- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (59 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (184 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (77 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25203__kr.webp)
W poniedziałek listonosze złożyli petycję w dyrekcji swojej firmy. Domagają się wyrównania płac nowych pracowników z pozostałą częścią załogi, dodatkowego wynagrodzenia za roznoszenie druków reklamowych, albo całkowitego zaprzestania tej działalności. Dziś ma dojść do spotkania listonoszy z dyrekcją Poczty Polskiej w Gdańsku.
- Chcemy godnie pracować i dostawać za to godną pensję. Pracujemy po 10-12 godzin dziennie. Po pracy składamy ulotki, a za to nie dostajemy pieniędzy - powiedział jeden z gdańskich listonoszy. Dodał, że roznoszenie ulotek wydłuża znacznie czas pracy.
Poinformował, że we wtorek rano dojdzie do spotkania z dyrekcją, a listonosze do godz. 10 oczekują pisemnych gwarancji spełnienia postulatów.
Przedstawiciele gdańskich listonoszy poinformowali, że dołączenia do protestu nie wykluczają ich koledzy z Gdyni.
Rzecznik prasowy Poczty Polskiej w Gdańsku Jacek Przyborski potwierdził, że we wtorek dojdzie do negocjacji z listonoszami.
- Na razie nie liczymy strat, a zastanawiamy się, jak rozwiązać problem - dodał. W jego opinii, szanse na rozwiązanie sporu są duże.
W Gdańsku pracuje około 310 listonoszy.
Opinie (342) ponad 20 zablokowanych
-
2006-11-14 22:00
"taki tam" to kierownik na poczcie:) i teraz trzaesie portkami ze nie da sobie po raz kolejny 300zł podwyzki a listonosza 30:/ czyli tyle ile proponuje nam dyrektor...
- 0 0
-
2006-11-14 22:10
ludzie co wy piszecie ?!!!!
listonosze to nie głupki bez szkół-u nas min .średnie wykształcenie a większość z nas to studenci.Pojęcia nie miałam że to taka ciężka praca ale nie mam wyboru,takie są czasy.Pracuję od 5:30 do 19:00,do domu jadę z torbami pełnymi ulotek do poskładania bo już nie mam siły tam siedzieć.Zarzucacie nam lenistwo?Jak dostanę np.2 listy które nie mieszczą się w torbie to co robię?Decyduję-albo doręczę 500 innych albo te 2 wielkie.To nie nasza wina że listy są opóżnione,my musimy wynośić w dany dzień wszystko co jest wydzielone.A dla inteligentnych INNACZEJ-Urząd Skarbowy ma swoich gońców i nie ma to nic wspólnego z pocztą a paczki rozwożą firmy zatrudnione przez pocztę.Nie oceniajcie tego o czym nie macie pojęcia.
- 0 0
-
2006-11-14 22:15
szanujcie ich..................
tyrają za grosze jak osły
- 0 0
-
2006-11-14 22:23
bob
włosy stają dęba gdy czytam niektóre opinie.Wiem-to fajnie wygląda z okna ale robota jest straszna-od rana do nocy.Nędzne pieniądze a normy czasowe z kosmosu,na doręczenie poleconego mam kilka sekund-a co wtedy gdy czekam pod drzwiami w którym mieszka starsza osoba?Jak mam doręczyć list w te kilka sekund?
- 0 0
-
2006-11-14 22:27
Listonosze z GDANSKA!!!!!!!! My listonosze ze Sląska jesteśmy z wami
- 0 0
-
2006-11-14 22:27
popieram
Sama czekam na kilka waznych przesylek, ale to chyba nie bedzie problem pojsc na poczte i odebrac. Szczerze to bardzo sie dziwie, ze listonosze dopiero teraz zaczeli strajkowac...na ich miejscu zrobilabym to juz dawno:)
- 0 0
-
2006-11-14 22:29
Trudne warunki pracy na poczcie, niskie zarobki.
Czy nie macie związków zawodowych,zdaje się,że te są modne w PPPoczta Polska,dlaczego nic nie robią dla pracowników,nikt się nie zwracał o pomoc do związków?Wystarczy tylko wpłata składki?
Jeśli postulaty listonoszy będą (?) podpisane przez Kierownictwo Poczty Polskiej i będą dodatki za roznoszenie ulotek to torby juz nie będą takie ciężkie?
Chodzi Wam o to aby nie mieć pracy tylko płacę?
Co na to BHP - nic nie wiedzą o problemie?- 0 0
-
2006-11-14 22:36
też jestem z wami,wiem co to za praca,atmosfera w pracy straszna bo wszyscy nerwowi a kierownictwo to najbardziej-jakby to oni tyrali całymi dniami
- 0 0
-
2006-11-14 22:38
KOMERCIALIZACJA
moim zdaniem to jest robione specjalnioe , zeby pokazac jak Poczta Panstwowa jest nie udolna a jak bedzie prywatyzacjia to sie zmieni tyle tylko ze ze ludzxi ubedzi i nie podpisze sie takich umów z molochami jak auchan czy caerfur i nie bedzie tyle pracy dla listonoszy. wspmnicie me słowa . pozdrawiam i zycze wszystkiego naj naj NAJ.
- 0 0
-
2006-11-14 22:38
ja nie chcę dodatkoeych pieniędzy za ulotki,ja po prostu nie chcę ich roznośic,dzęki temu byłabym w domu o przyzwoitej godzinie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.