• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Straż miejska pobłaża właścicielom psów

Maciej
7 listopada 2023, godz. 07:00 
Opinie (723)
Najnowszy artykuł na ten temat Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów

Na filmie widać brak reakcji na zostawianie psich odchodów

- Straż miejska nie reaguje na zgłoszenia odnośnie wyprowadzania psów na place zabaw dla dzieci, gdzie pieski się załatwiają, a ich właściciele udają, że nic nie widzą i nie sprzątają po swoich pupilach - pisze pan Maciej, który nie ukrywa irytacji biernością służb.



Czy zdarza ci się zwracać uwagę właścicielom psów, którzy nie sprzątają odchodów?

O tym problemie z właścicielami psów, którzy nie sprzątają po swoich pupilach, napisał do nas czytelnik. Dodaje, że tak samo jak postawa właścicieli czworonogów, irytuje go bierność straży miejskiej.

Oto opis - jak ją nazywa - walki z wiatrakami oraz obojętności straży miejskiej w tej sprawie.

Zacznę od tego, że na Obłużu, naprzeciwko bloku na ul. płk. Dąbka 251Mapka jest plac do zabawy dla dzieci.

Jest jeden Pan, który wyprowadza swoje trzy psy (jeden mały czarny pudel oraz dwa owczarki szkockie) bez smyczy na ten plac, gdzie pieski robią kupy pod drabinkami, a ich właściciel w tym czasie odwraca głowę i udaje, że nic się nie stało. Dodatkowo zaśmieca place zabaw kipami papierosów, które pali podczas spaceru.



Prośba o opis zdarzenia



Gdy się z tym panem rozmawia i prosi, żeby sprzątał po swoich psach, dostaje się odpowiedź, że kupy się rozpuszczą i że jak mi się nie podoba, to mogę zgłosić to na straż miejską. (Tak jakby wiedział, że straż miejska i tak nic z tym nie zrobi)

Gdy napisałem do straży miejskiej w tej sprawie, poprosili o opis zdarzenia i jakieś zdjęcia, jeśli to będzie możliwe. Straż Miejska dostała zdjęcia, filmy i opisy sytuacji wraz z adresem zamieszkania owego właściciela.

Od Annasza do Kajfasza



Gdy po ok. miesiącu zadzwoniłem na straż miejską, żeby się spytać, czy ktoś podjął interwencję, zostałem zbyty, że mogę sprawę zgłosić na policję. Policja jak się dowiaduje, że sprawa została już zgłoszona na straż miejską, mówi, że się ma straż miejska tym zająć.

A pieski cały czas zostawiają odchody, gdzie popadnie, biegając wolno, nie na smyczy.

Czy naprawdę nasze dzieci mają się bawić między psimi klockami, bo ludziom się nie chce sprzątać po swoich psach? Czemu straż miejska, mając "klienta" na talerzu, mając wszystkie dane, nic z tym nie robi?
Maciej

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (723) ponad 50 zablokowanych

  • Trzeba samemu zwrócić uwage. (3)

    Straż miejska nie jest od wszystkiego. Ludzie takie kozaki a jak mają zwrócić uwagę to głowa w piasek. Jak zwrócenie delikwentowi nie daje efektu to kupka na wycieraczkę. Działa za każdym razem.

    • 16 30

    • doczytaj co komentujesz, nie badz bobek

      • 13 0

    • Chcesz żeby wlasciciel poszczuł psa na ciebie? Zdarzały się takie przypadki.

      • 4 1

    • Faktycznie u mnie zadziałało, rozmowa nic nie dała a kupka przed drzwiami dała natychmiastowy efekt

      • 2 0

  • Nazjeżdżało się do trójmiasta tyle wiochy, że człowiek już nie może spokojnie żyć (4)

    Co artykuł to ...

    • 41 15

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • Wyjedź

        Bo z przyzwyczajenia śmieci jak za stodołę wyrzuca haha

        • 5 1

    • (1)

      Oj, to, to. Ludzie z małych miast posiadanie psa uważają za przejaw światowości a ze wsi - za nieodłączną konieczność posiadania żywca w obejściu.

      • 2 1

      • jakiej światowości...? Lol. Patola niemal zawsze ma psa, czasem kilka.

        Bogaci czasem jakieś miniaturki, ale i tak najczęściej mają ludzi od tego, żeby ich wyprowadzali i pilnowali gdzie robią k.

        • 3 0

  • Straż miejska w Gdyni w ogóle nie istnieje. (3)

    Czy to włascicielom nie gryzących, tylko się bawiących piesków czy parkujących tylko na chwile na chodniku i przejściu dla pieszych kierowców.

    • 36 3

    • w Gda to samo. Możesz napisać maila, ale równie dobrze możesz pisać na Berdyczów... nawet pocałuj się w nie napiszą, mimo prosby o wskazanie innej jednostki, jak dana sprawa panstwu Straznikom nie leży w zakresie

      • 4 1

    • Nie tylko w Gdyni. W Gdańsku jeszcze gorzej.

      Chyba sa POwołani dla ochrony pani A.D.

      • 4 3

    • To straż od parkingów

      • 1 1

  • Daj na luz, Maciej... (3)

    to tylko dobrze ułożone psy...nic Tobie ani Twoim dzieciom nie grozi...dodatkowo wzbogacają psychikę i postrzeganie świata przez Twoje dzieci jeśli sam w domu zwierząt nie masz, zatem bądź wdzięczny, że za darmo i niejako przy okazji zabawy edukację dostają...

    • 20 92

    • Prostak z Ciebie

      Prostak z ciebie i tyle

      • 8 5

    • Tak ułożone jak te co zagryzły dzieci, babcie i sąsiadów. Przypadek z Sopotu - znajomy pomagał kobiecie wyprowadzić psy. Zagryzły go. O babciach często było słychać.

      • 4 1

    • Może i dla Ciebie zabawa pssimi lockami to jest coś fajnego. Dla moich i innych dzieci nie.

      • 5 0

  • Widzę poprawę.. (1)

    Ludzie nie byli edukowani ..to i tak bardzo dużo ludzi sprząta po swoich psach nie wyrzuca śmieci do lasku i mówi dzień dobry chociaż kogoś nie zna.A hamów nie zabraknie nigdy.

    • 28 4

    • Chamów powinno być

      • 5 2

  • Opinia wyróżniona

    To samo z psami biegającymi bez smyczy i kagańca po plaży. (32)

    Szczególnie latem jest to utrapienie. Miałem taką sytuację : podbiega pies do 2-letniego dziecka (nie wiadomo z jakim zamiarem), a pani na zwróconą uwagę stwierdza że to jest plaża dla psów a jak się nie podoba to dziecko może opuścić plażę.

    • 115 34

    • (2)

      Ale rzeczywiście, jeden z odcinków plaży jest plażą dla psów.

      • 29 3

      • (1)

        Cała plaża jest plażą dla psów, w Gdańsku nie ma zakazu wprowadzania psów na plażę

        • 1 5

        • W sezonie letnim jest taki zakaz

          Jedna plaża dla psów jest przy Nowym Porcie a druga dopiero za Kamiennym Potokiem.

          • 3 1

    • Jeśli to była plaża dla psów to miała rację (15)

      Jeśli ci to nie odpowiada idź na ludziową plażę

      • 37 13

      • (10)

        plaża dla psów nie oznacza, że nie mogą być na niej ludzie

        • 16 18

        • (6)

          Być mogą, ale nie mogą się czepiać, że są tam również psy.

          • 27 10

          • (5)

            Owszem, ale nie znaczy to, że psy mogą biegać luzem.

            • 10 25

            • a gdzie to jest napisane?

              • 11 3

            • Jest to nieprawda (3)

              Na psiej plaży psy mogą biegać luzem jeśli pozostają pod nadzorem opiekuna. Jeśli ktoś się rozkłada z kocykiem na psiej plaży, musi się liczyć z interakcją z psem. Jeśli nie ma na to ochoty, wystarczy pójść kilkanaście metrów dalej. Ja przykładowo nie mam ochoty na interakcje z dzieciakami na plaży, a jednak muszę je tolerować mimo, że drą wyja i zachowują się gorzej niż niejedno zwierzę. Jak mi coś przeszkadza to zmieniam miejsce.

              • 17 5

              • Zgodnie z regulaminem utrzymania porządku w Gdyni pies musi być na smyczy LUB w kagańcu. Nawet psia plaża nie jest wciąż wybiegiem dla psów.

                • 6 4

              • (1)

                Ta psia plaża uniemożliwia ludziom spacery. Od lat chodzę z Orłowa do Sopotu. Teraz po drodze jestem atakowana przez psy i jeszcze muszę uważać żeby nie wdepnąć w ich odchody. Niestety odebrano mi moje prawa do spokojnego spaceru żeby dać prawa psom.

                • 8 6

              • Zygi

                Ale jak ludzie leja do morza, a dzieciaki na piasek to jest ok

                • 4 1

        • ale uzasadnia obecnosc psow (jeszcze bardziej)

          • 6 5

        • Mogą

          Mogą, ale nie mogą się rzucać że pies do nich podchodzi. Są tam na własną odpowiedzialność. Jeśli nie mają ochoty na kontakt z psem, to mogą iść kilkanaście metrów dalej. Dlaczego tego nie zrobią?

          • 6 3

        • Logika

          Oczywiście, że mogą ale w tym wypadku chyba biorą pod uwagę fakt, że w każdej chwili może podbiec do nich pies, w koncu nie bez powodu widnieje znak informacyjny mówiący o tym, że to plaża dla psów. A jeśli to rasa nie należąca do agresywnych i pies reagujący na przywołanie właściciela nie musi być ani w kagancu ani na smyczy. Więc człowiek jako istota rozumna wydaje się, że powinien wiedzieć na co się decyduje, czy to sam czy też ze swoją latoroslą. Dlatego więcej odpowiedzialności a mniej roszczeniowosci drogi rodzicu.

          • 1 1

      • Nie do końca (3)

        Na przykład w Gdyni na plaży dla psów trzeba wciąż używać smyczy i kagańca.

        • 9 11

        • Ciekawe, ciekawe...poszedłbym dalej w wymyślanie przepisów - ludzie na psiej plaży muszą chodzić na czworaka. A tak na poważnie: Kodeks wykroczeń w prosty sposób wyjaśnia kiedy i gdzie należy używać smyczy i kagańca. Dużo ludzi nadinterpretuje przepisy (w tym również SM)

          • 11 5

        • do konca

          • 1 0

        • Gdzie jest taki zapis?

          Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Gdyni, tylko rasy uznane za groźne mają obowiązek pozostawać w kagańcu i na smyczy bez wyjątków. Jednak jeśli pies nie jest na liście ras groźnych i pozostaje pod stałym nadzorem opiekuna (mowa tu sprawowaniu kontroli nad psem - reaguje na komendy), to może biegać luzem beż kagańca, chyba że zasady w danym miejscu mówią inaczej (np. Las). Wyobrażacie sobie yorka na smyczy w kagancu? Tak tak mili Państwo - pies to pies. Nie ma tu wyjątków, że akurat wasz jest malutki to się nie liczy. Jednak w Gdyni ludzie są rozsądni i rozumieją że golden w kagańcu to absurd. Rzecz jasna tu wszytko zależy od popiekuna bo wydają i yorki agresywne wiec powinien wiedzieć kiedy może puści psa a kiedy nie. Wiele razy ludziom brakuje doświadczenia i wiedzy w kwestii opieki nad psem i zdarzają się tragedie dlateho tak ważna jest edukacja zwłaszcza w przypadku raz dużych i agresywnych.

          • 7 4

    • (2)

      Jeżeli rzeczywiścir sytuacja miała miejsce na plaży dla psów, to Ty powinnaś pilnować swojeho dziecka!

      • 18 14

      • (1)

        plaża dla psów nie oznacza, że nie masz pilnować swojego psa, nadal masz obowiązek po nim posprzątać a jeśli zachowuje się agresywnie to go przywołać i panować nad tym co się dzieje również w stosunku do innych psów czy ludzi

        • 16 7

        • Tak i nie

          Jeśli pies niebjest agresywny a państwo są na psiej plaży to sam fakt że przechodzi obok nich albo wącha ich koc nie jest powodem do trzymania psa na smyczy. To teren gdzie pies (nieuznany za rasę groźna i nauczony posluszenstwa) może eksplorować teren. Nie można się rozłożyć na psiej plaży i mieć pretensje ze pies się na nich patrzy albo idzie z ciekawości powąchać ich kanapki. To tak jakby pójść na wybieg dla psów I się czepiać ze tam są psy

          • 7 4

    • typowy rodzic bombelka, ktos go uswiadamia, ale to za malo

      on wie swoje. Jak ty wychowasz to dziecko? Tez bedzie przekonane, ze chciejstwo to prawo. Prokreacja jest za prosta!

      • 16 16

    • Plaża dla psów ale na smyczy (2)

      Ludzie nie znacie regulaminu i gadacie głupoty.

      • 16 15

      • Zarządzenie Rady Miasta Gdynia

        Zgodnie z przepisami Urzędu Mista Gdynia, psy nie uznane za rasy groźne, pozostające pod stałym nadzorem opiekuna mają prawo biegać luzem i bez kagańca :) kazde miasto ma prawo ustanowić własne regulacje w tym zakresie i w Gdyni są one dosyć jasne.

        • 2 4

      • i w rekawkach do plywania

        • 4 0

    • Przepisy to reguluja

      Zgodnie z zarządzeniem Rady Miasta, są wyznaczone plaze dla psów i mają prawo tam biegać- mają pierwszeństwo. Jeśli ktoś się w tym miejscu rozkłada z kocykiem, musi się liczyć z interakcją z psem. Wystczy zwraca uwagę na znaki informacyjne, które są przy każdej psiej plaży. Leżakowanie w tym miejscu jest na Państwa odpowiedzialność. Można iść kilkanaście metrów dalej gdzie strefa dla psów się kończy. To tak jakby pójść na wybieg dla psów i mieć pretensje ze psy do Ciebie podchodzą-absurd. Poza tym, liczba psów w Polsce stale rośnie, jest ich więcej niż dzieci wiec proszę się przyzywczajac, że miasta będą wprowadzac coraz więcej udogodnień dla opiekunów.

      • 5 3

    • Plaz dla psow jest mniej niz plaz dla dzieci

      Psy w sezonie maja pare miejsc, do policzenia na palcach jednej reki, a Twoje dziecko i Ty ile? Ta Pani byla w odpowiednio wyznaczonym dla jej pupila miejscu, a Ty? Takze mniej hejtu dla pieskow i wlascicieli i ponoszenia konsekwencji bycia ze swoim 2latkiem na wyznaczonej psiej plazy zycze!

      • 8 5

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Niestety ale wiele okropnych ludzi posiada psy

      • 2 1

    • A ja mam taki probolem

      Leżę na plaży, a tu taki dwulatek świeci mi gołym tyłkiem. Dobra, ale to też mi nie odpowiada...

      • 1 1

    • Plaża

      Rozumiem rozgoryczenie. Ale tak na prawdę nie mamy gdzie puszczać ze smyczy naszych psów. Nie jestem też zwolenniczką wybiegów,bo tam często psy się gryzą,...A w przestrzeni publicznej musimy z psami chodzić na smyczy. Dlatego też prosimy o zrozumienie

      • 0 0

  • Na Karwiny ta służba nie dojeżdża

    • 11 3

  • (10)

    Niestety, psiarze to święte krowy i straszne brudasy, a SM ewidentnie olewa ten problem. A szkoda, bo nawet dziś mandat 500 zł może nauczyć niejednego roszczeniowego psiarza - brudasa j...nego nauczyć nieco zasad współżycia społecznego. Żadna przyjemność chodzić i modlić się, żeby nie wdepnąć w psie g...no idąc z dzieckiem na plac zabaw. Tak samo żadna przyjemność iść slalomem po chodniku, bo nawet brudasom p...lonym wieśniakom leniwym ciężko schylić się i posprzątać po swoim śmierdzącym kundlu, gdy się z..sr* na środku chodnika. Nie mówiąc o psich sikach w windach lub klatkach blokow. Co wiekszy miłośnik zwierząt, to ciężej mu po psie posprzatac. Nie mówiąc już o takich obligatoryjnych sprawach jak kagańce. I tak się cieszyć, że ku chwale niebios skończyła się kretyńska moda lansu na psy ras agresywnych. Na zasadzie - im głupszy d**il właściciel, im mniejsze ma mieszkanie - tym większe parcie na na posiadanie jakiegoś dużego, nieobliczalnego mutanta z psudohodowli u Janusza spod Kartuz. A wtedy było norma puszczanie psa luzem, nawet w pobliżu placu zabaw. Ile to było wtedy akcji(nawet niedawno), że głupi kundel zabił jakiegoś małego psa, lub atakował ludzi i dzieci. A właściciele, je...bane cwaniaczki zawsze biora w takich sytuacjach nogi za pas...

    Tym bardziej dziwię się pobłażliwości służb, gdy tyle mówi się o dziurach budżetowych samorządów, a tym wypadku kasa dosłownie leży na ulicy. Wystarczy zabrać się za problem.
    Nie bójcie się też zwracać uwagi osobiście. Gdy spotkacie się z agresją psiarza i jego śmierdziela, to doskonałym nauczycielem jest miotacz gazu:) Wiem, że mój post pójdzie w pięty, ale sorka, niektórzy mają już was dosyć, niereformowalne brudasy pier..ne.

    • 88 31

    • Leki wzięte? (2)

      • 9 17

      • bardzo merytoryczny komentarz (1)

        zgaduję, że ty z tych dla których takie życie w syfie to normalność.....

        • 4 4

        • adekwatny do komentowanego belkotu

          • 4 4

    • Noście najlepiej nóż ze sobą.
      Kiedyś jedna dziewczyna stwierdziła, że skoro nie widzi u mnie woreczków na psie kupy (które noszę w kieszeni) to znaczy, że nie sprzątam i można od razu mnie zwyzywać. Mądre to?

      • 6 5

    • Dobry typ

      Skręca beret zaciska zęby i pluje hehe

      • 1 4

    • (1)

      cóż za piękne słownictwo, do dzieci też tak mówisz??

      • 4 7

      • taka prawda, większość właścicieli psów w Polsce nie sprząta po nich, jak to inaczej nazwać jak "brudasy"?

        a dodać do tego trzeba wszystkie świństwa, które taki czworonóg przynosi ze sobą ze spacerku... Włosy na podbrzuszu całe w błocie, widać dawno nie myte, pysk w jakiś śmieciach, to norma. Wiele razy widuję, jak właścicielka zapatrzona w smartfon nie widzi, że pies zjada jakieś g...o z trawnika. Potem pewnie całe mieszkanie ma obsr...ne i zdziwienie, czemu? Obrzydliwość jak dla mnie, ale co kto lubi :)

        • 6 4

    • (1)

      Zwróciłem kiedyś policjantowi na Stogach, ( trzymali wartę przy wjeździe na campingi, zeby nikt nie parkował na dziko) że nie zareagował gdy obok przechodził człowiek z psem wyglądem podobnym do rasy rotweiler, bez kagańca. A on powiedział, że to bezskuteczne bo wlascicel powie ,że to nie jest pies rasy rotweiler, czyli zaliczanej do agresywnych, do których stosuje się konieczność uzywania smyczy i kagańca. Sprawdziłem potem i przepis mówił o psach o cechach psów ras niebezpiecznych a nie o psach rasowych. Bo przecież każdy w takiej sytuacji zaprzeczyłby, że pies jest rasowy, a z resztą większość tych psów tanio kupowanych nie ma rodowodu czyli świadectwa rasy. I tyle na temat policji i straży miejskiej.

      • 3 1

      • to prawda

        co nie przeszkadza temu samemu właścicielowi chwalić się na fejsach i wśród znajomych "czystej krwi rotweilerem". Znam ten typ.

        • 2 0

    • Maruda

      Zajmij się szczajacymi pijakami i nierobami żebrzącymi pod sklepem jak Ci się nudzi.

      • 0 0

  • W Gdańsku pobłaża się wszystkim na przystanku wały Piastowskie to już pijalnia z palarnia murek służy za bar,policja straż miejska przejeżdżają widzą i co mają to w ..... Pasażerowie wolni od nałogów muszą stać w tej męczarni dymów i oparów alkoholu

    • 24 3

  • Opinia wyróżniona

    Tak samo psy biegające luzem po TPK. (105)

    Mój piesek nie gryzie. Ile razy to słyszałam? Ale ja nie mam zamiaru sprawdzać czy gryzie czy nie. Już nie jeden piesek dostał gazem za głupotę swoich właścicieli. Trzymajcie psy na smyczy, las to nie miejsce do swobodnego biegania bez kontroli!

    • 783 163

    • wiec nie biegaj swobodnie (3)

      • 68 132

      • To nie (1)

        Las tylko TPK

        • 14 43

        • Rezerwat

          Czy to rezerwat?

          • 4 10

      • do budy!

        • 14 10

    • Jeżeli pies nie gryzie (1)

      Jeżeli pies nie gryzie karmy i łapczywie je, niezbędna może okazać się konsultacja ze specjalistą. Warto o niej pomyśleć zwłaszcza wtedy, gdy zmiana zachowania pupila przy posiłku jest nagła lub długotrwała.

      • 41 14

      • Dobre, dobre

        • 14 4

    • Psy (11)

      na smyczy to ty chodź psy żeby się załatwiły pojawiły muszą biegać

      • 15 110

      • Dobrze że nie zaśpiewać.

        • 18 3

      • to puszczaj na terenie ogrodzonym - albo licz się z gazem żelowym (4)

        • 27 10

        • Aż mnie spotkasz potworze. (3)

          • 6 11

          • Też dostaniesz gazem (2)

            • 4 4

            • Ty byś dostał. (1)

              Spróbuj tknąć mojego psa

              • 2 9

              • Ja też mam gaz i jeżdżę rowerem po tpk

                Grażynka, w prawdziwym świecie możesz sobie po grozić dla dużego faceta. Piesek jak się rzuci czy nawet biegnie na mnie, od razu dostaje gazem

                • 1 2

      • To nie jeże

        • 6 1

      • (3)

        Chcesz miec psa, ktory musi biegac? To biegaj z nim na smyczy! Kazdy ma prawo do tego, zeby nie naruszano jego teryrtorium osobistego. Wytlumaczcie mi, jak to jest, ze na Zachodzie ludzie prowadzaja psy na syczy i te psy jakos nie umieraja od tej smyczy? A moze, jak nie mozesz biegac z psem, nie powinienes miec psa w bloku tylko kupic dom z ogrodem???

        • 42 8

        • (1)

          Jest na to rada. Niech się psiarze zrzuca i kupia sobie teren, ktory ogrodza i tam moga sobie puszczac psy samopas. W publicznych miejscach pies ma być na krótkiej smyczy

          • 28 9

          • Uwaga, Uwaga

            Sąvtakie tereny, place zabaw dla psów się nazywają

            • 10 2

        • Kiedy ten mit domu z ogrodem umrze.....

          Smycz treningowa, 10 lub 15 metrów nawet i trochę ruchu. Jeżeli ktoś nie chce ruszyć tyłka dla swojego pupila, to nie powinien po prostu go mieć!

          I wbijcie to sobie w końcu do głowy, dom z ogrodem nie jest rozwiązaniem. Pies wymaga poświęcenia, psy ujadające zza płotu nie powinny istnieć, tak samo jak psy goniące cokolwiek w lesie!

          • 23 1

    • Jak byś użyła gazu na Moim piesku miała byś dodatkowy otwór o średnicy 9mm (9)

      • 34 140

      • jasne, a tabletki wziął?

        • 47 3

      • (1)

        O, szybko pojawił się kozak z netu. Myślałem, że będę musiał więcej komentarzy przejrzeć zanim trafię na takiego asa.

        • 52 4

        • Poszukaj w sekcji samotność

          to chyba coś dla Ciebie

          • 8 11

      • Szczelec umundurowany z ,,zielonej granicy '' ?

        • 7 7

      • ode mnie też by dostał

        wpadnij na mnie to się przekonasz.

        • 7 7

      • Trwają stara miała otwór ale to było 9 cm.

        • 14 1

      • A ty nie musialbys miec planow na nastepne 25 lat :)

        • 13 0

      • zrobię to na pewno

        • 0 1

      • olo

        leszcze nie pisz tak bo cie znajde ...

        • 0 2

    • Chciałbym chodzic po TPK bez gazu (12)

      Ale się nie da. Już 6 psów musiałem zagazować. Pies się złożył a właściciel zdziwiony.

      • 78 19

      • chciałbym Cię spotkać (4)

        Pewnie obcisłe gacie brzuch na wierzchu i gaz tylko gdzie chyba w d ....

        • 24 90

        • (2)

          Szukasz takich facetów, to Twój typ?

          • 40 4

          • Tak takich jak ty (1)

            Gdzie Swoją siłę i porażki życiowe może przelać w komentarzach. A w życiu szary, niedojrzały emocjonalnie chłopiec bojący się kobiet i zwierząt

            • 28 30

            • Dziwne masz preferencje doprawdy.

              • 13 2

        • a ja chętnie wpadne na Ciebie

          • 2 4

      • (1)

        Mam
        Nadzieję że cię kiedyś spotkam z tym gazem.

        • 9 25

        • Też mam taką nadzieję.

          • 11 0

      • (4)

        ty no zobacz, a ja ani razu nie musialem uzyc gazu.
        Moze chcesz uzywac gazu i lubisz pryskac tym stolcem na psy

        • 9 8

        • ja chodzę z psem i jest on atakowany przez inne, które są luzem (3)

          • 17 1

          • (2)

            Kazdemu wlascicielowi psa luzem, bez kaganca itd. nalezy zawsze zwracac uwage. Aserytywie i bez naruszania jego godnosci - tylko to bedzie skuteczne. Jak ludzie beda zwracac uwage, obyczaje sie zmienia.

            • 5 9

            • tylko , że większość psów jest mądrzejszych od właściciela

              • 12 0

            • Niestety, w tym kraju tylko nieliczni potrafią przyjąć konstruktywną krytykę, nie traktując jej jak zamachu na ich godność i nie reagując następnie agresją.

              • 12 1

    • Takich jak ty nazywamy

      Dzidowcy czyli ludzie mieszkający w piwnicy i lubiący pisać głupoty

      • 4 8

    • Nie polecam gazu, nóż jest dużo lepszą opcją (5)

      Z gazem jest wiele problemów: nie wiemy jak działa dopóki nie przetestujemy, działa tylko z bliska, problem gdy wieje i są psy, które słabo na niego reagują no i gaz działa krótko.
      Polecam dobry, składany lub sprężynowy nóż - jeszcze mi się nie zdarzyło by wspaniale pchnięty kundel zaatakował ponownie.

      • 29 49

      • Już taki jeden z nożem był

        Kilka artykułów niżej jest jego zdjęcie. A tak na poważnie to serio masz coś z banią. Ktoś Cię molestował tata w domu pił ?

        • 35 20

      • Moze tez skończysz w stawiku na terenie TPK

        • 18 11

      • Powinieneś

        Udać się do dobrego psychiatry specjalisty, póki nie jest za późno.

        • 17 9

      • faktycznie noz to bron dalekiego zasięgu XD Zreszta typie przeciez ty jestes piwniczakiem noz masz do masla

        • 6 2

      • Morderca! i na wolności?

        • 1 0

    • (1)

      To samo w parku Haffnera w Brzeźnie. Mój piesek nie gryzie, on spokojny, itp.

      • 26 6

      • Łażą specjalnie na siłownię w plenerze,a mają psią plażę niedaleko.Wszystko obsr*ne.

        • 0 1

    • (6)

      A jakim prawem komuś zakazujesz wejścia z psem do lasu? To że tobie się to nie podoba nie znaczy że możesz tego komuś zabronić!

      • 21 45

      • Nie gadaj z dziećmi (1)

        To jakiś dzieciak co dostawał lanie od taty i teraz nie kocha zwierząt

        • 24 16

        • U ciebie mama to nawet spała z psem

          I mamy to co widać

          • 10 7

      • Na terenie Gdańska obowiązuje zarządzenie Rady Miasta (1)

        nakazane jest trzymanie psa na smyczy (kaganiec nie jest konieczny)

        • 13 5

        • Zakaz można sobie wsadzić gdzieś pod jednym warunkiem,pies jest odwoływalny

          Ważny wyrok dla właścicieli psów w Trójmieście:
          w wyniku sporządzonej przez naszą kancelarię skargi Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku stwierdził nieważność załącznika do uchwały Rady Miasta Sopot nakazującą wyprowadzenie wszystkich psów na smyczy lub w kagańcu.
          z ustawy o ochronie zwierząt wynika norma, że dozwolone jest puszczanie psa luzem, o ile pies posiada identyfikator wskazujący na właściciela, a także właściciel sprawuje nad nim kontrole (np. poprzez przywołanie).
          Rada Gminy nie jest uprawniona do wydawania uchwały, która jest sprzeczna z normą prawną regulowaną przez ustawę (w tym wypadku ustawę o ochronie zwierząt).
          Takie same uchwały są w Gdańsku oraz w Gdyni. Stwierdzenie nieważności oznacza, że uchwała była sprzeczna z prawem już od samego początku.

          • 6 1

      • (1)

        ok wejdź ale zostaw las w takim stanie jakim go zastałeś - las to nie psia toaleta

        • 2 0

        • Dzikom, sarnom i jeleniom też to powiedz.

          • 2 1

    • pogryziony (1)

      Potwierdzam, 2 tygodnie temu zostałem pogryziony przez takiego "nie gryzącego". Nie chcę używać gazu bo to na pewno doprowadzi do eskalacji konfilktu, a tego bym nie chciał. Ale niestety właściciele psów są baaaardzo nieodpowiedzialni i całkowicie rozumiem używanie gazu :(

      • 62 9

      • Nie podszywaj się pod kogoś

        Serio idź do psychiatry. Nie wiem za co Ci płaci Twój szef

        • 11 25

    • (4)

      Oby któryś właściciel psa mordę ci obił śmieciu społeczny

      • 15 43

      • oj piesek chyba ma zbyt nerwowego pana, więc na pieska trzeba też uwarzać. (2)

        • 32 6

        • co robić?

          bo nie zrozumiałem...

          • 4 4

        • mefedron się skończył

          • 2 0

      • ja mam psa i chetnie obiłabym Tobie

        • 5 6

    • Tylko czemu karzesz psa za głupotę właściciela? (1)

      Do właściciela podejdź i użyj gazu, żeby nauczył się psa na smyczy trzymać, czy juz odwagi brakuje i jest ona tylko wobec mniejszych stworzeń? Czy moze boisz sie oskarżenia za zrobienie krzywdy człowiekowi, ale krzywdzenie innych zwierząt daje Ci przyjemność? Bo brzmisz jakby się przyzwyczajał

      • 16 22

      • Też swoje dostanie jeżeli będzie fikał.

        • 12 3

    • a ilu zabójców biega po ulicach., obyś nie musiała też sprawdzać :) (1)

      • 6 3

      • prewencyjnie każdego przechodnia potraktuje gazem :)

        • 5 5

    • Dostałeś już gazem? (2)

      Czas najwyższy! A w TPK, są różne miejsca! Spróbuj zrobić krzywdę mojemu psu!

      • 11 21

      • jak będę musiał się obronić to jest to raczej oczywiste

        • 10 2

      • będzie na smyczy i w kagańcu to nic mu się nie stanie ...jak będzie biegł za mną , szczekał i kłapał zaślinionym brudnym pyskiem to powód już jest

        • 7 2

    • Nie ma rozgraniczen plciowych!

      Więc przed spacerem i zabraniem gazu, posmaruj pojemnik masłem! Będzie Ci łatwiej połknąć! I...To wcale nie jest śmieszne!

      • 7 3

    • To nastepnym razem uwazaj żebyś nie dostał też gazem za atakowanie psów.

      • 6 18

    • (1)

      A ty misiu w gustownych getrach i trykociku lansujesz szesciopaczek? a gdzie ty masz ten gaz schowany... moze lepiej nie pytac.

      • 5 7

      • ty zapewne byś wyglądał w geterkach jak grupa serdelka

        • 1 0

    • No właśnie - o wiele większym problemem niż psie kupy są psy latające bez smyczy i kagańca...

      W życiu nie słyszałem, by ktoś za to dostał mandat

      • 18 2

    • Weź worek i pozbieraj śmieci lub idź na plac zabaw lub do centrum handlowego. Daj zwierzętom i przyrodzie spokój. One wiedzą co

      • 4 6

    • ani do spacerów ludzi pod gazem

      • 1 0

    • Psy w tpk

      Ludzie biegają luzem w TPK. Niby normalni, uśmiechają się do sąsiadów, zwykli obywatele. Po czasie okazuje się że zabija żonę, dziecko, sąsiada, przechodnia. Czyli tak samo jak psy tyle że ludziom nikt nie każe chodzić w kajdankach a są dużo gorsi od psow

      • 9 8

    • Ty jesteś jakimś ŁBEM czy jak?

      Psa gazem?! Powiedz mi gdzie Cię można spotkać na spacerze frajerze!

      • 8 8

    • Puknij się w pusty łeb (4)

      Właśnie TPK jest od wyprowadzania psiaków luzem. Żeby nie robić tego na osiedlowych trawnikach. A jak się nie podoba to zmień sobie trasę.
      A jakbyś użył/użyła użył gazu na moim psie, to mnie by szukali, a nie Borysa, bo twoje zwłoki byłyby zmasakrowane

      • 5 17

      • w granicach miasta: (1)

        2. Zwolnienie psa ze smyczy dozwolone jest wyłącznie w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi pod warunkiem, że pies ma nałożony kaganiec, awłaściciel lub dzierżyciel sprawuje kontrolę nad jego zachowaniem.
        3. Zwolnienie ze smyczy psa bez kagańca jest dozwolone wyłącznie na terenie nieruchomości należycie ogrodzonej, w sposób uniemożliwiający jej opuszczenie przez psa.

        • 15 3

        • Bzdura

          • 3 2

      • Opanuj się człowieku!!! Psychol nastepny, gdzie tacy się rodzą? Współczuję matce

        • 2 1

      • A psy sobie biegają za sarnami

        Byłem świadkiem i zwracałem uwagę, żeby trzymać psa na smyczy.

        • 1 1

    • masz paszport polsatu żeby swobodnie tam biegać?

      • 2 2

    • Święte słowa (1)

      Też musze zainwestować w gaz, czasami strach wejść do TPK przez te latające luzem pchlarze.

      • 4 6

      • Zainwestuj w słownik ortograficzny

        • 2 3

    • (4)

      Las to akurat miejsce dla swobodnego biegania psów!
      tak samo jak dla jazdy na rowerze i biegania długodystansowego
      poluzuj gumę w majtach - bo za bardzo ciśnie na treningu!

      • 3 13

      • gdzie tam ten twój piesio biega ? wpadniemy z Brutusem on lubi luźno puszczone pieski ...zagryzać , pamiętaj , on chciał się tylko przywitać i pobawić , udowodnij , że było inaczej

        • 7 3

      • Las to nie jest miejsce do swobodnego biegania psów...poczytaj w necie! Niedouku! Tacy łażą po mieście i sieje ciemnotę. Jakim trzeba być nieukiem, żeby pisać co tylko slina nasunie na jezyk

        • 10 0

      • Według prawa, w lesie psa należy trzymać na smyczy. Za nieprzestrzeganie przepisu z art. 166 Kodeksu wykroczeń grozi nam grzywna od 20 do nawet 5 tys. złotych

        • 3 0

      • Dlaczego nie można puszczać psa w lesie?
        Puszczenie psa luzem po lesie nie tylko powoduje, iż łamiemy przepisy prawa, ale narażamy pupila na znacznie niebezpieczeństwo. Pies goniący za uciekającą sarną nie tylko może zgubić drogę powrotną, natknąć się na dziką zwierzynę (dzika), ale może zostać postrzelony przez myśliwego bądź kłusownik

        • 2 0

    • Mój piesek nie gryzie. (1)

      Że słyszenia. Mój piesek nie gryzie, tylko połyka w całości.

      • 4 0

      • niee tylko zaślinionym pyskiem uj..bie ci nogawki

        • 2 0

    • Jakbyś potraktowała mojego kochanego psa gazem

      Gwarantuje ci ze wszystkie plagi egipskie to pikuś co by cię po tym spotkało

      • 0 7

    • (1)

      proste rozwiązanie - za posiadanie psa 5000zł miesięcznie do budżetu miasta - populacja właścicieli od razu się zmniejszy. Niestety właściciel co ma psa tylko nie umie się nim zająć, o sprzątaniu po nim nie wspomnę . Chcesz mieć psa kup sobie dom z ogrodem a nie męczysz zwierzę w klitce w bloku.

      • 6 3

      • Ty tak na poważnie?

        Pies w domu z ogródkiem zazwyczaj zostaje sam bez opieki i wtedy mu odbija tak w skrócie.Ludzie mający psy w mieszkaniach częściej i więcej poświęcają uwagi swoim czworonogom niż ci którzy puszczają psa samopas w ogrodzie

        • 2 3

    • Tak samo ma prawo pies się wylatać, nie umrzesz jak cię powącha

      • 3 5

    • Gazem w psa? (1)

      Leczcie się ludzie.

      • 3 2

      • I bardzo dobrze

        • 0 2

    • to sam też

      nie biegaj bez kontroli, bo widać, że jesteś bardziej niebezpieczny niż te psy

      • 2 1

    • Psy

      Wprowadzić opłaty za psa w mieście. 1500zł - 2000zł rocznie i po problemie za te pieniądze znajdą sie służby do sprzątania.

      • 1 3

    • Tak się zachowują tylko wariaci

      • 1 0

    • Żebyś sama nie dostała gazem!

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane