• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia Gdynia pod lupą CBA

neo
10 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Pracownicy Stoczni Gdynia nigdy nie mieli szczęścia - zarówno do zarządzających, jak i próbujących im pomóc polityków. Pracownicy Stoczni Gdynia nigdy nie mieli szczęścia - zarówno do zarządzających, jak i próbujących im pomóc polityków.

Kolejna afera podsłuchowa. Materiały zgromadzone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne mają obciążać ministra skarbu Aleksandra Grada i byłego wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda.



Afera stoczniowa to:

CBA podejrzewa, że ze Stoczni Gdyni wyprowadzono pieniądze przez spółki-córki. Telewizja TVN24 ujawniła, że CBA wysłało materiały obciążające polityków Platformy Obywatelskiej do premiera, prezydenta, a także marszałków Sejmu i Senatu.

W materiałach pojawiają się nazwiska ministra skarbu Aleksandra Grada i zdymisjowanego właśnie wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda. Oba w kontekście nieprawidłowości przy prywatyzacji stoczni w Gdyni i Szczecinie.

Największy zarzut dotyczy wyprowadzania pieniędzy ze stoczni. Firmy, które były wierzycielami zakłądu były sprzedawane za niewielkie kwoty najprawdopodobniej podstawionym osobom fizycznym. Po sprzedaży stocznie od razu regulowały zaległe płatności. "Słupy" zarabiały wielokrotnie więcej niż wynosił koszt zakupu spółki.

Wcześniej o podejrzeniu takich nieprawidłowości mówił przewodniczy Związku Zawodowego Stoczniowiec Leszek Świętczak. Po jego piśmie CBA powiadomił poseł PiS Zbigniew Kozak.

Okazało się także, że w nieudanej transakcji sprzedaży polskich stoczni uczestniczył libański handlarz bronią Abdul Rahman El Assir, były pośrednik Bumaru, polskiego giganta zbrojeniowego. "Rzeczpospolita" pisze, że to własnie z jego rachunku wpłynęło wadium w wysokości 26,5 mln. zł.

Premier Donald Tusk w sierpniu: - Mnie jest zupełnie wszystko jedno, czy to kupił handlarz bronią, bursztynem czy kiełbasą. My nie mamy pieniędzy, kupił ten, kto je ma. Dla mnie jest ważne, żeby stocznie produkowały.

W piątek po południu premier otrzymał stenogramy od CBA. Szef kancelarii premiera zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przy prywatyzacji stoczni. Zawiadomił także, że szef CBA Mariusz Kamiński już wcześniej posiadał dokumenty, które obligowały go do poinformowania organów ścigania.

Władysław Stasiak, szef kancelarii prezydenta: - To afera kryminalna, a nie polityczna. Są poważne zarzuty i trzeba je jak najszybciej wyjaśnić.
neo

Opinie (916) ponad 50 zablokowanych

  • No musze przyznac ze poznalem dzieki wam wiele nowych slow na P

    • 1 1

  • chcieliście mieć TUSKA to macie , PO.- OTO TYLKO CHODZIŁO POSTAWIŁA SWOICH LUDZI I ROBIĄ TO CO DONICH NALEŻY ,ROZWALILI 50 PRZEBSIĘBIORSTW A TERAZ POWSTAJĄ FIRMY KRZAK PŁACĄ 1200ZŁ NA RĘKE
    IDZIE ZIMA I KTO BEDZIE MANIFESTOWAŁ WSZYSTKO ZAPLANOWANE , WSZYSTKO ROBIONE POD MEDIA A LUDZIE OSZUKIWANI CBA POCO TERAZ JAK WSZYSTKO ROZPIEPRZONE .
    LUDZIE GŁUPI ŻE TAK SIĘ DALI BEZ WALKI STOCZNIOWCY TO DZIECIAKI .

    • 0 0

  • HIHI

    • 0 0

  • TO WINA WYBORCÓW WYBRALIŚCIE TUSKA TO MACIE WCALE WAS NIE ŻAŁUJE IDIOCI TERAZ ON WAS NAUCZY HAHAHAHA ROBOLE ZAPIERD....AĆ ZA 1200ZŁ HIHIH

    • 0 0

  • NIEMA CO PISAĆ DLACZEGO STOCZNIOWCY CI NAJDŁUŻEJ PRACUJĄCY TAK SIĘ BOJĄ PRACY NA MIEŚCIE , W STOCZNIU SIĘ OPIERDALALI MŁODZI ZANICH ROBILI . STARY STOCZNIOWIEC MIAŁ WYSOKĄ STAWKĘ I STAŻOWE , BEZ NADGODZIN MIAŁ 5000ZL BRUTTO A MŁODY 2OOOZŁ I CO TO ZA SPRAWIEDLIWOŚĆ I STARY SIĘ OPIERDALAŁ I KRZYWDA MU SIĘ DZIAŁA .
    KAŻDY STARY PRACOWNIK MA MANIE WYŻSZOŚCI , MA ZAWODOWE I ŻADZI TYM CO MA ŚREDNIE POCO Z MŁODEGO ROBIĆ GŁUPKA TO POWINNO BYĆ KARANE .

    • 0 0

  • TERN STOCZNI JEST DUŻY HALE PUSTE A UTRZYMANIE DROGIE SPRZEDAĆ I h.. TEGO SIĘ NIEDA URATOWAĆ .

    • 0 0

  • SZUKAĆ ROBOTY A NIELICZYĆ NA STOCZNIE TO JUŻ KONIEC TEJ FIRMY NIEMA KASĘ DOSTLIŚCIE JAK WAM NIE WSTYD JAK PIJAWKI .

    • 0 0

  • NA CAŁY ŚWIECIE STOCZNIE BANKRUTUJĄ , CHINY , KOREA OBJĘŁY RYNEK CZAS TO ZROZUMIEĆ .

    • 0 0

  • ZNALAZŁEM PRACE NA BUDOWIE , KTO CHCE PRACOWAĆ PRACA JEST LENIE .

    • 0 0

  • WZIELI KASĘ 60 000ZŁ I JESZCZE MALO PRZECIEŻ WIADOMO POCO TRZYMAĆ ZAKŁAD KTÓRY PRZYNOSI STRATY ZALEGŁE ZUS ITP CHINY , KOREA W CAŁEK EUROPIE STOCZNIE PADAJĄ TO NORMALNE . TYLE KASY 60 000ZŁ SZKOLENIE 4000ZL I PÓŁ ROKU 1860ZŁNA RĘKE ZA SIEDZENIE W DOMU GDZIE TAK JEST CHYBA W NIEBIE .ŻAL MI WAS

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane