znaleziono barkę pochodzącą prawdopodobnie z lat 40. lub 50. XX wieku. Niewykluczone, że wrak to pozostałość po budowie Portu Północnego.
tak, to historia bardzo nam bliska i ciekawa
69%
wybiórczo, generalnie jednak ciekawsze są starsze dzieje
19%
nie, interesuje mnie teraźniejszość, a nie historia
12%
Na betonowy obiekt natrafili w zeszłym tygodniu robotnicy stawiający fundamenty pod jeden z sześciu wielkich zbiorników na ropę, powstających w ramach budowy terminalu naftowego PERN "Przyjaźń". Długi betonowy obiekt leżał ok. pięciu metrów pod ziemią.
Po bliższych oględzinach dokonanych przez archeologów okazało się, że barka jest tylko częściowo zalana betonem. Gdyby okazało się, że jest w całości zrobiona z betonu, znalezisko z pewnością byłoby dużą ciekawostką. Betonowe barki budowali m.in. Niemcy w czasie II wojny światowej. Jeszcze dwadzieścia lat po wojnie kilka z nich można było oglądać w porcie w Hamburgu. Statki wykonane z betonu można oglądać też w niemieckich muzeach. W Muzeum Budowy Statków w Rostocku znajduje się jednostka o nazwie Capella, a w Muzeum Żeglugi w Bremerhaven stoi żelbetowy holownik z 1920 roku. Na terenie Polski, w woj. zachodniopomorskim, betonowy wrak statku (o długości 90 metrów) wystaje z jeziora Dąbie.
Zobacz więcej zdjęć barki- Barka, którą znaleziono na Stogach, nie przedstawia jednak sobą takiej wartości archeologicznej, by musiała zostać wydobyta i zabezpieczona - mówi
Iwona Pomian z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
- Znalezisko zostało zadokumentowane ,a inwestor może kontynuować pracę na tym terenie.Skąd barka wzięła się w tym miejscu? Niewykluczone, że niegdyś służyła, jako część infrastruktury potrzebnej do refulacji plaży przy budowie Portu Północnego w Gdańsku. Prawdopodobnie wtedy zalano ją betonem. Teren pod budowę Portu Północnego zaczęto przygotowywać w roku 1969. Pierwsze terminale, w tym węglowy, rozpoczęły pracę w 1974 roku. Obecna inwestycja PERNu prowadzona jest w pobliżu terminalu węglowego.
Znaleziona barka już na zawsze stanie się teraz częścią fundamentu jednego ze zbiorników na ropę naftową, które w 2015 roku pojawią się na terenie nowego terminalu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
