- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (60 opinii)
- 2 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (69 opinii)
- 3 Sami złapali złodzieja katalizatorów (143 opinie)
- 4 Co kryje piasek sopockiej plaży? (73 opinie)
- 5 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (158 opinii)
- 6 Kiedy deszcz bywa groźny? (77 opinii)
Starsza pani znalazła 12 tys. zł. Odniosła na policję
![Oddać czy zatrzymać? Są osoby, które nie mają takiego dylematu.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/265/750x0/265640-Oddac-czy-zatrzymac-Sa-osoby-ktore-nie-maja-takiego-dylematu__c_0_178_843_446.webp)
![Oddać czy zatrzymać? Są osoby, które nie mają takiego dylematu.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/265/750x0/265640-Oddac-czy-zatrzymac-Sa-osoby-ktore-nie-maja-takiego-dylematu__c_0_178_843_446.webp)
Znaleźć portfel z ponad 12 tys. zł w środku i nie połakomić się na pieniądze? Ogromne brawa należą się 65-letniej mieszkance Gdyni, która znalazła portfel z taką kwotą. Najpierw sama próbowała skontaktować się z właścicielem, a gdy to się nie udało, zaniosła znalezisko na policję.
Tym razem kobieta znalazła saszetkę wypełnioną pieniędzmi na ławce dworca SKM w Gdyni. W środku były też dokumenty, więc 65-latka od razu spróbowała się skontaktować z roztargnionym właścicielem portfela i pieniędzy. Bez skutku jednak. Postanowiła więc zgłosić się na policję.
- Funkcjonariusz przyjmujący zgłoszenie spisał dokładnie w jakich okolicznościach kobieta znalazła saszetkę oraz co się w niej znajdowało. Naprawdę zdziwił się, gdy wśród dokumentów, okularów i faktur zobaczył ponad 12 tys. zł - mówi kom. Dorota Podhorecka-Kłos z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
82-latek swoją zgubę odebrał z komisariatu w poniedziałek. Przekazując dalej jego historię policja apeluje, szczególnie do osób starszych, o to, aby przewożąc wartościowe przedmioty, nie traciły ich z oczu. Nie zawsze liczyć można przecież na osoby równie uczciwe, jak 65-latka z Gdyni.
Kiedy z kolei my znajdziemy czyjś portfel, warto pamiętać, że zgodnie z kodeksem prawa cywilnego, gdy oddamy go właścicielowi, domagać możemy się znaleźnego w wysokości 10 proc. wartości znalezionego przedmiotu.
Opinie (215) ponad 10 zablokowanych
-
2011-08-23 16:51
szacunek, życzę Wam wszystkim więcej skromności i pokory,opanowania ,życia bez agresji ,spokoju i uczciwości . (1)
ludzie są fajni lecz często popełniają błędy a przeciez wystarczy tylko chcieć by być dobrym człowiekiem a świat był by poprostu jeszcze bardziej fajny. pozdrawiam i prosze o zastanowienie sie nad tym co tu napisałem.
- 8 1
-
2011-08-23 17:10
Jakby każdy myślał nie o własnych czterech literach, tylko o drugim człowieku, to by takich rozterek nie było.
- 2 1
-
2011-08-23 16:51
brawo:) (2)
chodz ja nie wiem czy bym oddała.Moj syn zostawił samchod dostał na roczek na placu zabaw niestety gdy wrociłąm juz go nie było i nikt nic nie widział i oddac niechciał:(
- 3 1
-
2011-08-23 17:20
a teraz napisz to jeszcze raz, ale po polsku
sam bełkot
- 1 1
-
2011-08-24 01:45
jestem znesmaczona twoją wypowiedzią
specjalnie małą literą t
- 0 1
-
2011-08-23 17:01
(1)
W takim przypadku, nie domagałbym się 10%, nawet, jakby chłop mieszkał w wilii, w co wątpię, z basenem, a po odbiór podjechał Porsche czy Ferrrari.Ale gdyby była to torba ze skarbca bankowego, a te są charakterystyczne!, szczególnie z tego banku, który zdziera na prowizjach, to bym nie odszedł bez 10% w portfelu.
- 0 2
-
2011-08-23 17:09
To nie Ty masz możliwość wzięcia sobie 10%, tylko po oddaniu całości kasy właściciel powinien dać Ci należne... a czy da, to inna kwestia.
- 0 1
-
2011-08-23 17:08
Dlaczego robi się sensację z rzeczy...
... które powinny być normalne i na porządku dziennym!? Czy aż tak podłe mamy społeczeństwo?
- 9 3
-
2011-08-23 17:38
Wymierające pokolenie wychowane na resztkach cywilizacji łacińskiej.
Dzisiejsi "młodzi, wykształceni, z wielkich miast" przepuściliby kasę na prochy.
- 4 2
-
2011-08-23 17:41
W zeszłe wakacje też znalazłem portfel (2)
w skmce, w środku było ok. 1 tys. funtów brytyjskich, kilkaset euro i kilkaset złotych. Dokumenty wskazywały na właściciela z Wielkiej Brytanii. Odniosłem na policję i nie dostałem żadnego potwierdzenia, mimo nalegań nie spisano żadnego protokołu, a policjanci sprawiali wrażenie, jakby szybciutko chcieli się mnie pozbyć... Nie napisano o mnie również na trojmiescie... jak myślicie, czy portfel trafił do swojego właściciela, czy do kieszeni przedstawiciela władzy? Ja wciąż mam wątpliwości....
- 17 0
-
2011-08-23 18:35
Nie ważne.
Twoje sumienie jest czyste.
- 3 0
-
2011-08-24 01:50
To jesteś głąb
trzeba było zkserować dokumenty i skontaktować się z właścicielem. a w ogóle co to za pomysły żeby zanosić takie rzeczy na policję?
- 1 0
-
2011-08-23 17:51
Uczciwosc to szlachetna cecha charakteru
ale...zawsze jakos kojarzy sie z naiwnoscia i glupota...niestety..
- 3 3
-
2011-08-23 18:01
Starsza pani ....znika :)
- 1 0
-
2011-08-23 18:03
A co miała zrobić ?
Fajnie że piszecie o pozytywach, wokół sporo jest dobrego! A swoją drogą nie wiem jak można było się zachować inaczej.
- 7 0
-
2011-08-23 18:07
Zgubiłe(a)ś kiedyś portfel lub torebkę?
Gubię ją bez przerwy... :|co za żenująca ta ankieta, ledwo kupie nowy portfel i od razu gubię w tym samym czasie, prawdopodobnie kupuję portfel, a gdy juz za niego zapłacę, z powrotem wrzucam w cały ten kosz portfeli za 4,99zł i się zastanawiam gdzie jest mój portfel? taaa wtedy można faktycznie gubić go bez przerwy :]
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.