- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (263 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
Stogi: mieszkania i restauracje nad Martwą Wisłą. Gdańsk prezentuje projekt planu
Trwa ofensywa planistyczna Gdańska dla nadmorskich dzielnic. Po projekcie planu zagospodarowania dla rejonu plaży na Stogach oraz dwóch planach dla Jelitkowa, wracamy na Stogi w rejon przystani żeglarskiej nad Martwą Wisłą. W tym miejscu nowe ustalenia urbanistyczne mają pozwolić na realizację zabudowy mieszkaniowej z usługami i handlem w parterach od strony rzeki i nowego placu miejskiego.
W porównaniu do 2020 r., największe zmiany dotyczą wysokości zabudowy mieszkaniowo-usługowej, która została nieco obniżona.
W pobliżu ul. Tamka i Gniłej Łachy zrezygnowano z 23-metrowej dominanty na rzecz zabudowy do 16 metrów wysokości (tj. około czterech pięter).
Zabudowa do 16 metrów wysokości z obniżeniem przy nabrzeżu
Zabudowa maksymalnie 16-metrowa została dopuszczona także na pozostałym obszarze w granicach planu z wyjątkiem pierwszej linii zabudowy wzdłuż Martwej Wisły obniżonej do 12 metrów wysokości na odcinku Zimna - zarastające boisko piłkarskie.
Co ciekawe, Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna postulowała obniżenie do 12 metrów wysokości zabudowy nie tylko w bezpośrednim sąsiedztwie styku z wodą, ale na całej powierzchni tych działek. Na to jednak miasto nie wyraziło zgody.
- Opinie MKUA nie są wiążące. Prezydent bierze je pod uwagę i może się do nich przychylić bądź zdecydować o odrzuceniu. Analizy sporządzone w trakcie prac nad planem wykazały, że stopniowana wysokość od 12 metrów wzdłuż nabrzeża do 16 metrów w głębi terenu koresponduje z sąsiedztwem i wpisuje się w krajobraz dzielnicy Stogi - wyjaśniała podczas dyskusji publicznej Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Nawiązanie do sąsiedztwa i nowe tereny rekreacyjne
W zakresie sąsiedztwa, do którego nawiązuje wysokość dla poszczególnych obszarów w planie, należy zauważyć, że najwyższa wysokość w dokumencie - 17 metrów dotyczy działki już zabudowanej budynkiem wielorodzinnym (Tamka 14). Plan w tym przypadku pełni funkcję głównie regulacyjną, bowiem wątpliwe jest zastąpienie tego budynku nowym w najbliższym czasie.
W projekcie planu znaczną część terenów zarezerwowano pod utworzenie ogólnodostępnego terenu rekreacyjnego w miejscu zajmowanym obecnie przez prowizoryczną zabudowę ogródków warzywno-kwiatowych. W tym obszarze projekt planu dopuszcza także przywrócenie otwartego przebiegu Gniłej Łachy.
Ponadto na odcinku z istniejącym otwartym korytem wspomnianej Gniłej Łachy przewidziano teren spacerowy w formie ciągu pieszo-rowerowego z drzewami.
Plac publiczny prowadzący do nabrzeża Martwej Wisły
Kolejną przestrzenią publiczną w projekcie planu jest plac przy dojeździe do przystani żeglarskiej od strony ul. Tamka. Przestrzeń ta będzie otoczona zabudową z usługami w parterach. Na środku placu muszą zostać zachowane istniejące drzewa, znajdujące się obecnie pomiędzy jezdniami z płyt betonowych.
Najważniejszą przestrzenią w projekcie planu jest oczywiście bulwar nad samą rzeką, wzdłuż którego przewidziano na całej długości obowiązkowo partery z restauracjami i sklepami. Kolejne piętra mogą pełnić funkcję mieszkalną bądź usługową, np. biurową.
Powyższe ustalenia są w głównej mierze efektem wcześniej przygotowanego opracowania Gdańskie Przestrzenie Lokalne dla tej części Stogów.
Wizja kontra rzeczywistość i płot w poprzek nabrzeża
Czy taka wizja ma jednak szansę na realizację, skoro dzisiaj niemożliwe jest nawet swobodne przejście wzdłuż Martwej Wisły ze względu na płot przystani żeglarskiej?
- Sytuacja planistyczna jest tożsama z uchwalonymi już planami wzdłuż nabrzeża Martwej Wisły, gdzie po wykonaniu inwestycji szerokość nabrzeża umożliwiła realizację ciągu pieszo-rowerowego. W związku ze skomplikowaną konstrukcją i zróżnicowaną linią brzegową będzie on mógł przebiegać na terenach obecnych wód lub być modyfikowany w miejscach planowanych slipów - wyjaśnia dyrektor BRG.
Jednocześnie miejscy urbaniści zapewniają, że projekt planu uzyskał uzgodnienie z Urzędem Morskim w Gdyni, które będzie dokonywało przebudowy nabrzeża na tym odcinku.
Skomplikowana sytuacja własnościowa w granicach planu
Należy także podkreślić, że o pełnej realizacji zapisów planu oprócz miasta decydować będą w głównej mierze prywatni właściciele gruntów. W tym przypadku sytuacja jest skomplikowana, bowiem oprócz gruntów gminnych działkami dysponują (stan na 2020 r.):
- Yacht Klub Północny (użytkowanie wieczyste na gruncie Skarbu Państwa),
- Gdański Klub Morski Ligi Obrony Kraju (jw.),
- Remontowa Shipbuilding (jw.),
- wspólnoty mieszkaniowe z udziałem Gminy Miasta Gdańska.
W dodatku część terenów zajęta jest przez blaszane garaże oraz wspomniane już ogródki warzywno-kwiatowe, a ich ewentualna likwidacja z pewnością napotka na opór i protesty użytkowników.
Uwagi do projektu planu 15 grudnia 2021 r.
Projekt planu wraz z prognozą oddziaływania na środowisko jest dostępny na stronach internetowych Biura Rozwoju Gdańska. Uwagi do obu dokumentów można zgłaszać do 15 grudnia br.
Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
Miejsca
Opinie (239) 1 zablokowana
-
2021-12-06 23:47
Piękna wizja. Na szczęście ma to budować prywatny deweloper, więc pieniądze się znajda na tą inwestycję.
- 2 4
-
2021-12-07 00:35
A co z potencjalną powodzią ? (1)
Czy ktoś wziął pod uwagę stopień zagrożenia powodziowego, prognozowane rzędne wody powodziowej , a przede wszystkim przy obniżeniu maksymalnej wysokości budynków - poziom posadzki parteru tak aby nie był zagrożony zalaniem ?!
- 3 1
-
2021-12-07 00:57
Przecież susza idzie, wodzy się obniżają o czym Ty piszesz idź nad Pusty staw i Wisłę i zobacz o ile tafla wody się obniżyła.
Wody będzie ubywać a nie przybywać.
- 2 0
-
2021-12-07 01:02
Jestem za tą inwestycją, ale trzeba wraz z nią uwzględnić trzy inwestycje drogowe. (1)
1) Musi nastąpić remont ul. Kaczeńce na odcinku ul. Sienna - ul. Wosia Budzysza 2) Musi nastąpić wybudowanie drugiej nitki ul Wosia Budysza (lustrzane odbicie po drugiej stronie torów od strony ogrodów działkowych) 3) Musi nastąpić remont ul. Kaczeńce na odcinku ul. Wosia Budzysza - ul. Andruszkiewicza i musi nastąpić połączenie ul. Kaczeńce z ul. Andruszkiewicza, aby można było ul. Kaczeńce wyjechać koło biurowca Kogi w kierunku tunelu pod Wisłą. Wówczas ma to sens i dzielnica nie będzie się korować.
- 4 2
-
2021-12-07 12:04
Tak, takie plany są przez miasto uwzględnione po likwidacji ROD im. Konopnickiej.
- 0 0
-
2021-12-07 02:56
(1)
Ja to osobiście zbombardował bym stogi bez ich mieszkańców oraz wybudował od nowa
- 2 4
-
2021-12-07 07:05
Agent Merkel
Dumny byłeś że schwantz paradę z pochodniami na pożegnanie Gross Majestat?
- 1 1
-
2021-12-07 07:08
(1)
"Zarastające boisko piłkarskie" a kto jest właścicielem tego terenu, kto jest odpowiedzialny za jego utrzymanie? kto dopuścił do takiego stanu rzeczy? takie pytania zadać powinna sobie Prezydent Miasta i jej zastępcy po przeczytaniu tego artykułu. To jaskrawy dowód jak u nas faktycznie jest. Powiedzcie sobie sami co ma robić młodzież tam mieszkająca? pić, ćpać po kątach i kraść bo nic innego nie ma do zrobienia? A zmiana tego planu zagospodarowania jest kopią kolejnych inwestycji deweloperskich patrz sąsiedztwo przeprawy w Sobieszewie. Ciekawe ile będzie kosztował metr kwadratowy i kto tam będzie mieszkał? żeglarze ze stolicy?
- 7 0
-
2021-12-07 12:01
Młodzież może na Stogach czytać książki, mamy aż dwie biblioteki.
W Sobieszewie metr do 27 000 zł za m kw
- 0 0
-
2021-12-07 07:40
Obecna technologia pozwala budować na takich terenach i nawet garaże podziemne będą (vide Wyspa Spichrzów) (1)
- 2 0
-
2021-12-07 08:17
no tak, tylko ze
natura zawsze silniejsza od nowoczesnej technologii i to trzeba uwzględnić!
- 0 2
-
2021-12-07 11:11
Nie chcemy tu Warszafki
- 2 2
-
2021-12-07 11:30
Patodeweloperka i Janusze od wynajmu krótkoterminowego już się cieszą na zarobek. Władze Gdańska też uchachane - wincyj turystów - to ich motto. A że miasto przez stonkę turystyczną staje się nie do życia, ludzie kupują mieszkania w Baninie i wspierają podatkami inne gminy, Główne Miasto robi za lunapark dla turystów i nie służy mieszkańcom to już nikogo nie obchodzi.
- 3 1
-
2021-12-07 11:34
bo Gdańsk to woda, a nie pola rolnicze na południu sztucznie przyłączone obok wysypiska
Niestety w PRL wszystkie najlepsze tereny zajęły albo funkcje przemysłowe albo ohydne bloki, trudno się teraz tego pozbyć, ale coś robić trzeba
- 3 0
-
2021-12-07 11:55
Jestem za
Mieszkam w pobliżu, mamy też tam garaż. Jestem zdecydowanie za zagospodarowaniem tego paskudnego, zaniedbanego miejsca użytkowanego głównie przez okolicznych meneli i grupek młodzieży często pijących i ćpających, wiecznie pełno potłuczonych butelek. Mam nadzieję że w końcu zrealizują plan wybudowania rekreacyjnego nabrzeża.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.