- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Piłeś? Nie włamuj się do auta (50 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (250 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (153 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (21 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (57 opinii)
Starych mebli nie wyrzucaj. Przekaż potrzebującym
Zalegające w piwnicy czy garażu stare meble nie muszą trafić na śmietnik. Gdańska Spółdzielnia Socjalna dobrze wie, co z nimi zrobić. Jeśli jest potrzeba, gruntownie odnowi fotel, sofę czy krzesło, a następnie przekaże osobom potrzebującym.
Gdzie kupić używane meble do mieszkania?
Potrzebujący dostają meble, bezrobotni mają pracę
Wśród starych rzeczy, które zyskują nowe życie, są między innymi: tapczany, stoliki, krzesła, szafki dywany czy pościel. Po renowacji stanowią realne wsparcie. Projekt przyczynia się też do aktywizacji zawodowej osób w nim zatrudnionych, np. odnawiających przekazane potrzebującym meble. Realizacja wpisuje się też w trend, by nie wyrzucać niepotrzebnych przedmiotów, ale dawać im drugie życie.
Korzysta 50 rodzin rocznie
W ramach projektu wsparcie rocznie otrzymuje około 50 rodzin w Gdańsku. Dodatkowo spółdzielnia przekazuje potrzebującym naczynia, wyposażenie kuchni i pościel.
- To, co często wydaje nam się mało funkcjonalne, niemodne i przez to nieatrakcyjne, może znaleźć zastosowanie w wielu domach mieszkańców Gdańska. Wierzymy w to, że pozornie bezużyteczne przedmioty dla wielu nowych posiadaczy mogą się okazać wprost skarbami. Osoby przez nas wspierane często mają łzy w oczach w momencie przekazywania im doczyszczonych bądź odnowionych mebli. Spółdzielnia realizuje to zadanie od kilku lat i cały czas cieszy się ono bardzo dużym zainteresowaniem. Mieszkania, do których wstawiamy meble, nie mają dużego metrażu - mówi Katarzyna Littwin, dyrektorka GSS.
Potrzebne nie tylko meble ale też poduszki czy koce
W tej chwili najbardziej potrzebne są meble kuchenne oraz te do pokoju: fotele, krzesła i stoliki oraz łóżka. Spółdzielnia przyjmuje też pościel, kołdry, poduszki i koce w dobrym stanie. Rzeczy przekazywane są potrzebującym mieszkańcom Gdańska.
Projekt "Meble od serca" jest współfinansowany przez miasto.
Miejsca
Opinie (118) 2 zablokowane
-
2022-10-27 12:30
Ogłaszałem za darmo rzeczy na olx. Nigdy więcej.
Ludzie żądają dowozu i mają pretensje, jeśli nie chcesz przywieźć.
- 11 0
-
2022-10-27 12:42
(2)
Wystawiam koło śmietnika. Znikają w ciągu godziny. Zima blisko. Brak węgla, lakierowane dobrze się spalaja.
- 7 4
-
2022-10-27 13:27
To ile tych mebli wystawiasz i jak często, jeżeli znikają w ciągu godziny?
- 2 0
-
2022-10-27 17:37
Tyle ile mam do wyrzucenia. Remonty w moim bloku są przez cały rok. Meble z wykupionego mieszkania po babci stoją pod śmietnikiem. Jest wszystko kuchnia, pokój i przedpokój Lata 70 te. Szybko są zabierane. Na opał albo złom.
- 0 2
-
2022-10-27 12:57
a ostatnio w gdańsku był podobno problem z dobrą kuchnią kompletną.
nikt nie chciał.taka gdańska organizacja.chętnych na pomysły za kase i pomysły sa co chwile tylko efektów brak.
- 38 5
-
2022-10-27 13:15
Niestety meblamu pala w piecach. Nie obchodzi ich ze sasiedzi sie dusza
- 4 4
-
2022-10-27 13:19
Nie rozumiem jęczenia osób, które piszą, "Oddałem meble, a ten ktoś je sprzedał" (1)
Nikt nikomu nie zabrania sprzedaży swoich starych mebli.
Sam sprzedałem kiedyś segment, kanapę i lodówkę. Po każdą z tych rzeczy ktoś przyjechał z własnym transportem.
Oczywiście były telefony, "Czy może pan przywieźć?", ale z takimi osobami się po prostu nie dyskutuje, tylko kończy rozmowę, albo nie odpisuje. Proste.- 10 3
-
2022-10-27 13:46
Oddanie mebli za darmo to takie pojście na łatwiznę: ja się nie namęcze, ktoś przyjedzie, zabierze i mam z głowy. Nic mi do tego, co ktoś później z tym zrobi. Może sprzedać, włożył czas i pracę w odebranie i zniesienie, byc może też w wyczyszczenie.
- 3 1
-
2022-10-27 13:38
tja
Jakiś czas temu z mieszkania po mamie wystawiłem za 1zł na olx segment.
Zadzwoniło kilka osób czy aktualne, poumawiałem się z nimi. Żadna z tych osób nie przyjechała a ja każdorazowo z Gdyni do Sopotu. Następnym razem wystawiłem a wszystkich chętnych zaprosiłem na jedną godzinę zgodnie z zasadą "kto pierwszy ten lepszy". Przyjechała pani z panem , obejrzeli i się zaczęło...a czy będzie pasować, a to trzeba znieść, a to trzeba rozebrać , a to trzeba wnieść ... Ludzie ! Masakra jakaś !!!
Oddałem w końcu segment starszej pani ale niesmak pozostał . Zero zaufania do Polaków, niesłowni, niesumienni.- 11 3
-
2022-10-27 13:41
sonda nie ma obcji sprzedaje. najczesciej ludzie sprzedaja niepotrzebne im rzeczy a jak sa uszkodzone to sie je wyrzuca.
- 5 0
-
2022-10-27 14:13
Piszę, że potrzebuję, potem odnawiam i cyk na serwis ogłoszeniowy. Można sporą sumkę zarobić..
- 5 3
-
2022-10-27 14:35
oddanie za darmo
oczywiście - potrzebujący chętnie przyjmą. Z tym, że jeśli im się to dowiezie i wniesie na górę. Takie są realia. Spróbujcie coś oddać na OLX. Bardziej bezczelni będą chcieli żeby to puścić kurierem na drugi koniec Polski, oczywiście na własny koszt.
- 9 0
-
2022-10-27 14:46
Z czytania komentarzy wynika (1)
że taki dobrobyt w trójmieście (państwie?) , że bierzemy rzeczy spod śmietników (sam raz zgarnąłem fotel obrotowy)... co to się porobiło. Smutne.
- 4 2
-
2022-10-27 20:17
przeciez rzad daje piniadze
wiec po co maja brac stare
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.