- 1 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (268 opinii)
- 2 50 lat pracuje w jednym zakładzie (156 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (185 opinii)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (193 opinie)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (206 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Patrząc na policyjne statystyki jednoznacznie można stwierdzić, że w Gdańsku jest coraz spokojniej.
Więcej mundurowych
- Liczby, którymi dysponujemy nie są wystarczające, aby zmierzyć poziom bezpieczeństwa w Gdańsku - przyznaje Zbigniew Korytnicki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Oprócz przestępstw decyduje o tym także liczba wykroczeń, a przede wszystkim odczucia mieszkańców.
Dlatego Jarosław Soliński, który od kilku miesięcy jest komendantem gdańskiej policji, zapowiada, że na ulicach będzie znacznie więcej funkcjonariuszy. Co zdecyduje o tym, gdzie zostaną skierowani?
- Na pewno statystyki - przyznaje Korytnicki. - Duży wpływ będą też miały media, czyli to, co przeczytamy w gazecie lub usłyszymy w radiu. No i oczywiście sygnały od mieszkańców. Te zawsze są dla nas najważniejsze.
Krzywdząca opinia
Liczba przestępstw z pierwszego kwartału br. pokazuje, że dzielnice powszechnie uważane za niebezpieczne, wcale takie nie są.
- Kiedy jestem np. na spotkaniach dyrektorów i mówię, gdzie pracuję, słyszę: "O Boże, a czy tam o zmroku można wyjść?" - przyznaje Bożena Kempska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 55 w Nowym Porcie. - To bardzo krzywdząca opinia. W Nowym Porcie można nie tylko wyjść po zmroku, ale też nocą wracać do domu. To jedna z bezpieczniejszych okolic.
Prawdziwą plagą, zwłaszcza we Wrzeszczu i na Oruni, są kradzieże oraz włamania do samochodów. - Wszędzie giną samochody i pod tym względem Oliwa wcale nie jest bezpieczniejsza od Wrzeszcza, czy innej dzielnicy - zapewnia właściciel jednego z autokomisów w Gdańsku.
Pomóż Policji
Starania funkcjonariuszy często nie są wystarczające w walce z przestępczością. Dlatego komendant policji nie ukrywa, że zależy mu na sygnałach od mieszkańców. - Nie oczekujemy bohaterstwa i łapania przestępcy za rękę. Wystarczy nam jeden telefon - stwierdza Jarosław Soliński.
Opinie (114) 7 zablokowanych
-
2006-06-07 23:33
Wcale statystyki nie spadly dlatego
Statystyki przestepczosci spadly z prostego powodu coraz wiecej drechow z gdanska jak i z innych okolic wyjechalo na zachod dla wiekszej kasy niz tych pare stow z komorek skradzionych na molo czy w autobusie.
- 2 0
-
2006-06-07 23:35
najbezpieczniej jest na morenie
tu czuje sie jak u siebie w chlewie
- 1 1
-
2006-06-07 23:38
To wiecie jak się nazywa ten kolega Jacka Kurskiego, co mu robotę znalazł w Radzie Nadzorczej ENERGA SA ??????????
Podajcie jego nazwisko, bo to musi być mega-hiper fachowiec!
Wiadomo - brać kasiorę z państwowych firm - a więc od nas to muszą tylko najwyższej klasy fachowcy!- 0 0
-
2006-06-07 23:44
Fachowiec- nie na temat
Won ! ;)
- 0 0
-
2006-06-07 23:45
To proste
Im dzielnica starsza tym robi się bezpiecznej, bo wszyscy wszystkich znają. Orunia jest tu prawdziwym wyjątkiem. W takim Brzeźnie patrolu policji i w dzień i w nocy nie spotkasz, a nikt nie chce ci łomotu sprawić.
Diwne :)- 1 0
-
2006-06-07 23:46
Spójrzcie na Wrzeszcz i Orunię...
To straszne ale tam przestępczość np. samochodowa ma się dalej dobrze i wzrasta.... Co robi w tej materii policja i SM ? Przymorze też nie jest aż takie bezpieczne chyba....
- 0 0
-
2006-06-07 23:49
Słyszałem, że ciemny motłoch, który kupuje kit to się przechadza Orunią..
Ale nigdy tam nie widziałem posła Kurskiego
On przeważnie w swojej promocyjnej leśniczówce siedzi- 2 0
-
2006-06-07 23:53
A
"wykształceni inaczej" siedzą już we Wronkach
- 0 0
-
2006-06-08 00:01
kradzież
a mi tej nocy wlaśnie rozwalili wszystkie zamki w samochodzie w celu ukradnięcia mojemu dziecku fotelika bezpieczeństwa........... pozdrowienia z Chelmu
- 0 0
-
2006-06-08 00:04
w celu ukradnięcia dziecku fotelika bezpieczeństwa
Przepisałaś(eś) to z protokołu policyjnego :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.