2005-10-25 20:46
Ty zarobisz w grupa stoczni remontowa 15 zeta a gorsze roboty twoja firma odda i ludzie tyrają za 3,5
2005-10-25 20:46
" ciekawe ile płacilaś ludziom?"
to do mnie?
na ogół nie odpowiadam anonimom. ponieważ temat jest dla mnie ciekawy, to zrobię wyjatek.
Nie płacę "ludziom", bo nie zajmuję się sprzątaniem. Jestem projektantem i większość z wygranego zlecenia robię sama. W razie potrzeby dobieram branżystów i muszę się podporządkować ich warunkom finansowym. Przy składaniu oferty muszę to oszacować a jednocześnie być konkurencyjna w stosunku do innych oferentów.
Ponieważ miałam część wygranych ofert na tzw "żółtą książkę" czyli projekt z wykonawstwem, to w fazie realizacji dokładnie przyjrzalam się strukturom zarządzania remontówki.
Jest prawie bez zarzutu wg mojej opinii.
2005-10-25 20:49
nika weź zapytaj ludzi z branży jak się w remontówce pracuje i jak jest zarządzana, bo z twojego przyglądania niewiele wynika.
2005-10-25 20:53
Spróbuj się zatrudnić w remontówce!!!
Musisz mieć taaaaaaaaaaaaaaaakie plecy albo taaaaaaaaaaaaaki portfel!!
2005-10-25 20:54
albo taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie kalifikacje. :)
2005-10-25 20:56
chociaż tu sie zgadzamy
2005-10-25 20:59
chociaż niekoniecznie rozumiemy
;)
2005-10-25 21:03
nikt o taaaaaakich kwalifikacjach nie będzie pracował dla soyki, tacy pracują w zupełnie innych miejscach. u soyki wystarczą dobre kwalifikacje i niewybijanie się oraz odpowiednia dawka włazodupstwa.
2005-10-25 21:07
dobre kwalifikacje w zamian za dobre wynagrodzenie - to chyba uczciwy układ?
O lizusodztwie wymaganym (?) nic nie wiem.
2005-10-25 21:11
mało wiesz o Remontówce.Musisz popracować trochę z ludzmi z wydziałów to by Ciebie uświadomiło.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
