- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (127 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (73 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Stosunki polsko-rosyjskie
- Sytuacja geopolityczna ulega przemianom, Europa się integruje, padają dawne podziały - tłumaczy dr hab. Tadeusz Palmowski, kierownik Katedry Geografii Rozwoju Regionalnego Uniwersytetu Gdańskiego. - Zarówno w Trójmieście, jak i w Kaliningradzie jest duży potencjał intelektualny. Choć przez ostatnie pięćdziesiąt lat kontakty w zasadzie nie istniały lub były okazjonalne, to teraz wszystko wskazuje na to, że zmiany mogą nastąpić. Mamy dobre umowy na szczeblu państwowym, regionalnym i gminnym. W kręgach akademickich zastanawiamy się, jak w integrującej się Europie nie doprowadzić do powstania nowej "żelaznej kurtyny", ale zbliżyć społeczności po obu stronach. Faktycznie wprowadzenie wiz skomplikuje możliwości kontaktu, ale liczę, że potem sytuacja się ustabilizuje.
Zdaniem Tadeusza Palmowskiego współpraca ośrodków naukowych może przełożyć się na gospodarkę i polepszenie poziomu życia po obu stronach. Na razie wszystko jest jeszcze na etapie wzajemnego poznawania się, ale zaowocuje to w przyszłości wspólnymi programami, niektóre już nawet zaczynają być realizowane.
- To nieprawda, że nie ma kontaktów, chodzi tylko o to, jak one obecnie wyglądają - mówi prof. dr hab. Gennady Fedorov z Katedry Geografii Ekonomicznej i Geopolitycznej Uniwersytetu Kaliningradzkiego. - Tysiące Rosjan i Polaków zajmuje się tzw. przygranicznym handlem. Kontakty więc są, ale nie zawsze cywilizowane. Moim zdaniem po wstąpieniu Polski do Unii to ma szansę się zmienić. Korzyści ze współpracy może być wiele. Można zmienić choćby tak prozaiczne sprawy, jak to, że dziś statek płynący z Trójmiasta do Bałtijska wraca, nie wpływając do portu. Gdyby było inaczej, ludzie jeździliby nie tylko po zakupy.
Opinie (37)
-
2003-05-22 21:15
20:31
A TY RAZEM Z NIM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2003-05-22 21:17
GALLUX NA BIGOS !!!
- 0 0
-
2003-05-22 21:36
ostatnio powtarzam to tutaj dość często, ale widzę że trzeba utrwalić:
MANIĘ PRZEŚLADOWCZĄ NALEŻY LECZYĆ
NATRĘCTWA MYŚLOWE TEŻ DOBRZE SKONSULTOWAĆ Z LEKARZEM
a taka natrętna i uporczywa namiętność do galluxa jaką prezentujesz jest bardzo uciążliwa (nie tylko dla otoczenia)- 0 0
-
2003-05-22 21:44
Aaaaaaaa
"Stosunki polsko-rosyjskie"- pisałam o tym 7 maja (na maturze z historii) :-)
Dostałam 4- 0 0
-
2003-05-23 09:34
Do:Romana Zabawa
Powracajac do Twojej wypowiedzi, ze Niemcy bankrutuja przez
Unie Europejska.To zupelna glupota.Niemcy przechodza przez
ciezki okres gospodarczy, bo przeliczyli sie z odbudowa DDR.- 0 0
-
2003-05-23 12:03
sopocianka
nie tylko bo przeliczyli sie z odbudowa.
My placimy podatek solidarnosciowy dla wschodnich terenow.
Teraz rzadza druga kadencje czerwoni z zielonymi.
I ich ustawy ruinuja gospodarke. Nie maja konceptu wprowadzaja haos gospodarczy.- 0 0
-
2003-05-23 12:35
b
Popieram wypowiedz ale pozostaje przy swoim
stwierdzeniu, ze to nie przez Unie Europejska.
Kto wie czyby Niemcy tyle zdolali odbudowac DDR
bez Unii Europejskiej.- 0 0
-
2003-05-23 12:56
b
Hallo, b czy Ty jestes obecnie tu gdzie ja jestem?
- 0 0
-
2003-05-23 13:51
Sopocianka
Biję się w piersi, masz rację.
Idea wydzierania pieniędzy podatnikom i pakowania ich w dany obszar czy grupę ludzi jest w Unii (a tym bardziej w Niemczech) nie do pomyślenia.
Przecież wiadomo, lepiej żeby zachodni Niemiec zainwestował w były DDR jedną markę niźli system fiskalmy wydarł mu ją, na swą obsługę pobrał gdzieś 80%, a dopiero potem inwestował resztę.
Tak jest w UE.
Dlatego tow.Kwaśniewski tak się w niej rozkochał...- 0 0
-
2003-05-23 19:02
dobra kto zainwestuje w PRL ??/ bo DDR było luksusem w RWPG
a co do stosunków jak to pytał tow. Kołchożnik "prelegent skażycie tak po naszemu kto kawo jeb,.t"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.